Atuty oferty
- rodzinny wypoczynek
- malownicza plaża u stóp klifu
- hotelowy warzywnik
- przestronne pokoje
- blisko Tropei i Capo Vaticano
4.8 /6
91% klientów wystawiło opinię dobrą lub bardzo dobrą
Klienci doceniają:
|
Test na COVID-19 nie jest wymagany.
Wszystko co musisz wiedzieć na temat warunków podróżowania przeczytasz na Włochy – Bezpieczne Wakacje
na zachodnim wybrzeżu Kalabrii, nad Morzem Tyrreńskim, na klifie o wysokości ok. 70 m, ok. 1 km od małej miejscowości SANTA DOMENICA DI RICADI, supermarket w pobliżu hotelu, ok. 5 km od słynnego kurortu Tropea z barami, restauracjami, sklepami i nocnym życiem, ok. 11 km od Capo Vaticano; ok. 60 km od lotniska w Lamezia Terme, autobus transferowy nie podjeżdża pod hotel – dojazd bezpłatnym hotelowym busem (ok. 500 m); bus hotelowy do Tropei (płatny: ok. 10 EUR; wymagana wcześniejsza rezerwacja).
publiczna, piaszczysta, obramowana skałkami, pod klifem, na którym leży hotel, zejście stromą ścieżką, bez serwisu plażowego; ok. 1 km od hotelu publiczna plaża Formicoli, piaszczysta, dojście lokalną drogą lub dojazd bezpłatnym busem hotelowym (o częstotliwości kursów decyduje hotel), parasole i leżaki płatne (ok. 10 EUR/dzień).
trzygwiazdkowy, skromny, 43 pokoje, budynek główny oraz mniejsze budynki, 2 piętra, hol, recepcja z sejfem (czynna: 7.00-21.30), restauracja – dania w formie bufetu i à la carte, obsługa kelnerska, kuchnia włoska, bar; sala telewizyjna, przechowalnia bagażu; taras z widokiem na morze, ogród i mały warzywnik (goście mogą bezpłatnie częstować się owocami), bezpłatny internet bezprzewodowy przy recepcji i przy basenie (ograniczony zasięg); za opłatą: wypożyczalnia rowerów (2 rowery, ok. 30 EUR/rower/dzień); z uwagi na położenie nie jest polecany osobom z ograniczeniami ruchowymi; akceptowane małe zwierzęta domowe (na zamówienie, płatne: ok. 20 EUR/dzień); akceptowane karty kredytowe: Visa, MasterCard, American Express.
standardowy: 2-os. (możliwość 1 dostawki), łóżko małżeńskie (bez możliwości rozsunięcia), ok. 18 m², skromny, indywidualnie sterowana klimatyzacja, łazienka (prysznic, wc; suszarka), telewizor, telefon, mała lodówka; taras (stolik i krzesełka).
basen, słodka woda, ok. 170 m², gł. ok. 1,6 m, zintegrowany brodzik dla dzieci, ok. 20 m², gł. ok. 0,5 m, przy basenie bezpłatne parasole i leżaki, wymagane czepki; boisko wielofunkcyjne (oświetlenie: ok. 20 EUR/godz.), tenis stołowy, piłkarzyki; plac zabaw dla dzieci, miniklub (2-12 lat), animacje dla dorosłych i dla dzieci (lipiec-sierpień).
0039/0963669573, www.leplaye.it
- Wi-Fi
- bus na plażę
Włochy — Kalabria
Nazywana „terra da scoprire” – czyli krainą do odkrycia, z roku na rok przyciąga coraz więcej turystów z całego świata. Tutaj, na czubku włoskiego buta, kuszą piękne i różnorodne plaże, błękitne morze i pikantne przysmaki regionalnej kuchni. Niebotyczne góry i rajskie zatoki, tajemnicze groty i majestatyczne pozostałości greckich miast – tyle jeszcze pozostało do odkrycia.
Sympatyczny i kameralny, lubiany przez Gości, położony w urokliwym zakątku Kalabrii, oferuje pełen relaks i miłą, wakacyjną atmosferę. Hotel znajduje się na nadmorskim klifie, u stóp którego leży malownicza, piaszczysta plaża obramowana skałkami, z widokiem na Wyspy Eolskie. Do dyspozycji Gości są prosto urządzone, zadbane pokoje, ładny basen z brodzikiem dla dzieci, restauracja, bar i boisko wielofunkcyjne. Hotel otoczony jest rozległym ogrodem, gdzie znajduje się mały warzywnik. Piękne okolice, blisko słynnej Tropei i Capo Vaticano.
POŁOŻENIE: na zachodnim wybrzeżu Kalabrii, nad Morzem Tyrreńskim, na klifie o wysokości ok. 70 m, ok. 1 km od małej miejscowości SANTA DOMENICA DI RICADI, supermarket w pobliżu hotelu, ok. 5 km od słynnego kurortu Tropea z barami, restauracjami, sklepami i nocnym życiem, ok. 11 km od Capo Vaticano; ok. 60 km od lotniska w Lamezia Terme, autobus transferowy nie podjeżdża pod hotel – dojazd bezpłatnym hotelowym busem (ok. 500 m); bus hotelowy do Tropei (płatny: ok. 10 EUR; wymagana wcześniejsza rezerwacja).
PLAŻA: publiczna, piaszczysta, obramowana skałkami, pod klifem, na którym leży hotel, zejście stromą ścieżką, bez serwisu plażowego; ok. 1 km od hotelu publiczna plaża Formicoli, piaszczysta, dojście lokalną drogą lub dojazd bezpłatnym busem hotelowym (o częstotliwości kursów decyduje hotel), parasole i leżaki płatne (ok. 10 EUR/dzień).
HOTEL: trzygwiazdkowy, skromny, 43 pokoje, budynek główny oraz mniejsze budynki, 2 piętra, hol, recepcja z sejfem (czynna: 7.00-21.30), restauracja – dania w formie bufetu i à la carte, obsługa kelnerska, kuchnia włoska, bar; sala telewizyjna, przechowalnia bagażu; taras z widokiem na morze, ogród i mały warzywnik (goście mogą bezpłatnie częstować się owocami), bezpłatny internet bezprzewodowy przy recepcji i przy basenie (ograniczony zasięg); za opłatą: wypożyczalnia rowerów (2 rowery, ok. 30 EUR/rower/dzień); z uwagi na położenie nie jest polecany osobom z ograniczeniami ruchowymi; akceptowane małe zwierzęta domowe (na zamówienie, płatne: ok. 20 EUR/dzień); akceptowane karty kredytowe: Visa, MasterCard, American Express.
POKÓJ: standardowy: 2-os. (możliwość 1 dostawki), łóżko małżeńskie (bez możliwości rozsunięcia), ok. 18 m², skromny, indywidualnie sterowana klimatyzacja, łazienka (prysznic, wc; suszarka), telewizor, telefon, mała lodówka; taras (stolik i krzesełka).
SPORT I ROZRYWKA: basen, słodka woda, ok. 170 m², gł. ok. 1,6 m, zintegrowany brodzik dla dzieci, ok. 20 m², gł. ok. 0,5 m, przy basenie bezpłatne parasole i leżaki, wymagane czepki; boisko wielofunkcyjne (oświetlenie: ok. 20 EUR/godz.), tenis stołowy, piłkarzyki; plac zabaw dla dzieci, miniklub (2-12 lat), animacje dla dorosłych i dla dzieci (lipiec-sierpień).
