Hotel spełnił wszystkie moje oczekiwania. Pokoje były czyste i regularnie sprzątane, wyżywienie smaczne i urozmaicone. Na terenie obiektu dostępny był również basen z leżakami oraz prysznic i łazienka przy basenie, co było bardzo wygodne. Dużym atutem była prywatna plaża tuż przed hotelem – czysta, z darmowymi leżakami i prysznicami dla gości. Tuż obok plaży ciągnęła się piękna promenada, którą można było spacerem dojść aż do centrum Marmaris i starego miasta. Dla chętnych był także autobus – przejazd do centrum kosztował tylko ok. 4 zł. Podczas tego wyjazdu poznaliśmy też wspaniałych ludzi, bez których ten pobyt nie byłby taki sam. Serdeczne pozdrowienia dla Pani Joli i jej męża Krzysztofa z Ostrowca – było nam ogromnie miło Was poznać! Jestem bardzo zadowolony z całego pobytu!

Hotel kameralny. Dla mało wymagających szczerze polecam. Pokoje standardowe, sprzątane w zależności od potrzeb. Wyżywienie smaczne z „dolnej półki, mało urozmaicane. Ekspres do kawy wymaga wymiany. Plaża czysta, leżaki dostępne bez „wczesnego” zajmowania, poplamione. Basen tylko dla osób umiejących pływać.

Idealny obiekt. Mega odpoczynek w przemiłym miejscu. Hotel pełen zieleni. W idealnym miejscu na spaceru i plażowanie. Czyste i zadbane pokoje. Restauracja serujaca urozmaicone posiłki. Polecam

•Mieliśmy bardzo ładny pokój , nowoczesny remont, sprzątany codziennie. Wszystko niezbędne było : mydło , szampon, żel pod prysznic, suszarka do włosów, klimatyzacja. •Wyżywienie trochę słabe: codziennie to same, bardzo mały wybór. Z napojami tak samo: woda, sok pomarańczowy,wiśniowy, ananasowy który możesz sobie nalać z automatu za darmo ( ale po godzinie 22 jest odłączony ) i na barze można za darmo wziąć piwo , wino , colę w trakcie obiadu,ale poza obiadem nie zawsze obsługa baru ma chęć do nalania piwa czy coli, mówiąc że bar zamknięty. Po 22 godzinie wszystkie napoje są płatne. • Przyjechaliśmy o 6 rano, ale pozwolono nam było wejść do pokoju odrazu. • Żadnych animacji, hotel sam po sobie jest bardzo mały , tylko basen na zewnątrz i plaża. Nudno w tym hotelu strasznie.W najbliższych hotelach byli niesamowicie imprezy , ale nie w tym. Dla osób młodych które chcą się bawić nie polecam napewno.

To były nasze wakacje i nie mogliśmy trafić lepiej! Wszystko było absolutnie CUDOWNE! 😍 Widoki z hotelu zapierały dech w piersiach, tuż obok znajdowała się plaża z darmowymi leżakami – idealne warunki do wypoczynku. Jedzenie, choć czasem się powtarzało, zawsze było pyszne i świeże. Obsługa hotelu zasługuje na ogromne brawa – wszyscy pracownicy byli niezwykle uśmiechnięci, życzliwi i zawsze chętni do pomocy. Pokoje były sprzątane codziennie, a ręczniki zawsze czyste – czego chcieć więcej? Choć chętnie byśmy tam wrócili, ciekawość świata pcha nas do odkrywania nowych miejsc. Jednak z czystym sumieniem możemy polecić ten hotel każdemu! ❤️ Ogromnym atutem jest także lokalizacja – wszędzie blisko! W jedną stronę centrum Marmaris, w drugą İçmeler – wszędzie można dojść pieszo, podziwiając przy tym przepiękne widoki. Szkoda, ze nie było animacji w hotelu chociaż np. 2 razy w tygodniu. Ale w pobliżu jest dużo atrakcji wiec można sobie poszaleć. Polecamy z całego serca! 🌴☀️

Hotel jest kameralny, bardzo pięknie położony .

