All was ok.

Hotel Zaro w opisach jest przedstawiany jako oaza spokoju - brak animacji ,hałaśliwego otoczenia .I tym się głównie sugerowałam wybierając ten hotel. Natomiast już pierwszego dnia naszego pobytu 03.09.2025 r pod naszymi oknami rozstawił się DJ i grał do godz. 12 p.m. , a następnie towarzystwo śpiewało do godz. 3 a.m. i tak przez 5 kolejnych nocy. Zwracaliśmy uwagę w recepcji , ale bez reakcji. Dlatego pomimo ,że hotel jest naprawdę ładny, czysty i w spokojnej okolicy nie polecam go nikomu kto na wakacjach chce spokoju i ciszy.

hotel , wyposażenie i jego otoczenie bardzo ładne, wyżywienie również nie pozostawia nic do życzenia - kuchnia włoska a także przystosowanie menu do innych narodowości wraz z bardzo miłą obsługą kelnerską. Obsługa sprzątająca każdego dnia również na na wysokim poziomie. Obsługa recepcji nie zna języka polskiego w związku z tym potrzeba znajomości innych języków przez przyjeżdżających. Dojście do plaży bardzo blisko niecałe 100 metrów, natomiast jest to tylko skrawek nabrzeża wolnego od opłat a część zarezerwowana na odpłatne zestawy leżakowe, plaża nie spełnia nawet naszych standardów polskich. Dopiero w miejscowości Forio jest trochę większa plaża, odległość około 1 km. Przyjechaliśmy na okres 8 dni, z czego cztery noclegi były skutecznie zagłuszane przez imprezy jakiś grup nawet do 4 nad ranem, sytuacja nie do przyjęcia brak możliwości wypoczynku, interwencja w recepcji i mimo ich zapewnień nic nie pomagały - CZYLI NIE JEST TO HOTEL DO SPOKOJNEGO WYPOCZYNKU.

Hotel oceniam na 4 w skali 1-6. Na moją ocenę składają się takie czynniki jak: - położenie hotelu: jeśli chodzi o położenie na wyspie to hotel znajduje się w bardzo malowniczym miejscu, pełnym zieleni, spokojnej okolicy oraz w pobliżu pięknych ogrodów Giardini la Mortella, przystanków komunikacji miejskiej, restauracji oraz plaży. - obsługa: osoby zatrudnione w recepcji i restauracji bardzo pomocne, sympatyczne. Część niestety nie mówi w języku angielskim co znacznie utrudnia komunikację - czystość w pokojach: 4/5 - świeżość serwowanych potraw: potrawy bardzo starannie przygotowane, świeże. Obsługa bardzo kulturalna i profesjonalna. Jedynym zastrzeżeniem jest brak możliwości wybrania dań wegetariańskich. Na kolację zawsze były do wyboru po dwie propozycje przystawek, zup, dań głównych i deserów. Najczęściej wszystkie mięsne ( oprócz deserów )

Hotel znajduje się blisko plaży z pięknym ogrodem. Pokoje zadbane codziennie sprzątane. W łazience brak wentylatora, wyposażenie stare i nieprzyjemny zapach. Śniadania bardzo ubogie monotonne. Przy hotelu są dwa baseny, jeden większy głęboki , drugi płytki przeznaczony dla dzieci plus jacuzzi. Obok basenu jest mały bufet można zamówić drinki, napoje czy kawę i wypić przy basenie.

Hotel bardzo dobrze utrzymany, trochę oldschool ale mnie to odpowiadało. Pokoje bardzo czyste, codziennie sprzątane, z balkonami i klimatyzacją. Fajny ogród i basen. Hotel blisko plaży (wąskiej i zatłoczonej ale były to szczyt sezonu). Trochę nie podobało mi się funkcjonowanie „stołówki” - wszyscy nosiliśmy opaski jak w opcji all inclusive (osobiście nie znoszę!) a i tak nie można było usiąść gdzie się chciało tylko przy wyznaczonym stoliku. Trochę jak na koloniach ;) zresztą sama stołówka była dość mało przyjemna - sztywna, zimna i biała. Jedzenie ok, trochę zbyt obfite kolacje ;) Byliśmy w okresie największego święta we Włoszech: Ferrogosto i organizacja hotelu przeszła moje oczekiwania! Garden party, pyszna kolacja i live music. A na koniec pokaz fajerwerków. Ogólnie wyjazd uznaję za udany, Ischia jest absolutnie przepiękną wyspą, wartą zwiedzenia a ten hotel jest naprawdę bardzo przyzwoitą opcją.

Hotel jest położony bardzo blisko plaży, w pięknym ogrodzie. Do najbliższej miejscowości (Fioro) trzeba iść ok. 15 minut. W sąsiedztwie hotelu jest kilka restauracji oraz sklep. Śniadania są raczej słodkie, ale jeśli ktoś woli śniadania „na słono”, to też coś dla siebie znajdzie. Przy śniadaniu z karty wybiera się dania, które zostaną nam podane wieczorem. Wybór dań jest codziennie inny i bardzo różnorodny. Wszystko co zostało nam podane było przygotowane profesjonalnie i było smaczne. Hotel jest klimatyczny, nie nowoczesny, ale posiada wszystkie konieczne udogodnienia. Pokoje są sprzątane codziennie, a obsługa hotelu jest przemiła. Wybierając się na wyspę Ischia, trzeba pamiętać, że transfer we Włoszech trwa dłużej niż podróż z Polski do Neapolu. Na pewno jednak warto to przetrwać- wyspa jest piękna.

Jedyny minus odnośnie pokoju to nieprzyjemny zapach w łazience.

Hotel pięknie położony, dużo zieleni, spokój i cisza. Plaża przy hotelu piaszczysta, ale przepełniona. Pokoje schludne i klimatyczne. Śniadania monotonne, ale smaczne, kolacje a la carte typowo włoskie. Niestety woda w lodówce płatna.

To były jedne z naszych najlepszych wakacji. Hotel piękny, klimatyczny, z bardzo zadbanym ogrodem, pięknie podświetlonym wieczorami. Strefa basenowa super, zawsze można było znaleźć wolne leżaki, cisza, spokój, bez dudniącej muzyki i animacji. W ogrodzie piękne malowane stoły, przy których można napić się pysznej kawy. Śniadania codziennie takie same, z przewagą produktów na słodko. Kolacje wyśmienite, bufet z przystawkami, potem dwa dania i deser podawane do stołu, wybór rano z karty. Pyszna włoska kuchnia. Pokój, w którym zostaliśmy zakwaterowani znajdował się poza głównym budynkiem. Czysty, ładnie urządzony z pięknymi wzorzystymi płytkami na podłodze oraz w łazience. Dobrze działająca klimatyzacja. Widok na morze z balkonu. Plaża blisko hotelu, wydzielone miejsce bez płatnych leżaków bardzo małe. Całą wyspę można zwiedzić komunikacją miejską. Przystanek autobusowy niedaleko, po drodze można kupić bilety. Autobusy kursują często, ale są bardzo zatłoczone. Polecam wycieczkę do Positano i Amalfi, bilety można kupić w biurze podróży w Forio, całodzienny rejs z przystankami w tych pięknych miasteczkach – wrażenia niezapomniane. Ischia warta odwiedzenia, wąskie uliczki, sklepiki z kolorową ceramiką, malownicze miasteczka, jeszcze niezadeptane i niezatłoczone przez turystów.