KONTAKT: 0039/0963669573, www.leplaye.it
- Wi-Fi
- bus na plażę
Podane w ofercie godziny serwowania posiłków oraz funkcjonowanie poszczególnych elementów infrastruktury hotelowej mogą ulegać nieznacznym zmianom ze względu na sezonowość, warunki pogodowe, prośby Gości lub siły wyższe, na które hotelarz nie będzie miał wpływu.
*Informacja dotycząca oficjalnej kategoryzacji hotelu znajduje się w opisie prezentowanych obiektów (sekcja „Hotel”) i jest ona zgodna z kategoryzacją stosowaną w danym kraju. Każdy kraj stosuje własne kryterium przyznawania określonej kategorii. Prezentowana na stronie www.itaka.pl oraz w dokumentach podróży kategoryzacja hoteli to nasza subiektywna ocena standardu hotelu. Połowa gwiazdki oznacza kategorię zawyżoną lub zaniżoną w stosunku do oficjalnej kategorii.
Opis zawiera wszystkie udogodnienia jakimi dysponuje hotel w danym momencie. W związku z lokalnymi przepisami dotyczącymi aktualnych regulacji funkcjonowania hoteli w dobie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 (COVID-19) i bezpieczeństwa Gości, korzystanie z części hotelowych udogodnień może być ograniczone. Stan ten może ulec zmianie zgodnie z wprowadzaniem nowych regulacji.
Informacje praktyczne
Ocena ogólna
Klienci wyróżnili:
- Obsługę hotelową
- Plażę w okolicy
- Położenie hotelu
Jesteśmy bardzo zadowoleni z hotelu! Przepiękne usytuowanie hotelu blisko „dzikiej” plaży, na którą schodzi się z klifu i można podziwiać malownicze widoki pięknej Kalabrii! Po drodze można (...)
Jesteśmy bardzo zadowoleni z hotelu! Przepiękne usytuowanie hotelu blisko „dzikiej” plaży, na którą schodzi się z klifu i można podziwiać malownicze widoki pięknej Kalabrii! Po drodze można zobaczyć warzywnik należący do hotelu, z którego warzywa podawane są na śniadania czy obiadokolacje. Śniadania w formie bufetu nasyciły nas na resztę dnia. Wypiekane rogaliki czy tarty były przepyszne! Skosztować można było również czegoś na słono np. szynki prosciutto czy salami, jak również sławnej w regionie słodkiej czerwonej cebuli. Na obiadokolacje serwowane były dwa dania, pierwsze makaron lub risotto, na drugie mięso lub ryba. Kolacje poprzedzał bufet starter, można było kosztować zapiekanych bakłażanów, smażonej czerwonej cebuli, pieczarek a także innych przepysznych przekąsek. Obiadokolacje były bardzo smaczne i sycące, zarówno makarony jak i mięso lub ryba. Zawsze podczas śniadania na stoliku leżała kartka z menu na obiadokolacje a goście zaznaczali których potraw chcieliby spróbować. Jeżeli ktoś wybierał się na wycieczkę i nie korzystał ze śniadania, otrzymywał tzw box colazione. Posiłki były spożywane na tarasie z pięknym widokiem na Morze Tyrreńskie. Obsługa hotelu była przemiła i zawsze chętnie służyła pomocą. Czystość na wysokim poziomie, pokoje były sprzątane codziennie. Hotel z zewnątrz rownież bardzo zadbany i zielony, obrośnięty pięknymi drzewami bugenwilla czy drzewami owocowymi. Pokój zaskoczył nas bardzo pozytywnie. Był przestronny, miał kuchnię, a w niej małą lodówkę, dość sporą łazienkę i sypialnię. Wieczorami mogliśmy przesiadywać na tarasie i pić przepyszne włoskie wino. Hotel spełnił nasze oczekiwania! Przepiękne położenie, pobliska plaża, przepyszne jedzenie. Czego chcieć więcej?! Z chęcią byśmy tam wrócili!
brak opisu
brak opisu
Hotel położony w piękny miejscu. Wspaniała obsługa. Miła i serdeczna. Pokój sprzątany dziennie. Pościel trzy razy w tygodniu. Ręczniki cztery razy. Posiłki w wyznaczonych porach , smaczne i (...)
Hotel położony w piękny miejscu. Wspaniała obsługa. Miła i serdeczna. Pokój sprzątany dziennie. Pościel trzy razy w tygodniu. Ręczniki cztery razy. Posiłki w wyznaczonych porach , smaczne i świeże . Przed każdym daniem głównym można było częstować się przystawkami. Animacji brak ale też termin turnusu był ostatnim na terenie ośrodka. Piękne plaży, woda marzenie. Blisko stacja kolejowa, 3 minutowa podróż do Tropea czy też ciut dłuższa do Pizzo. Z całego serca polecam to miejsce i dziękuję całej ekipie Le Playe za wspaniale spędzony czas. Pozdrawiam Jaro
Zdjęcia ukazane na stronie internetowej znacząco odbiegają od rzeczywistości. Przede wszystkim ten hotel to nie obiekt 2-kondygnacyjny. Pokoje są rozmieszczenie na rozległym obszarze. Pokoje wg (...)
Zdjęcia ukazane na stronie internetowej znacząco odbiegają od rzeczywistości. Przede wszystkim ten hotel to nie obiekt 2-kondygnacyjny. Pokoje są rozmieszczenie na rozległym obszarze. Pokoje wg opisu miały być skromne - w rzeczywistości brakowalo części oswietlenia, tynk odpadał od ściany, widok z okna z naszego pokoju był na drugi budynek i przejście między budynkami, co było krępujące i nie można było przewietrzyć pokoju. Panie sprzątające dwukrotnie po posprzątaniu pokoju nie zamknęły go (był otwarty cały dzień i każdy mógł wejść podczas naszej nieobecności. Na szczęście nie zostaliśmy okradzeni. Wyżywienie - śniadania monotonne i dość skromne. Cały tydzień to samo i mały wybór. Kolacje - na tydzień pobytu 2 kolacje smaczne, pozostałe niesmaczne, a nawet nie do zjedzenia. Musieliśmy pieniądze przeznaczone na fakultety wydać na jedzenie zakupione poza hotelem. Inni goście nawet wychodzili z restauracji "po jednym kęsie" i nie pojawiali się na kolejne kolacje. Basen na plus, odnowiony, czyszczony codziennie, leżaki w dobrym stanie. Plaża - zejście bardzo strome, wymagające dobrej kondycji fizycznej. Atutem jest darmowy bus hotelowy na dalszą plażę.
Super
Super
Hotel spełnił nasze oczekiwanie w 100 % . Obsługa miła, uczynna i sympatyczna. Zawsze pomocni. Jedzenie super, do wyboru. Wyjazd był naprawdę niezapomniany. Pokoje sprzątane codziennie, no i (...)
