Hotel Jiva został przez nas wybrany w ostatniej chwili i nie żałujemy zmiany. Pięknie położony przy samej plaży, na przedmieściach Fethiye, urządzony ze smakiem i gustem. Jedzenie wyśmienite, naprawdę nie potrafię zrozumiec osób którym ono nie odpowiada gdyż podczas pobytu codziennie można było zjeśc cos innego,nowego i świeżego. Przepyszne warzywa i owoce zwłaszcza moje ulubione arbuzy :) Na miejscu są zjeżdzalnie, sauna i spa, basen, animacje, minizoo fotograf, i wiele innych. Obsługa hotelu przemiła, szczególnie obsługa restauracji na najwyższym poziomie. Byliśmy częstymi goścmi w open barze na wodzie gdzie barman Ozkan serwował nam przepyszne drinki. Plaza wspaniała żwirkowo-kamienista, woda ciepła, miejsca na plazy aż nadto. Na miejscu skorzystaliśmy z 3 wycieczek, które były bardzo dobrze zorganizowane. Duże wrażenie zrobiło na nas same miasto Fethiye gdzie na pewno jeszcze kiedyś wrócimy :) Polecam wszystkim którzy szukają 'miejsca które odnowi duszę i ciało'

Idealne miejsce dla osób ceniących wysoka jakość usług połączona z bardzo dobra kuchnia i wypoczynkiem w ciszy i spokoju.

