'Hotel' nie zasługuje na miano hotelu. Panował tam wszechobecny bałagan, a pojęcie zasady bhp są chyba obce właścicielowi. Pokój może i ładny, ale co z tego skoro był bardzo rzadko sprzątany? Stan łazienki woła o pomstę do nieba... Mam tu głównie na myśli grzyb. W części restauracyjnej stał stary brudny wentylator, która 'buchał' wprost na jedzenie. Sztućce brudne. Obsługa restauracji bez znajomości podstaw języka angielskiego. W całym obiekcie ślady po niedawnym (?) remoncie. Plaża brudna. Odradzam.

Hotel pięknie położony, warunki dobre, jedzenie pyszne-szczególnie ryby. Ze sprzątaniem różnie bywało, ale to podobno domena Turków. Generalnie jesteśmy zachwyceni i wypoczęci. Okolica piękna i spokojna.

Hotel położony w przepięknej okolicy , w lasku piniowym. Bezpośrednio przy hotelu ładna ale zaśmiecona petami plaża dostępna dla wszystkich (nie tylko gości hotelowych). Pokoje, łazienki duże , przestronne , niestety wymagające remontu - zdecydowanie nie zasługują na 4 gwiazdki. Jedzenie dobre , obsługa w restauracji oraz w barach bardzo się starała czego nie można powiedzieć o serwisie sprzątającym. Pokoje sprzątane sporadycznie. Bardzo pomocna Pani Samanta , mówiąca po polsku pomagała w kontaktach z obsługą hotelu.

Zaletą tego hotelu jest tylko położenie: bezpośrednio przy plaży, blisko do portu,centrum miasta. Jeżeli chodzi o obsługę w barach i restauracji to chłopaki się starali. Porażka to obsługa czyszcząca pokoje i donosząca ręczniki. Generalnie to pokoje nie były sprzątane, a jak po czysty ręcznik nie poszedłem sam to bym się nie doczekał na niego. Jedzenie było znośne, jeżeli chodzi o obiady i kolacje. Śniadania były kiepskie. 70% gości to byli Rosjanie potem Turcy i My.

słabe pokoje łazienka porażka jedzenie napoje dobre

Hotel nie spelnia kategori 4 ,ze wzgledu na swoj standard,wykonczenie,wyzywienie oraz obsluge.Cena byla stanowczo za wysoka wstosunku do oferty.

Brudny .

Hotel podobno po remoncie,który naszym zdaniem polegał na odmalowaniu fasady budynków.W pokojach nieposprzątane, brudne okna pozasłaniane grubymi firanami i zasłonami (przez 3 warstwy materiału może nikt nie-zauważy). Łazienka tragiczna!!!!!!!!!!! lustro stare popękane-klejone,kabina postawiona na płaskiej podłodze w związku z tym w trakcje kąpieli woda wypływa na cala łazienkę. Sprzątanie pokoju odbyło się po 3 dniach pobytu i polegało na zabraniu śmieci z kosza, a o zwykły papier toaletowy trzeba było prosić się na recepcji. Przed wejściem do pokoju następna kałuża z klimatyzatorów wiszących nad wejściem. Na plaży rozwalające się leżaki. Kelnerzy- chyba z łapanki, każdy ubrany w co popadnie o czystości ubrań nie wspomnę, jedzenie niepoprzykrywane a na nim stado much itd. Opis nie jest przesadzony, posiadamy fotograficzna dokumentacje i zamierzamy jej użyć. Rezydent Itaki nie wie jak wyglądają pokoje i jakie są warunki w hotelu. BIURO wystawiając ta ofertę jako hotel 4 gwiazdkowy powinno być zorientowane jakie panują tam warunki. Nieopodal znajdował się hotel 5 gwiazdkowy a różnica była jak miedzy polonezem a mercedesem. Hotel dołączył do sieci Dora ale tylko w nazwie.

Ładnie położony, kameralny, cichy. Pobieżnie wyremontowany, pokój jaki otrzymaliśmy(206) z ogromną ilością pleśni na ścianach. Potworny smród (pleśń) w szafie. Brak tym samym możliwości korzystania z szafy.W prysznicu niedrożny spust(wielokrotnie zgłaszaliśmy ten fakt lecz do końca naszego pobytu nie usunięto usterki) woda wylewała się na całą łazienkę i schodziła dopiero drugim spustem przy ubikacji.Ganek wejściowy do pokoju notorycznie był zalewany wodą z 4 rynien, którymi spływała woda z klimatyzacji. Zmuszało to nas do ciągłej uwagi i ostrożności w poruszaniu się, ponieważ posadzka była bardzo śliska.Stołówka urąga wszelkim zasadom higieny. Jedzenie dosłownie oklejone muchami i osami, naczynia brudne nie domyte, każda konsumpcja to walka z muchami i natrętnymi osami. Ekipa sprzątająca bardzo miła niestety nie posiadająca jakiegokolwiek doświadczenia w zadaniach jakie do niej należą. Nie zmienianie pościeli, ręczników nie mycie podłogi. Ogólnie sprzątanie polegało na wynoszeniu worka z kosza na śmieci. Zgłosiłem swoje uwagi rezydentowi (Pani Ania) zaproponowała, że spotkamy się o godzinie 15,00 i porozmawiamy o możliwości zmiany hotelu lub zmiany pokoju, niestety po oczekiwaniu ponad godzinę nie doczekałem się Pani rezydentki. Poczułem się potraktowany jak śmieć, tym bardziej, że brała ode mnie numer telefonu do ewentualnego kontaktu.Ta Pani REPREZENTUJE WASZĄ FIRMĘ !!!

Polozenie-urocze.Wyżywienie OK,obsluga taka sobie.Pokoje (wyposażenie i wykończenie) tuż po remoncie sprawiają nie najlepsze wrażenie.Atrakcyjne imprezy towarzszące-np.wieczór turecki.