Hotel spełnił nasze oczekiwanie w 100 % . Obsługa miła, uczynna i sympatyczna. Zawsze pomocni. Jedzenie super, do wyboru. Wyjazd był naprawdę niezapomniany. Pokoje sprzątane codziennie, no i taras, na którym miło spędzało się wieczory. Ciężko ocenić animację ponieważ byliśmy bez dzieci. Natomiast chętnie poleciłam Hotel naszym znajomym, nawet tym którzy mają dzieci.
hotel położony w urokliwym miejscu. pokoje bardzo czyste, codziennie sprzątane, pościel i ręczniki wymieniane. wyżywienie bardzo dobre. , obsługa począwszy od recepcji,baru i kelnerek,kierowców (...)
hotel położony w urokliwym miejscu. pokoje bardzo czyste, codziennie sprzątane, pościel i ręczniki wymieniane. wyżywienie bardzo dobre. , obsługa począwszy od recepcji,baru i kelnerek,kierowców i innych obsługujących na to na bardzo wysokim poziomie, zawsze miła, pomocna w rozwiązywaniu problemów .plaża i widoki zachwycające
Hotel był czysty z ładnym basenem oraz roślinami wkomponowanymi w otoczenie, girlandy winogron, na drzewkach owoce Kaki i piękne palmy. Pokoje z małymi oknami bez widoku na morze, klimatyzacja (...)
Hotel był czysty z ładnym basenem oraz roślinami wkomponowanymi w otoczenie, girlandy winogron, na drzewkach owoce Kaki i piękne palmy. Pokoje z małymi oknami bez widoku na morze, klimatyzacja sprawna , akustyka z sąsiednich pokoi jest uciążliwa jeżeli sąsiedzi nie mają umiaru. Położenie na wysokim klifie, z pięknym widokiem na wulkaniczne wyspy. Śniadania zimne monotonne, natomiast obiado-kolacje z smacznymi daniami rybnymi. Spokojne miejsce, brak w bliskim otoczeniu atrakcji. Bardzo atrakcyjne miasteczko Tropea na skałach, godzinę drogi na piechotę, 6 minut pociągiem ze stacji niedaleko hotelu. Wycieczka na Sycylię atrakcyjna, przebiegła profesjonalnie. Polecam na tygodniowy wypoczynek.
Hotel położony na klifie z pięknym widokiem na morze szczególnie przy zachodzie słońca od strony basenu,drugi taras widokowy na plaże Riaci. Bardzo czysty zadbany basen jaki i cały kompleks (...)
Hotel położony na klifie z pięknym widokiem na morze szczególnie przy zachodzie słońca od strony basenu,drugi taras widokowy na plaże Riaci. Bardzo czysty zadbany basen jaki i cały kompleks hotelu,wiele rożny drzew owocowych,które dają urok przestrzeni,jest tez warzywniak na tylnej czesci hotelu.Obsługa przeciętna chłopaka stojący za barem przy basenie na pytanie czy miałby trochę lodu urzycyc odpowiedział że lodu nie posiada,gdzie robił drinki ta sama sytuacja w restauracji hotelowej,kieliszków do wina tez nie użyczyli. Ogólnie dziwna atmosfera podczas śniadania jak i kolacji.Jeżeli chodzi o śniadania to kawa tragiczna jakiś proszek ochyda ciagle to samo zimne jajka,ser,szynka stary chleb sałatka codziennie taka sama bez szału,kolacja już lepiej przy sniadaniu trzeba oznaczyć co chcemy zamówić na wieczór my oznaczaliśmy wszystkie 4 dania,mogliśmy sprobowac każdego z dań do picia woda jest darmowa reszta płatne.Pokój 218 bardzo duży przeszczenny z aneksem kuchennym,łazienka wystarczająca,pokój codziennie sprzątany bardzo pachnacy ręczniki zmieniane co drugi dzień,oszczędnie z papierem taletowym,ogólnie z pokoju byliśmy zadowoleni. Położenie hotelu bardzo dobre jako miejsce wypadowe do pobliskich miasteczek Tropea 5km, Jak również do pięknych plaż i punktów widokowych polecamy kalabrie przepiękny rejon z pyszną kuchnia i przemiłym klimatem który tworzy samo miejsce jak ludzie którzy tam mieszkaja Serdecznie polecamy wakacje w kalabrii
brak opisu
brak opisu
W hotelu jest dziwny zwyczaj przyznawania stolikow na caly pobyt co za tym idzie niektorzy dostaja najgorsze miejsca w srodku lub gdzies przy scianie i nie moga ich zmienic. Oprocz tego (...)
W hotelu jest dziwny zwyczaj przyznawania stolikow na caly pobyt co za tym idzie niektorzy dostaja najgorsze miejsca w srodku lub gdzies przy scianie i nie moga ich zmienic. Oprocz tego kierowniczka restauracji totalnie dyksryminuje wszelkich obcokrajowcow dajac im najgorsze miesca a w razie reklamacji potrafi podniesc glos na gosci. Na basenie wszelkie reguly dotycza obcokrajowcow, wlosi miga praktycznie robic co chca ( plywanie bez czepkow, jedzenie przyniesionych rzeczy itp).
Hotel położony w zacisznym, bezpiecznym miejscu, niedaleko pięknej plaży, której urok mnie urzekł. Wyżywienie z dnia na dzień słabsze. Mało owoców, które we Włoszech powinny być na każdym stole. (...)
Hotel położony w zacisznym, bezpiecznym miejscu, niedaleko pięknej plaży, której urok mnie urzekł. Wyżywienie z dnia na dzień słabsze. Mało owoców, które we Włoszech powinny być na każdym stole. Mało włoskich smaków. Pokój czysty tylko bardzo malutki. Obsługa bardzo miła i przyjazna, tylko niestety nie wszyscy mówią po angielsku co czasem stanowi mały problem, ale taki problem to nie problem.
Hotel położony na wysokim skalnym klifie. Składa się z kilku budynków. Pokój z wyposażonym aneksem kuchennym i łazienką. Pokój w najdalszym budynku z tarasem z widokiem na morze. Śniadania w (...)
Hotel położony na wysokim skalnym klifie. Składa się z kilku budynków. Pokój z wyposażonym aneksem kuchennym i łazienką. Pokój w najdalszym budynku z tarasem z widokiem na morze. Śniadania w formie bufetu. Kolacja podawana do stolika (dwa dania, w tym jedno zawsze było makaronem z sosem pomidorowym). Zejście na plażę bardzo strome po kamienistej i żwirowej ścieżce. Następna plaża oddalona około kilometra ma zejście również strome ale wyłożone kostka brukową. Na plażę przydadzą się buty do wody. Stacja kolejowa położona w połowie drogi do dalszej plaży. Jedna stacja do Tropei. Pociąg jeździ punktualnie i można wybrać się w podróż nawet na Sycylię i wrócić na kolację. Jestem bardzo zadowolony z wypoczynku w tym miejscu. Polecam pokój 240.
Bardzo przyjemny hotel. Pokoje były codziennie sprzątane. Animacje po włosku angażujące wszystkie chętne dzieci. Jedzenie typowo włoskie -bardzo smaczne
Bardzo przyjemny hotel. Pokoje były codziennie sprzątane. Animacje po włosku angażujące wszystkie chętne dzieci. Jedzenie typowo włoskie -bardzo smaczne
Obiekt zgodny z opisem . Pokój za sceną przy basenie b.mały ale wyjscie z niego na mały taras i widok na bananowca rekompensowłał wszystko. Ręczniki zmieniane.Pokój sprzątany. Basen i całe (...)
Obiekt zgodny z opisem . Pokój za sceną przy basenie b.mały ale wyjscie z niego na mały taras i widok na bananowca rekompensowłał wszystko. Ręczniki zmieniane.Pokój sprzątany. Basen i całe otoczenie sprzątane nietuzinkowo.Obsługa w obiekcie bardzo uprzejma. Jedzenie tez mi pasowało....no moze jajecznicę by zjadła na sniadanie ale tydzień dałam rade wytrzymać :).W końcu byłam we WŁoszech. Z wyjazdu busikiem na plaze tylko raz skorzystałysmy.Plaza na 3 +.Korzystanie z pociągu do Tropea i innych miejscowosci bezcenne mimo ze kupienie biletu na pocąg przy braku znajomosci jezyka był duzym wyzwaniem. Ogólnie jestem zadowolona.Wspominienia zostały i zostaną na dlugo bo Włochy to moja słabosć :).
