Hotel był czysty ale zniszczony, absolutnie nie nazwałbym go 5 gwiazdkowym pokój przypominał bardziej standard wycieczki szkolnej, miał również bardzo cienki ściany. Nieliczne z potraw serwowanych przez Hotel było smacznych większość było bez smaku. Obsługa była niekomunikatywna, angielski znała na niskim poziomie, ale się starała i była zaangażowana.

Ludzie omijajcie ten Hotel szerokim łukiem !!!! Monotonne jedzenie i zimne - mowa tu o jedzeniu z platerów,zero jakiegokolwiek animacji wieczorem Baseny w zaciemnionym miejscu Dwa tylko bary na cały obiekt - oczywiście wiążące się z tym długie kolejki Zero nalewakòw dla dzieci Hotel zasługuje na max 3 gwiazdki a nie 5 Dobrze się zastanówcie wybierając ten hotel.... Polecam odpalić i obejrzeć w mediach jak naprawdę tam wygląda , bo nic nie jest tak ładne z tego co zobaczycie na fotkach hotelu

Hotel zasługuje na ***

W każdej opinii, którą czytałam było trochę prawdy. Hotel może i wymaga lekkiego remontu, ale pokój na drugim piętrze był w porządku i adekwatnej wielkości do ilości osób (3). Głośna klimatyzacja, ale w październiku włączalismy na chwilę więc nie przyszkadzała bardzo. W sezonie byłoby gorzej. Baseny czyste, leżaków dużo. Koszy na śmieci było dużo i każdy mógł wyrzucić swoje śmieci jak opuszczał leżak, więc jeśli było brudno tzn że tego nie zrobił. Obsługa sprzątała leżaki po południu i wieczorem tak aby na drugi dzień było czysto. Plaża niedaleko (chodziliśmy pieszo żeby się przejść), ładna, leżaków dużo, bar też ok serwował napoje, a jedzenie w porze lunch-u. Obsługa czyściła leżaki z piasku jak widziała że planujemy się rozłożyć. Jedzenia dużo i smaczne. Dużo warzyw, serów, bułek i słodyczy. Pankejki, płatki do mleka, jogurty, dżemy, nutella, miód, syrop klonowy codziennie na śniadanie dla dzieci. Na śniadania mało mięsa, ale codziennie Pani robi omlet z warzywami - super. Przy basenie kebab, burgery, sałatki, spagetti. Na lunch i kolację podobne menu. Ale była też ryba, jagnięcina, gulasz wołowy, kurczak, grill. Animacje też były: poranna gimnastyka, tańce, piana, mini dyskoteka, pokaz fakira (nie korzystałam bo nie lubię) Z tym sprzątaniem pokoi i papierem toaletowym trochę prawda, jak nie dasz Pani napiwku to nie posprzątane i nie masz papieru. Winda powolna, ale my z drugiego piętra schodziliśmy po schodach, gorzej jak ktoś ma pokój na 6 piętrze. Głośna muzyka wieczorem nie przeszkadzała bardzo w pokojach, czas i poziom hałasu pozwalał się wyspać. Woda w basenach pozwalała się schłodzić. Morze bardzo ciepłe.

Wspaniały hotel, czysty i zadbany, jedzenie pyszne i jest bardzo duży wybór, baseny czyste, mnóstwo atrakcji codziennie, byliśmy z 1,5 rocznym dzieckiem w październiku, pogoda 30stopni codziennie, klimą działa bez zarzutu.wybralismy pokój z widokiem na morze jednak było za glosno że względu na imprezy wieczorne, bez problemu zamienili nam pokój następnego dnia.wszyscy pomocni i mili.

Hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek. Monotonne średnie jedzenie jak i sam budynek czasy świetności ma już za sobą. Dodatkowo płatne wifi w dzisiejszych czasach to już kpina z klienta. Reszta jak najbardziej ok. Obsługa posługuje się głównie językiem niemieckim i rosyjskim.

Dbanie o czystość w hotelu wzorowa, wyżywienie bardzo różnorodne i dużo brakowało wieprzowiny ale to zrozumiałe kraj muzułmanów w zasadzie wszystko było wzorowe. Jedynie co raziło to palenie papierosów podczas posiłków.

Hotel nie należy do najnowszych ale ma wszystko czego potrzeba. Świetna lokalizacja (wszędzie można dojechać lokalnymi busami, które kursują co 10-15 min.) Pokoje czyste, dwa spore baseny zewnętrzne, kilka barów i restauracji. Duży plus za strefę bez dzieci w restauracji głównej. Szczerze mogę polecić to miejsce.

Hotel kategoria 3 gwiazdki ,do remontu ,meble do wymiany ,jedzenie powiedzmy nie chodziliśmy głodni.Jak na 4 raz w Turcji ten hotel najsłabszy ,Byliśmy w grupie 8 osób , hotel rezerwowali znajomi .

Sprzątanie słabe- podłogi w pokoju nie były myte, a zamiatano tylko "rynek", kabina prysznicowa w ciągu 2 tygodni ani razu nie była umyta. Nie pomagał bakszysz. Co prawda zawsze staramy się mieć czysto, ale widocznie w innych pokojach było na tyle brudno, że na nasz nie starczało czasu lub ochoty. Recepcja mało komunikatywna- oprócz niemieckiego, nie chcą rozmawiać w żadnym języku. O karty na ręczniki trzeba było prosić! Za kaucją dostaliśmy drugą kartę do pokoju, nie zamierzali oddać pieniędzy- byli zdziwieni, że tego oczekuję! Hałas nie do wytrzymania. Sąsiednie hotele konkurują, kto zagra głośniej. Jeśli szukacie spokoju- ODRADZAM! Nawet zatyczki nie dają rady.