Hotel kameralny, z dala od zgiełku, z bardzo dobrym dojazdem (lub łatwym i bezpiecznym dojściem spacerkiem w około 10-15 min. promenadą wzdłuż morza) do centrum handlowo-restauracyjnego dzielnicy. Ogólnie hotel czysty i zadbany - zarówno pokojom (sprzątane codziennie), części restauracyjnej, basenowo-rekreacyjnej jak i ogólnodostępnym toaletom nie można nic zarzucić pod względem higieny. W czasie naszego pobytu na terenie hotelu byli głównie Niemcy, sporo Polaków, trochę Anglików oraz Turków. Zdarzyli się Rosjanie, Czesi, Belgowie. Zdjęcia dostępne w ofercie Itaki bardzo dobrze oddają wygląd hotelu i jego klimat. Zajmowaliśmy pokój na 2 piętrze od strony południowej w budynku głównym (ta strona ma parzyste nr zaczynające się od trójki określającej poziom), z którego rozciąga się piękny widok na hotel jak i na całą okolicę - rano można obserwować wschód słońca, a wieczorem oświetlone wybrzeże Fethiye. W nocy słychać cykady. Niestety otrzymaliśmy tylko jedną kartę wejściową do pokoju, co było nieco uciążliwe. Od poziomu -1 do 1. piętra kursuje winda, nie dojeżdża do ostatniego piętra. Nasz pokój składał się z dwóch pomieszczeń sypialnych, każde wyposażone w telewizor (kanały polskie: TVP Kultura, Polonia, TVS), indywidualną klimatyzację i balkon ze stolikiem i krzesłami. W jednym mała lodówka zapatrzana codziennie w wodę. Sejf w pokoju oraz WIFI na terenie całego hotelu są już w cenie. Na wyposażeniu łazienki jest suszarka oraz żel do mycia, szampon, odżywka do włosów oraz balsam do ciała (wszystkie w małych buteleczkach uzupełnianych codziennie). Minusem łazienki było kiepskie świtało, zwłaszcza w obrębie prysznica, gdzie panuje praktycznie półmrok. Ręczniki są wymieniane codziennie, chyba że nie chcecie. Także te basenowo-plażowe można wymieniać w ramach własnych potrzeb (robi się to już indywidualnie na poziomie -1 w obrębie SPA). Do dyspozycji gości są 2 baseny - w tym 1 ze zjeżdżalniami uruchamianymi 2 razy dziennie na 2 godz. oraz brodzikiem dla dzieci, gdzie znajdowało się sporo 'wspólnych' zabawek - być może hotelowych lub też zostawionych przez dzieci, w każdym razie służyły wzajemnej integracji dzieciaków (nad brodzikiem przydałby się parawan, którego niestety nie ma). Liczba leżaków zarówno przy basenach jak i na plaży wystarczająca. Plaża należąca do hotelu z darmowymi leżakami, do połowy piaszczysta, z kamienistym wejściem do wody, więc przydadzą się buty. Na szczęście tuż po wejściu do wody zaczyna się dno piaszczyste. Woda raczej w tej części zatoki nie nadaje się do nurkowania - jest mętna, ale nie znaczy że brudna. Niedaleko hotelu (w prawo po wejściu na plażę) znajduje się centrum sportów wodnych. Trochę wieje - dzięki temu upał nie jest tak odczuwalny (grzało mimo, że byliśmy od koniec września) i można wytrzymać. Wieczorami wiatr ustaje i robi się bardzo sympatycznie. Pomiędzy plażą a hotelem przebiega wąska ulica, po której krążą bardzo często busiki zwane dolmuszami. Za 2 liry dojedziecie do Fethiye . Wystarczy zatrzymać się przy wejściu na plażę a Was zabiorą z tego miejsca, a z powrotem podrzucą pod główne wejście hotelu. Genialna sprawa. Podróż trwa około 20 min. - zależy ile razy bus się zatrzyma aby kogoś zabrać (można wsiąść lub wysiąść w zasadzie w dowolnym miejscu na trasie). Aby dojechać do Oludeniz i zobaczyć lagunę (warto) należy dojechać do końcowego przystanku dolmuszem spod hotelu do Fethiye a tam przesiąść się do innego z opisem Oludeniz i ponownie jechać do końcowego przystanku - tym razem za 5 lir (wszystkie dolmusze są opisane a kierowcy raczej posługują się angielskim - nie można się pomylić). Obsługa hotelowa bardzo miła i uczynna - oczywiście jak to w tym rejonie - tym milsza i bardziej jesteśmy hojni |), ale należy uznać do za normę. W zamian można mieć ustrojone kwiatami łóżko lub czekający stolik, również ustrojony kwiatami. W restauracji kelnerzy napoje podają do stolików - zwłaszcza piwo lub wino, które nie są ogólnodostępne. Niewątpliwe plusem recepcji hotelowej jest Pani Magda - podobno jedyna Polka pracująca w hotelu w tej okolicy. Poza tym bardzo sympatyczni animatorzy, na całe szczęście nie nachalni - program animacyjny niezbyt bogaty (może tylko odnieśliśmy takie wrażenie, bo było mało chętnych do udziału we wspólnych aktywnościach). Dla dzieci wieczorami (tuż przed Show time) odbywało się mini-disco. Dzieciaki mogą też korzystać z małego placu zabaw tuż obok restauracji (huśtawki oraz zjeżdżalnia) oraz mini- zoo. Dostępny jest również mini-golf oraz boisko do kosza oraz piłko plażowej. To co na pewno wymaga wymiany to stół do golfa. Jest w tragicznym stanie |). Na 1 piętrze dostępne są stanowiska z internetem oraz mała biblioteczka - można znaleźć zarówno książki jaki i czasopisma zostawiane zapewne przez gości hotelowych. Jedzenie bardzo smaczne i urozmaicone. Kuchnię określilibyśmy jako europejsko-turecką. Odbywały się 'tematyczne' kolacje - meksykańska czy turecka. Raz było nawet suhhi. Jeśli można by się do czegoś przyczepić, to dość monotonne śniadania (zawsze to samo), brak gotowych sałatek - można było je oczywiście samemu zrobić z poszczególnych składników i dużej ilości dostępnych sosów oraz bardzo rzadko dostępne kebaby (kebapy do turecku). Najważniejsze jednak że wszystko świeże, pachnące i smaczne. Na deser dużo słodkości (do każdego posiłku) oraz świeższych owoców. Pyszne pomidory! Odpłatnie świeżo wyciskany sok z pomarańczy (6 lir). Do wyboru mamy stoliki w środku i na zewnątrz hotelu (zadaszenie) - i tu i tu bardzo przyjemnie.

Fantastic Hotel. Amazing location. Staff very helpful. ITAKA reps always available and informative. It is a hotel which I would go back to again.

Hotel na pierwszy rzut oka nie powala atrakcyjnością| mała powierzchnia ogrodu, mało zieleni, małe baseny (zjeżdżalnie czynne 2 x dziennie po 2 godziny! czyli kąp się na gwizdek), małe pokoje. Rekompensują te braki: plaża rzut kamieniem - szeroka, w zasadzie piaszczysta, leżaki, parasole i ręczniki gratis!, uroczy barek na rzeczce, a przede wszystkim serwis i jedzonko. Hotel jest super zadbany, czyściutki i pachnący nowością. Personel w koło macieju sprząta, wyciera, zamiata :). Jedzenie różnorodne oprócz stałych pozycji typu pizza i spaghetti (skądinnąd smaczne), master-szef proponuje kuchnie świata. Załapaliśmy się na wieczór azjatycki z sushi i mexicano. Animatorzy słabi, mało czasu poświęcali dzieciom, zajęć w ciągu dnia mało, i wszystko jakieś takie bez życia, nie umieli nawiązać kontaktu z turystami... wieczorem zwykle zapraszano artystów zewnętrznych, jak ktoś lubi pokazy ogniomistrzów i akrobatów będzie zadowolony. Do deptaka spacerkiem dość daleko (ok. 30 min) i część drogi niekoniecznie przyjemna. Można spod hotelu podjechać dolmuszem (zresztą nie tylko tam), a jeżdżą co kilka minut.