Wspaniałe miejsce ,gdzie czas zatrzymuje się. Piękne widoki ,wspaniała obsługa .Aby zwiedzać Kalabrię to idealne miejsce,blisko do Tropei, Scilli,Pizzo i Capo Vaticano ,można poruszać się (...)
Wspaniałe miejsce ,gdzie czas zatrzymuje się. Piękne widoki ,wspaniała obsługa .Aby zwiedzać Kalabrię to idealne miejsce,blisko do Tropei, Scilli,Pizzo i Capo Vaticano ,można poruszać się wszędzie koleją, dworzec bardzo blisko. Taras widokowy na wulkan Stromboli zjawiskowy. Plaża jak z bajki ,dojście dość strome w dół,ale jest darmowy bus w hotelu dowożący do innej plaży. Jedzenie jeżeli ktoś lubi kuchnię włoską to będzie zadowolony serwowane kolacje z dwóch dań i antipasti w formie bufetu jak i śniadania bufet. Blisko supermarket Conad bardzo dobrze zaopatrzony ,na jego terenie jest restauracja dobre i tanie jedzenie.
Hotel całkiem przyjemny i stanowi dobra bazę wypadową do innych większych miejscowości ze względu na bliskość stacji kolejowej względem obiektu. Pokoje czyste i schludne, zawierały wszystko (...)
Hotel całkiem przyjemny i stanowi dobra bazę wypadową do innych większych miejscowości ze względu na bliskość stacji kolejowej względem obiektu. Pokoje czyste i schludne, zawierały wszystko czego można wymagać od 3* hotelu. Ręczniki, szklanki, lodówkę, klimatyzację a na tarasie stolik, krzesła i suszarkę. W naszej opinii największym plusem hotelu jest bliski dostęp do przepięknej plaży pod klifem. Na plaży zazwyczaj jest zaledwie garstka osób, a zdarzało się nawet że byliśmy tam jedynymi osobami. Z pewnością poza położeniem plaży na uboczu wpływ ma na to także trudniejsze zejście jakie trzeba pokonać, by się do niej dostać. My dawaliśmy radę pokonać drogę w klapkach, więc nie ma co demonizować tego zejścia, choć dla osób starszych niestety droga może okazać się nie do pokonania. Plażę można obejrzeć również z punktu widokowego zlokalizowanego na terenie hotelu. Hotel to kilka obiektów mieszkalnych rozbitych na stosunkowo dużym terenie, przemieszczanie się po obiekcie umila mnogość roślin i drzew owocowych. Na terenie hotelu ogromna ilość jaszczurek, co dla nas również stanowiło raczej atrakcje aniżeli wadę ;). Największym minusem z kolei było wyzywienie w hotelu. Dania serwowane przez restauracje poza małymi wyjątkami przypominały raczej posiłki średnio zamożnego studenta. Jedzenie nie było niesmaczne, ale przyrządzane bez polotu i ze średniej jakości składników. Rzadko kiedy trafiało nam się też świeże pieczywo, więc opinia o hotelowej kuchni mocno przeciętna. Żeby smakować prawdziwych Włoch, konieczne więc będzie wybranie się do restauracji. Minusem też wymóg stosowania czepków na basenie, z tego właśnie względu nie skorzystaliśmy z niego ani razu.
Piekny hotel, czysto, wymaga odswiezenia ale ogolnie bardzo bardzo w porzadku. Mozna sie poczuc jak w prywatnej willi z pieknym ogrodem. Roslinnosc bajkowa. Drzewka owocowe, winogrona, figi, (...)
Piekny hotel, czysto, wymaga odswiezenia ale ogolnie bardzo bardzo w porzadku. Mozna sie poczuc jak w prywatnej willi z pieknym ogrodem. Roslinnosc bajkowa. Drzewka owocowe, winogrona, figi, granaty na wyciagniecie reki. Wyzywienie bardzo dobre. Ogrod warzywny super. Boisko/kort do dyspozycji. Obsluga mila. Plaza hotelowa (dzika) fajna ale zejscie/wejscie z klifu jest wyzwaniem (zwlaszcza z dzieckiem). Pobliska plaza do ktorej dowozi bus hotelowy bardzo fajna, lagodne zejscie i malo kamieni. Ogolnie na 5+!
Pokoje bardzo skromne, można by powiedzieć wczesny Gierek. Najważniejsze, że było czysto. Jedzenie w restauracji dość monotonne, szczególnie śniadania. Co do kolacji to przystawki z warzyw (...)
Pokoje bardzo skromne, można by powiedzieć wczesny Gierek. Najważniejsze, że było czysto. Jedzenie w restauracji dość monotonne, szczególnie śniadania. Co do kolacji to przystawki z warzyw świetne, natomiast danie główne różnie raz lepsze raz gorsze. Największe wrażenie robił przepiękny ogród i otoczenie. Z restauracji był widok na Stromboli - coś zachwycającego. Atutem był również mały taras z stolikiem i krzesłami gdzie można było posiedzieć wieczorem.
Bardzo udany wyjazd. Hotel przepięknie położony, na skarpie z widokiem na Stromboli (bajkowe zachody słońca). Czyściutko (codzienne sprzątanie) , jedzenie bardzo dobre, obsługa przemiła (nawet (...)
Bardzo udany wyjazd. Hotel przepięknie położony, na skarpie z widokiem na Stromboli (bajkowe zachody słońca). Czyściutko (codzienne sprzątanie) , jedzenie bardzo dobre, obsługa przemiła (nawet bez znajomości języka bez problemu można się zrozumieć). My nie korzystaliśmy z busika dowożącego na plażę bo nie lubimy tłoku. Plaża hotelowa, na którą trzeba zejść ze skarpy ( droga, tylko częściowo jak górska, ale spokojnie do przejścia nawet dla takich staruszków jak my ) bardzo urokliwa i w zupełności nas satysfakcjonowała. Nie trzeba parasola bo można na niej zawsze znaleźć zacienione miejsce o każdej porze dnia. Do stacji kolejowej Santa Domenica 7 min szybkim krokiem. A stamtąd jeden przystanek (5min) do urokliwej Tropea (1,5 Euro) do Pizzo (30min -6 Euro) do Reggio do Calabria (1 godz 12 Euro). Pociąg wygodny i szybki no i te widoki na wybrzeże. Zupełnie nie przeszkadzało nam to , że nie wynajęliśmy samochodu. Znajomi wynajęli ale do Pizzo pojechali pociągiem bo próbowali je zwiedzić poprzedniego dnia i wrócili z niczym ponieważ nie sposób było znaleźć miejsce do parkowania. W Pizzo koniecznie lody tartuffo, zwiedzanie groty rzeźbionej przez marynarzy - błąd i niepotrzebny wydatek. Ze te same pieniądze lepiej odwiedzić muzeum narodowe w Reggio di Calabria gdzie znajdują się (wśród pięciu pięter niesamowitych artefaktów od neolitu począwszy na I wieku n.e. skończywszy) dwa wspaniałe greckie posągi z Riace. Mimo ,że w naturze naszej nacji jest narzekanie to naprawdę nie znajdę nic. Nawet załamanie pogody, którego doświadczyliśmy muszę ocenić dobrze bo rzadko na południu można doświadczyć ulewy i burzy z pięknymi wyładowaniami a temperatura 25-27 ( w poprzedzającym nasz wyjazd tygodniu 38-40 i pełne słońce) była idealna do kąpieli (woda 27), plażowanie i zwiedzania. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Animacje dla dzieci do godz 24 ale załamanie pogody sprawiło, że były tylko trzy wieczory a Itaka uwzględniła naszą prośbę i dostaliśmy apartament (łazienka, sypialnia i przestronny aneks jadalny) najdalej oddalony od basenu gdzie się odbywały, za co jesteśmy bardzo wdzięczni :-). Ogólnie bardzo udany wyjazd.