Straszny hotel. Nie mam pojęcia skąd wzięły się aż 4 gwiadki. Na korytarzu znaleźliśmy ogromnego karalucha, ktory nastepnego dnia leżał martwy na schodach. Nikt go przez dwa dni nie raczył sprzątnąć. W łazience wyciek z sufitu, gdy ktoś nad nami brał prysznic. DRAMAT. Kelnerzy śmiertelnie poważni, nieprofesjonalni; wybiórczo podchodzili podczas obiadu pytając czy ktoś chce coś do picia; ciężko zrozumieć jakimi kryteriami się sugerowali. Na kwestie jedzenia należałoby spuścic kurtynę milczenia, ale naprawdę chce przestrzec każdego kto myśli o wypoczynku w tym miejscu. Nie jestem wybredna ani ja ani moj partner ale czasami na śniadanie naprawdę nie było co położyć na talerzu, a jedynym niezawodnym "daniem" tureckim okazal się arbuz i bakłażan. Stoły brudne, sztućce tak samo. Nigdy nie bylo nakryte na czas, a obsuga z nozki na nozke snula się po sali. No chyba, ze pojawial się szef, ktory sam w sobie jest materialem na inna opowieść, jego zamilowanie do mlodych Rosjanek az smieszylo. Ekspres do płynu nazywanego kawą zdezelowany, pęknięty panel z przyciskami. Przez dwa dni uległ awarii, ale przynajmniej, gdy panowie próbowali go reanimować, to zobaczyliśmy co zawiera w srodku; biały proszek udający mleko i brązowy udający kawę. Leżaki na plaży brudne, poduszki na pomoście tez nie wyglądały na utrzymywane w czystości. Płatne leżaki z zadaszeniem zdezelowane, w wielu miejscach podarte. Owe leżaki również byly dostępne nieodplatnie dla wybranego grona;) Oczywiście wszystko pod czujnym okiem zatroskanego o wspanialy pobyt gosci szefa. To wszystko to po prostu jest jeden wielki zart. Ręczniki podczas ośmiodniowego pobytu wymienione dwa razy, na balkonie podczas przyjazdu brudne kółka od napojów po poprzednich gościach, prysznic otwary, więc podczas kąpieli cała łazienka zalana. Z plusów: brak dzieci, piękny widok z plaży, sporo miejsc do spacerowania, dobrze działająca klimatyzacja i rzeczowa opieka rezydenta plus dobrze zorganizowana wycieczka fakultatywna. Nie mozna pominac faktu trzęsienia ziemi( 2 godziny po tym jak położylyśmy sie do lozka pierszego dnia po przylocie) gdzie dostaliśmy zero informacji od obsługi i , jak się potem okazało, od szefa, ktory tam był i mówił po angielsku, no i oczywiście po rosyjsku. ;) Stalismy na zewnątrz z kilkoma innymi osobami i w zasadzie nie wiadomo było nic, a z późniejszych informacji wyniknęło, że inne hotele zostały ewakuowane i podejrzewam, że ludzie nie zostali pozostawieni bez opieki i informacji. Jednym słowem: ŻART. Plusy nie mają szans zeby zalatc niesmak po wszystkich minusach...

Bardzo pozytywan. Wszystko klasa.

Czysto, wyżywienie super, obsługa super, pokoje ok (w końcu nie jedziemy po to, żeby siedzieć w pokoju)!

Najgorszy hotel w jakim kiedykolwiek byliśmy. Nie ma co jeść., ale zupełnie nie ma. Będziecie chodzić głodni. Na śniadanie na stołach królował arbuz. Jedna śmierdząca bardzo wolna i ciasna winda. Zdjęcia na stronie nie zgadzają się z rzeczywistością. Basen wielkości pokoju położony w srodku otaczających murów. Dziękujemy rezydentką, które były bardzo pomocne przy zmianie hotelu. Dzięki zmianie na inny uratowaliśmy wakacje.