Byliśmy juz siódmy raz w Turcji, ale hotel Jiva Beach Resort zasuguje na najlepszy z możliwych feedback (stąd zaznaczyłam najwyższe oceny). Jesteśmy bardzo zadowoleni. Fantastyczny hotel (bezpłatne wiFi w pokojach (trzeba tylko wipisac kod)), hotel super położony , piękne widoki z balkonu,, fajna plaza I basen, super jedzenie, super animatorzy,przemiła Pani Magda pracująca w recepcji hotelowej (przekazuje bardzo pomocne wskazówki), generalnie super obsługa , przemili kelnerzy ..bardzo czysko, o czystość dbają niesamowicie, wszystko polerowane codziennie ☺ , tylko 144 pokoje, zatem nie ma problemu z leżakami na basenie, na plaży rowniez. Blisko do miatsa Calis (10 minut piechotką, a jak ktoś chodzi szybciej to nawet 7 minut ☺ do Fethyie 5 km, naprawdę świetne miejsce . Nie ma tłoku, ale moze to dlatego, ze byliśmy we wrześniu, coż nic dodać nic ująć pojedziemy tam na pewno raz jeszcze, może juz w przyszłym roku ☺ Gratulacje Jiva Beach Resort! juz tęsknię ☺

Hotel przepiękny! zdecydowanie zasługuje na pięć gwiazdek. Hotel położony w spokojnej miejscowości na uboczu, ale w niczym to nie przeszkadzało ponieważ pod hotelem zatrzymywały się dolmusze, za które płaci się dwie liry i jedzie gdzie chce. Check-in na bardzo dobrym poziomie, wielkim atutem recepcji była Pani Magda, z którą można było porozumieć się po polsku, udzieliła nam wszystkich niezbędnych informacji do poruszania się po hotelu, a także udzieliła informacji gdzie co można zwiedzić. Pokój mieliśmy na trzecim piętrze na poddaszu z widokiem na ulicę. Balkon z pięknym, bocznym widokiem na morze, gdzie codziennie można było podziwiać zachód słońca. Balkony na poddaszu są bardzo fajnie zabudowane co daje dużo prywatności i jest bardzo komfortowe. Łazienka bardzo duża, tylko trochę mniejsza od naszego pokoju, bardzo czysta ładnie urządzona i funkcjonalna. Wyposażenie łazienki: suszarka, mydełko do rąk, czepek do kąpieli, szampon i odżywka do włosów, żel do kąpieli i balsam. Klimatyzacja w pokoju cicho chodzi i bardzo dobrze chłodzi pomieszczenie, automatycznie wyłącza się przy otwarciu drzwi balkonowych. W pokoju mieliśmy także do dyspozycji bezpłatny sejf oraz lodówkę, w której codziennie była dostawiana nowa woda do picia. Pokoje były sprzątane codziennie, oczywiście po wywieszeniu odpowiedniej kartki z ową prośbą. Wyżywienie - super ! codziennie inne potrawy, czasami żałowaliśmy, że się nie powtarzały. Rozmaite jedzenie, każdy coś dla siebie znajdzie. Obsługa na bieżąco sprawdzała czy nie brakuje jedzenia. Można było przyjść o każdej porze, a jedzenia było pod dostatkiem. Ze znalezieniem wolnych stolików nie było problemu, obsługa na bieżąco je sprzątała. Plaża - sztucznie nasypana piaskiem przy leżakach, przy brzegu kamienista, a w wodzie piaszczysta, jednak zalecam wzięcie butów do wody, dają zdecydowany komfort przejścia z leżaka do wody. Woda niestety nie jest przejrzysta przez fale, ale za to bardzo ciepła i bardzo słona. Po wyjściu z wody trzeba skorzystać z prysznica, żeby nie czuć niekomfortowego uczucia soli na skórze. Na plaży znajduje się także miejsce do przebrania oraz barek, w którym podawana jest woda, napoje i kawa. Basen - malutki, ale nie dało się tego odczuć, ponieważ mało osób z niego korzystało i zawsze o każdej porze udało się znaleźć wolne leżaki. przy basenie są trzy zjeżdżalnie czynne tylko dwa razy dziennie po dwie godziny. Jest także mniejszy basenik dla małych dzieci, co jest też bardzo fajne, bo dzieci nie zakłócają spokoju innym wczasowiczom. Bar- na terenie hotelu znajdują się dwa bary. Jeden przy basenie, a drugi pięknie usytuowany na jeziorku. W każdym podawane to samo. Nam bardziej do gustu przypadł ten na jeziorku, ze względu na wygodne sofy ładnie usytuowane w wydzielonych kwadratowych zakątkach, dające poczucie komfortu i relaksu. Internet wi-fi - bezpłatny dostępny na terenie całego hotelu, także w pokojach oraz na plaży. Animacje - wieczorne nam nie przypadły do gustu, dziennie animacje też były takie sobie, plusem było to, że animatorzy nie byli natrętni. Przejazd z lotniska zajmuje około godziny. Zdecydowanie polecam ten hotel, zwłaszcza osobom wymagającym, szukających czystego, cichego i pięknego miejsca na swoje wakacje.