Największym plusem hotelu jest piękny widok na Stromboli i Wyspy Liparyjskie. Lokalizacja w pobliżu stacji kolejowej też jest świetna bo za 1,3Euro po 5 min jest się w Tropei. Jeśli chodzi o (...)
Największym plusem hotelu jest piękny widok na Stromboli i Wyspy Liparyjskie. Lokalizacja w pobliżu stacji kolejowej też jest świetna bo za 1,3Euro po 5 min jest się w Tropei. Jeśli chodzi o wyżywienie nie oczekiwaliśmy rewelacji (po wcześniejszym pobycie na Sycyli z All Soft). Porcję małe, gdyby mąż nie dojadał po mnie drugiego dania pewnie chodziłby głodny. Śniadania ok, dla niektórych pewnie byłyby monotonne. Obsługa hotelowa świetna 10/10.
hotel czysty, obsługa bardzo miła i sympatyczna. Jedzenie proste ale bardzo smaczne i regionalne. Do plaży transport busem hotelowym lub druga plaża za hotelem do której prowadzi droga wzdłuż (...)
hotel czysty, obsługa bardzo miła i sympatyczna. Jedzenie proste ale bardzo smaczne i regionalne. Do plaży transport busem hotelowym lub druga plaża za hotelem do której prowadzi droga wzdłuż klifów. Super woda i widoki.
Plaża cudowna, strome zejście na dziką plażę zgodnie z opisem. Woda krystaliczna, piękna, szmaragdowa. Plaża piaszczysta, przy samym wejściu do morza kamienie i kamyczki. Dla mniej sprawnych (...)
Plaża cudowna, strome zejście na dziką plażę zgodnie z opisem. Woda krystaliczna, piękna, szmaragdowa. Plaża piaszczysta, przy samym wejściu do morza kamienie i kamyczki. Dla mniej sprawnych 3-4 razy dziennie kursuje busik z sympatycznym kierowcą, który punktualalnie ( co na południu Włoch radzko spotykane) przyjezdza również na miejsce zbiórki. W pokoju czysto. Codzienne sprzatanie. Co 2 dni wymiana ręczników. W pokoju lodówka.. posiłki mało zróżnicowane. Na śniadanie codziennie taki sam zestaw.brak owoców. Na kolację do wyboru dwa zestawy, wybierane dzień wcześniej. Na szczęście w pobliżu znajduje się supermarket i restauracje, gdzie nieusatysfakcjonowani goście mogą dojeść. Animacje na średnim poziomie w porównaniu do innych włoskich hoteli. Animatorzy niezachecali do zabaw obcokrajowców. Obsługa hotelu sympatyczna, jednakże dało się odczuć iż Włosi są traktowani na innych warunkach. z drugiej strony jest to powszechna sytuacja we Włoszech. Hotel jest prowadzony rodzinnie. Basen czysty, Codziennie czyszczony. Na terenie hotelu rosną owoce oraz warzywa, z których nożna korzystać. Obok basenu znajduje się taras z którego można podziwiać cudowne zachody słońca z widokiem na najbardziej aktywny wulkan w Europie położony na wyspie Stromboli. W poblizu hotelu znajduje się stacja kolejowa, dzięki któremu można dostać się do Tropei bądź jakiejkolwiek innej destynacji.
O tym, czy wakacje będą udane, nie decyduje ilość gwiazdek przypisanych do danego hotelu, nie decyduje też godzina zameldowania i wymeldowania, lecz w głównej mierze to, czy zabierzemy ze sobą w (...)
O tym, czy wakacje będą udane, nie decyduje ilość gwiazdek przypisanych do danego hotelu, nie decyduje też godzina zameldowania i wymeldowania, lecz w głównej mierze to, czy zabierzemy ze sobą w tę podróż dobre nastawienie, humor i tolerancję. Nasz pobyt w hotelu Residence Le Playe w Kalabrii należał do bardzo udanych, pomimo, iż na klucze do pokoju czekaliśmy aż do godziny 14 (przyjazd do hotelu około 8.30 rano z Wrocławia). Wiadomo, iż lepiej byłoby otrzymać pokój zaraz po przybyciu, zwłaszcza, że już o drugiej w nocy byliśmy w Polsce na lotnisku, jednakże jest to normalna praktyka stosowana przez wszystkie hotele: stała godzina zameldowania (w jednych destynacjach wcześniejsza, w innych zaś późniejsza) i wymeldowania. Ta druga była zaś wręcz idealna, ponieważ zjedliśmy na spokojnie śniadanie, wróciliśmy do pokoju i o godzinie 10.20 był wyjazd z hotelu (w dniu wyjazdu wymeldowanie następuje o godzinie 10). Kwatera , którą otrzymaliśmy (dwie osoby dorosłe + 14-letni syn) składała się z dwóch pokoi: w pierwszym były dwa pojedyncze łóżka, biurko, lodówka, duża szafa (z lustrem w środku na drzwiach), telewizor (z którego ani razu nie korzystaliśmy, ponieważ atrakcji było aż nadto), dwa krzesła, natomiast w drugim znajdowało się łoże małżeńskie, dwa stoliczki nocne, dwa krzesła, oraz komoda (nad nią lustro). W tej sypialni zainstalowano również sprawnie działającą klimatyzację. Łazienka była przestronna, z prysznicem i z wygodną szafką na kosmetyki. Wystrój pokoi skromny, czyli zgodny z ofertą Itaki. Metraż niezgodny, miało być 18 m² a było o wiele więcej ;-) ... co oczywiście in plus. Do okna, zarówno w sypialni jak i w łazience zaglądało nam drzewo bananowca a o świcie piał kogut. Jednym słowem sielskie klimaty. Każdy pokój w naszym budynku posiadał taras ze stolikiem i krzesłami oraz praktyczną suszarkę, gdzie można było rozwiesić mokre rzeczy. Odległość pokoju od basenu była na tyle duża, że wieczorne animacje nie przeszkadzały nam w zasypianiu. Wymiana ręczników odbywała się co drugi dzień, sprzątane było codziennie. Panie z obsługi bardzo miłe i uczynne. Również trójka młodych ludzi pracujących w hotelowej recepcji zasługuje na najwyższe pochwały. Zawsze pomocni, w każdej sytuacji można na nich liczyć. Cały kompleks hotelowy to teren raczej niewielki, kameralny. Składa się z budynku głównego i kilku domków. Wszystko otoczone pięknymi kwiatami oraz owocowymi drzewami. Nie brakuje miejsc, w których mogą powstać piękne zdjęcia. Hotel posiada swój warzywnik, goście mogą się częstować. Boisko, parking, mały tarasik na klifie z widokiem na morze, plażę i wulkan Stromboli, no i oczywiście basen, to pozostałe “elementy” hotelowej infrastruktury. Woda w basenie czyściutka, leżaków nigdy nie brakowało, ba! zawsze znalazły się wolne, o której godzinie by się nie poszło! Na basenie podczas kąpieli wymagane są czepki (dla zapominalskich można zakupić je w barze lub recepcji za 2,50 euro). Z kąpieli można korzystać w godzinach 9.00-19.00, natomiast bar przy basenie otwarty jest od 11.00-24.00. Animatorzy zachęcają do wspólnych zabaw, oczywiście jeśli