Hotel napewno nie załsuguje na 5 * miała to być podróż poślubna i dostałam zapewnienie, że Hotel otrzymał taką informację na miejscu okazało się, że nic nie ma i dostalismy pokoj na 3 pietrze co napewno nie ma prawa być zakwalifikowane jako pokoj standardowy. Pokoj na poddaszu goracy (przyjazd do hotelu o 19) nagrzany i jego rozmiar przypominał klitkę na poddaszu z osobnymi łożkami i niedziałająca klima. Tego samego dnia dzieki uprzejmosci pani Magdy na recepcji nastepnego dnia zmieniono Nam pokoj na standradowy na 2 pietrze, który był ok. Powinno byc zdecydowanie rozróznienie cenowe na pokoj ekonomiczny i standardowy. Jedzenie przygotowywane prze kucharzy branych chyba z łapanki (przesmazone suche ryby, kurczak bez smaku, omlety robione przez Pania to maskara _olej na patelnie_rozgrzac _odlac do głownego zbiornika z olejem by potem w trakcie smazenia omletu znowu dolac...), na noc pozostawiane sery warzywa w restauracji. Ilość lezaków zarowno przy basenie jak i przy plaży wystarczająca. Pokoje czyste sprzątane codziennie lub na zyczenie. Hotel widac ze jest urzadzony gdy sie lepiej przyjrzymy tanim kosztem, hotel ma 3 lata a na parterze-1 pietrze tynk odchodzi od scian, kontakty chyba bardziej plastikowych być nie mogło. Pani rezydnetka chetna jedynie do udzielania tylko i wyłacznie informacji na temat wycieczek, gdy maz zapytał się gdzie lepiej zamienić pieniadze od niechcenia Pani odpowiedziała ze to nie ma znaczenia, a niestety ma. Tyle w temacie..

Wspaniały nowy nowoczesny hotel w dzielnicy Callis jakieś 2/3 km do promenady Fethiye. Pokoje przestrzenne, klimatyzowane (zarządzanie indywidualne), bardzo komfortowe - codziennie sprzątane, sejf w standardzie, mini bar. Jedzenie i obsługa bardzo fajne - różnorodne, bardzo duży wybór. Mini bary czynne 24h dwa. Trzy baseny z atrakcjami dla maluchów. Animacje fajne dużo sportu - codziennie wieczorem atrakcje w amfiteatrze (na terenie hotelu) jest mini zoo, mini golf i klub dla dzieci. Polecam pokoje z prywatnym basenem - bardzo fajna sprawa. Jest mini SPA ceny przystępne. Opaska all inclusive zapewnia nie tylko wino,piwko czy różne inne trunki ale też wykwintne drinki. Od godziny 8.00 do 0.00 zawsze można coś przekąsić oprócz klasycznych śniadań obiadów i kolacji, przekąski snacki - kawowa przerwa - poźne kolacje itd. Na pewno jeszcze tam wrócimy - Polecam zdecydowanie Pewne i uczciwe 5 gwiazdek.

Hotel nowy,wszystko zgodne z opisem. Jedyny minusik to stosunkowo mało miejsca przy basenie.Sztuczna plaża czysta, woda w morzu rano krystaliczna potem raczej mętna.Duży plus za butelkowaną wodę, która była dostępna w barach.