ktoś ma na nie ochotę. Mąż wygrał nawet podczas jednej z nich drinka! Z terenu basenowego rozpościera się piękny widok na morze Tyrreńskie. Jeśli chcemy zażyć kąpieli słonecznych w powiązaniu z morskimi, mamy do wyboru kilka plaż. Pierwszą z nich jest usytuowana bezpośrednio pod hotelowym klifem, dzika, urokliwa plaża. Gdy ją zobaczyłam na zdjęciu (podczas przeglądania ofert Itaki) zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia a hotel zarezerwowałam właśnie ze względu na piękno tej plaży. Niestety, dla osób z ograniczeniami ruchowymi nie polecam, bowiem schodzi się na nią trawersem z 70-metrowego klifu. Nie jest to trudne zejście, można poczuć się jak na górskim szlaku. Dostarcza także niesamowitych wrażeń wizualnych, bowiem Morze Tyrreńskie mieni się niebieskościami, błękitami, turkusami, szmaragdami... Gdy schodziliśmy około godz. 11.00 plaża była jeszcze zacieniona (w drugiej połowie sierpnia)- dla jednych zaleta, dla innych wada. Jako, że preferuję jednak kąpiele słoneczne poszliśmy plażą dalej za klif do wąskiego miejsca, z małą ilością ludzi i stanowiskiem pirackim (pewnie tymczasowym). Idąc dalej można w krótkim czasie dojść do plaży Formicoli, na którą dowozi hotelowy bus (o tej plaży napiszę dokładniej w dalszej części mojej recenzji). Około 13 wróciliśmy pod klif, można było już tam znaleźć miejsce nasłonecznione. Czysta woda, fantazyjne głazy, na których “pobudowane” są przez turystów słupki z kamieni, to także atuty tej plaży. Niestety gorzej jest z powrotem pod klifową górkę do hotelu po kilkugodzinnym plażowaniu... powiem otwarcie: "lekko" męczące... chyba, że jest się silnym, młodym lub z dobrą kondycją :-) W przeciwnym kierunku także są plaże ale niestety nie dotarliśmy do nich. Może Wam się uda? Wyżywienie w hotelu: śniadania od godz. 8 do 10, skromne, acz syte. Szynka, salami, ser żółty, jajka na twardo, pomidory, ogórki, sałata, jogurty (słodkie lub naturalne), płatki kukurydziane, płatki w kształcie czekoladowych kulek, mleko na zimno, miód, dżemy, ciasta, przepyszne rogaliki, sałatka z owoców tropikalnych w syropie, do picia kawa, herbata, czekolada na gorąco, soki. Kolacja od 19.30 do 21.00. W oczekiwaniu na dwa dania główne można pierwszy głód zaspokoić bardzo dobrymi, smakowitymi przystawkami. Czasami stwierdzałam, że jestem już najedzona po ich degustacji. W przeddzień wypełnia się kartę na kolejny dzień i z dwóch dań pierwszych wybiera się jedno, tak samo z drugim daniem. Przytoczę tu kilka takich zestawów menu dla osób bardziej zainteresowanych. Pierwszy dzień danie 1. gnocchi w sosie pomidorowym lub ryż z atramentem z mątwy, danie 2. kurczak po rzymsku lub filet z granika z pomidorkami koktajlowymi, drugi dzień: 1. makaron z cykorią i bekonem lub makaron z tuńczykiem 2. eskalopki z szynką i serem lub dorsz w cieście ziemniaczanym, trzeci dzień: 1. makaron w sosie cytrynowym lub makaron z małżami i serem pecorino, 2. tuńczyk grillowany lub kotlet schabowy z pieczarkami i groszkiem, czwarty dzień 1. lasagne z mięsem lub lasagne z sosem rybnym, 2. żeberka wieprzowe z cebulką lub kotlet rybny itd, ale nie będę zanudzać... zostawię trochę niespodzianek. Przez dwa tygodnie rzadko które danie powtarzało się. Cóż...jak to z degustacją różnych potraw bywa, jedne przypadały nam do gustu, inne nie, ale to chyba całkiem normalne przy takiej ilości różnych dań... Do picia każdy stolik otrzymywał wodę, inne napoje były płatne. Minusem był niestety brak świeżych owoców, raz tylko zaserwowano arbuza (chyba z okazji święta Ferragosto). Chciałabym tutaj zdementować pogłoski dotyczące gorszego traktowania Polaków przez obsługę i rzekomego nie przydzielania miejsc na posiłkach na tarasie. Obsługa była zawsze miła i sympatyczna, stolik również na cały pobyt został nam przydzielony na tarasie wśród otaczających go bananowców. Zachody słońca z widokiem na wulkan Stromboli były często podczas kolacji zjawiskowe! Nie byliśmy też jedynymi Polakami, którzy otrzymali stolik na tarasie. Oczywiście trzeba liczyć się także z tym, iż będziemy jeść w środku i tutaj naprawdę nie warto narzekać, że tak się stało, ale szukać pozytywnych tego stron np. takich, że nie pożrą Was na kolację komary. Mąż i syn mieli bowiem sporo ugryzień pomimo stosowania różnych preparatów... chyba byli smaczni Puszczam oczko Ja - już niekoniecznie ;-) Dzień pierwszy (dzień przyjazdu) upłynął nam na zaznajomieniu się z hotelowym terenem, rozpakowaniu bagaży, jednym słowem na aklimatyzacji. Zaopatrzyliśmy się także w niezbędne produkty w pobliskim markecie Conad. Na terenie marketu działa także bistro gdzie można zjeść ciepły posiłek. Kolejnego dnia zaznaliśmy błogiego relaksu przy hotelowym basenie, później zaś odbyło się spotkanie z rezydentką. Zostały na nim przekazane najważniejsze informacje potrzebne podczas pobytu. Późnym popołudniem wybraliśmy się na rekonesans skrótu prowadzącego do stacji kolejowej. Za budynkiem recepcji należy kierować się do bramy, później droga rozwidla się i w lewo ścieżką idziemy na plażę pod klifem, natomiast równie malowniczym szlakiem w prawo (początkowo prowadzi on wzdłuż klifu, widoki są cudne!) dojdziemy do stacji w niespełna 10-15 minut wolnym krokiem. Trzeciego dnia wybraliśmy się na całodzienne plażowanie pod klifem a także na dalszej plaży, o czym wspominałam wcześniej. Kolejnego dnia mieliśmy zamiar pojechać pociągiem do Tropei ale na skutek dziwnego zbiegu okoliczności otrzymaliśmy zarezerwowany samochód wcześniej niż przewidywaliśmy (ale zbyt późno by wypuszczać się w dalsze regiony Kalabrii) i stwierdziliśmy, że wycieczka do Perły Kalabrii będzie tą najbardziej odpowiednią. Samochód wypożyczyliśmy na 7 dni we własnym zakresie. Można go również wypożyczyć za pośrednictwem rezydenta. Zarówno w jednej, jak i drugiej opcji trzeba w Kalabrii liczyć się z kaucją zabezpieczaną na karcie kredytowej. W naszym przypadku było to 800 euro. Na szczęście okres, w którym staliśmy się posiadaczami nowiutkiego Forda EcoSport minął bezpiecznie, bezwypadkowo, bez-uszkodzeniowo i kaucja została zwolniona z karty. Wracając do Tropei... jest to konieczne “must-see”! Podejście do Sanktuarium di Santa Maria dell’Isola dostarcza niesamowitych wrażeń. Widoki na plażę oraz znajdujące się w pobliżu zabytkowe budynki są niesamowite! Koszt biletu wstępu to 3 euro, w cenie zwiedzanie ogrodów znajdujących się za budynkiem sanktuarium. Atrakcją są tam głównie rozłożyste kaktusy, przyjmujące różne kształty, no i oczywiście widoki na Morze Tyrreńskie. Warto też pochodzić po uliczkach Tropei, nawet trochę się w nich pogubić, aby np. wrócić na taras widokowy gdzie możemy podziwiać widoki na sanktuarium i plażę. Jeśli zgłodniejecie oczywiście jest sporo miejsc, w których można swój głód zaspokoić, ale trzeba liczyć się z tym, że do rachunku zostanie doliczona opłata nazywana “coperto”, w zależności od liczby osób zajmujących stolik (w naszym przypadku było to 3 x 2,50 euro). Dla nas było to dosyć sporym zaskoczeniem, dużo czytałam przed wyjazdem o Kalabrii, ale na wzmiankę o “coperto” nigdzie nie natrafiłam. Później “opłata za nakrycie” towarzyszyła nam podczas całego pobytu w Kalabrii . Piątego dnia zrobiliśmy sobie wycieczkę na wschód, na wybrzeże Morza Jońskiego, do miejscowości Le Castella. Największą atrakcją jest tam aragoński zamek, który niejako wyrasta z wody, posadowiony na sztucznej wyspie połączonej z lądem. Zwiedzanie zamku gratis, być może dlatego, że trwały prace remontowe. Nieczęsto zdarza się okazja kąpieli i pobytu na plaży w sąsiedztwie historycznego zamczyska... tam było to możliwe! Szósty dzień pobytu miał nam upłynąć na zwiedzaniu Scilii oraz wyprawie na południe Kalabrii do opuszczonego miasta-widmo Pentedatillo. Tylko drugą część udało nam się zrealizować, ponieważ znalezienie miejsca parkingowego w Scilli graniczyło z cudem! Godzinę krążyliśmy po wąskich uliczkach miasteczka i odjechaliśmy z niczym. Może i dobrze się stało, ponieważ kilka dni później dotarliśmy ponownie do Scilli pociągiem i mieliśmy o wiele więcej czasu na zwiedzanie, niż gdybyśmy wtedy znaleźli miejsce. Jak to się mówi “nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło” i ta sentencja stała się naszym mottem podczas pobytu w Kalabrii. Sporą trakcją jaką zobaczyliśmy przez szybę samochodu podczas szukania parkingu był Kalabryjczyk krojący wieeeelką rybę przed swoim domem. Ryba była naprawdę tak okazała, że nie wierzyliśmy własnym oczom. Niestety są klimatyczne miejsca, gdzie pociągiem się nie dotrze i jednym z nich jest wyludnione miasto Pentedatillo, położone kaskadowo na zboczu góry. Nad nim góruje dodatkowo samotna, stroma skała, która formą przypomina rękę z pięcioma palcami. Spacerując po Pentedatillo turystom podobno towarzyszą krążące między domami duchy arystokratów z rodziny Alberti. W tym dniu nie zaznaliśmy relaksu plażowania, więc kolejnego dnia postanowiliśmy pojechać na zjawiskową plażę Arco Magno. Wadą była odległość: około 180 km, ale naprawdę warto było! I na miejscu kolejne zaskoczenie! Kalabria obfituje w takowe, przynajmniej my nie raz o tym się przekonywaliśmy. Szlak prowadzący do Arco Magno opisywany był w publikacjach internetowych jako zakazany, ponieważ mogły obsuwać się kamienie. Nikt tego nie przestrzegał, więc władze lokalne postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce, wzmocnić szlak i przy wejściu nań pobierać opłaty (3 euro). Ale nie to było zdumiewające, ale ograniczenie ruchu turystycznego na plaży poprzez limit pobytu do 20 minut! Jak to? Trzy godziny jazdy i tylko 20 minut – byliśmy zbulwersowani, ale zgodnie z sentencją “ nie ma tego złego...” doszliśmy do wniosku, że lepiej spędzić 30 minut (tak, tak trochę sobie przedłużyliśmy) na prawie pustej plaży niż kilka godzin w niesamowitym tłumie (a zapewne tam takie były przed wprowadzeniem ograniczenia). Nie tylko plaża z grotą i łukiem skalnym jest zjawiskowa, ale także dojście do niej z plaży Libera w San Nicola del Arcella. Szlak obfituje w niesamowite wizualne atrakcje. Będąc tam, warto zobaczyć sąsiedni, także urokliwy łuk skalny nad morzem: Arco di Enea (tu już pobyt bez limitu). Ósmy dzień postanowiliśmy przeznaczyć na wycieczkę do Pizzo. Po drodze zatrzymaliśmy się w Briatico, aby podziwiać nabrzeżną, zabytkową wieżę obronną. W Pizzo najlepiej zatrzymać się na parkingu przy kościółku Piedigrotta, a później podjechać śmiesznym trójkołowym pojazdem (jak z kreskówek dla dzieci) do centrum Pizzo (koszt w jedną stronę to 10 euro). Wykuty w skale kościółek Piedigrotta z wyrastającymi z podłoża rzeźbami, zrobił na mnie wielkie wrażenie. Klimat jest nie do opisania, choć czytałam opinie takie, że nie warto. Każdy jednak musi sobie wyrobić własne zdanie na ten temat. Pizzo to także zamek Murata i lody tartuffo. Bilet łączony do kościółka i zamku kosztuje 4,50 euro. Dzień skończyliśmy na plaży w okolicach Zambrone wspaniałym relaksującym pobytem i później mniej relaksującym mandacikiem za szybą (niestety nie zauważyliśmy parkometrów, wręcz byliśmy przekonani, że to bezpłatny parking). Cóż, bagatela 30 euro ubyło z kieszeni. Gdyby Was spotkała ta “przyjemność” to podpowiadam, iż mandaty można opłacić na poczcie. Dzień dziewiąty obfitował w wiele atrakcji. Najpierw przejście z Sangineto leśnym szlakiem do cudnego miejsca z wodospadem Cascata II Vuglio, później zwiedzenie ruin Cirella z niesamowitymi widokami na Riwierę Cedrową, klasztoru Minimów z 1545 roku (panuje tam mistyczna cisza, byliśmy jedynymi zwiedzającymi, aż przechodziły ciarki), oraz docelowo miasteczka Diamante - stolicy papryczki peperoncino oraz przepięknych murali. Okrzyki zachwytu gwarantowane! Dzień dziesiąty to wypoczynek na jednych z najpiękniejszych plaż Kalabrii: w Parghelii –Spiaggia Michelino oraz Capo Vaticano - plaża Groticelle. Takim akcentem zakończyliśmy nasze samochodowe wojaże. Kolejny dzień to relaks przy hotelowym basenie z przerwą na wyprawę do miasteczka na pizzę w restauracji Bella Italia. Po obiadku dalsze basenowe lenistwo...Dwunastego dnia pobytu wybraliśmy się pociągiem do Scillii (to tam gdzie wcześniej nie znaleźliśmy miejsca parkingowego). Koszt takiej podróży to 9,60 euro od osoby w obydwie strony, czas podróży: 1h. Postanowiliśmy przeznaczyć na tę miejscowość 7 godzin i początkowo zastanawialiśmy się czy nie za dużo, ale czas płynął tam tak szybko, że jeszcze przydałaby się godzinka albo i dwie. To oczywiście dla koneserów takich miasteczek z wąskimi uliczkami, okazałym zamkiem (wstęp 2 euro), klimatyczną dzielnicą portową... Takie nieśpieszne zwiedzanie jest najlepsze...Zasmakowani w podróżach włoską koleją, trzynastego dnia postanowiliśmy pojechać do Zambrone na zjawiskową plażę Paradiso del Sub (koszt 3,60 euro w obie strony dla 1 osoby). Naprawdę raj! Za strefą leżaków, pomiędzy malowniczymi skałkami znaleźliśmy swój prywatny, kameralny kawałek edenu z bezpośrednim dostępem do morza. Jeśli zastanawiacie się czy wypożyczyć samochód czy też podróżować koleją powiem tak: jeśli pobyt jest 7 dniowy zwiedzanie pociągiem całkowicie wystarczy. Można dojechać do wielu atrakcyjnych miejsc, jak Tropea, Pizzo, Scilla, Reggio di Calabria, czy choćby wspomniana plaża w Zambrone lub Parghelii. Przy pobycie dwutygodniowym można już pokusić się o wynajęcie auta, aby dotrzeć do miejsc gdzie pociągiem nie dojedziemy. Zostaje jeszcze możliwość skorzystania z wycieczek fakultatywnych oferowanych przez rezydenta. My w takowych nie uczestniczyliśmy, ponieważ nasz plan i tak był napięty. Do tego stopnia, że na plaży pod klifem byliśmy dosłownie tylko raz ( a przecież właśnie ze względu na tę plażę zarezerwowałam hotel), ale po prostu mamy głód poznawania ciągle nowych miejsc :-) No właśnie! Ostatni dzień przed nami a my jeszcze nie odwiedziliśmy plaży, do której dowozi hotelowy bus. W przeddzień zgłosiliśmy w recepcji rezerwację na “plażowy transport” . Znajomi, którzy już wcześniej odwiedzili tę plażę mówili, że nie warto. Z takim też nastawieniem jechaliśmy, ale chcieliśmy zażyć czegoś nowego. Ale... ile ludzi, tyle opinii... Plaża zaskoczyła nas bardzo pozytywnie. W strefie “leżakowej” woda krystalicznie czysta jak w wannie, mieniąca się przepięknym turkusem. Jeśli chodzi o kąpiele wodne to była najładniejsza część plaży, bez natłoku ludzi. Niestety koszt zestawu: 2 leżaki + parasol zaskoczył nas trochę negatywnie (25 euro). Ale nie powiem, warto było! Będąc na plaży Formicoli można wybrać się na dalszy spacer w kierunku klifów, a później (to już może dla trochę bardziej odważnych), przejść przez skały aby dotrzeć dalej do innej plaży. Adrenalina i super widoki gwarantowane! Początkowo, wyjeżdżając z hotelu o 9.45 zamówiliśmy powrót na 14.30, aby po południu mieć czas na spakowanie się przed podróżą bez pośpiechu. Jednakże pobyt na tej plaży i słodki relaks tak nam się spodobał, że koniec końców przedłużyliśmy pobyt i wróciliśmy o godzinie 17. Oczywiście o takich zmianach należy poinformować kierowcę busa. Ostatni transport zabierający gości hotelowych wyruszał o 19, ale to by było zbyt późno. I takim miłym akcentem zakończyliśmy 14 dzień pobytu w Residence le Playe. Krótka wstawka dla miłośników zwierząt. Stałym mieszkańcem hotelu jest rudy, towarzyski kot Łasuch (tak go nazwaliśmy). Nie zapominajcie o nim wracając z posiłków. Wdzięczność gwarantowana! Należy pamiętać aby przed wyjazdem uregulować w recepcji opłatę klimatyczną, która wynosi 1,50 euro za osobo-dzień oraz rozliczyć się z hotelowej karty, którą możemy płacić bezgotówkowo na terenie hotelu. Droga powrotna na lotnisko, odprawa i sam lot bez zastrzeżeń. Wszystko przebiegło sprawnie. Przedstawiciel Itaki skutecznie zainterweniował podczas odprawy, gdyż Włoszka miała zastrzeżenia do ciężkości naszego bagażu. Z kalabryjskiego hotelu i całego 2-tygodniowego pobytu wynieśliśmy mnóstwo wrażeń, którymi teraz (gdy za oknem zimno) chętnie ogrzewamy się. Mamy nadzieję, iż starczy nam tego ciepła do kolejnych wakacji, tym razem na Fuerteventurze i również z Itaką. Mamy pełne zaufanie, nigdy nie zawiedliśmy się.
Do czystości hotelu nie mamy zastrzeżeń. Niestety w naszym pokoju klimatyzacja nie działała sprawnie (kapała z niej woda), ale nie wpłynęło to znacznie na naszą opinię. Co prawda jedzenia (...)
Do czystości hotelu nie mamy zastrzeżeń. Niestety w naszym pokoju klimatyzacja nie działała sprawnie (kapała z niej woda), ale nie wpłynęło to znacznie na naszą opinię. Co prawda jedzenia spodziewaliśmy się trochę lepszego, a już na pewno nie schabu we Włoszech... ale każdego dnia coś dla siebie znaleźliśmy. Lokalizacja bardzo fajna, niedaleko supermarket, w którym można się zaopatrzyć w najpotrzebniejsze rzeczy. Widok piękny, morze a w oddali wulkan. Poniżej klifu, na którym stoi hotel znajduje się dzika plaża, na której można spędzić cały dzień. Największy minus za nieprzestrzeganie ciszy nocnej przez pracowników hotelu. Codzienne imprezy od 21:30 do północy, przez które nie dało się zasnąć mając pokój przy basenie! Nie każdy chce uczestniczyć w wieczorkach tematycznych czy słuchać piosenek dla dzieci o 22, szczególnie jeśli jest się po długiej podróży lub po prostu całodziennym zwiedzaniu... Oprócz tego aspektu, ocena pozytywna.
Wycieczki dostępne na miejscu
Informacje o dostępności i cenach wycieczek lokalnych z poszczególnych hoteli u rezydenta.
Tropea i Pizzo — przejazd do Tropei, uważanej za perłę Morza Śródziemnego. Miasteczko jest pięknie położone na nadmorskim klifie, warto zwiedzić urokliwe centrum, najważniejsze zabytki to normańska katedra i kościół St. Maria dell’Isola. Dalej droga wiedzie do Pizzo z zamkiem, gdzie był więziony i rozstrzelany francuski generał Murat. Niedaleko od starego miasta znajduje się ciekawy kościół Piedigrotta, zbudowany na skale. Zauroczyć można się również bajkowymi klifami Capo Vaticano. Wycieczka całodzienna. Cena - ok. 46-62 EUR.
Pompeje i Wezuwiusz — zwiedzanie z lokalnym przewodnikiem terenu wykopalisk antycznego miasta, zasypanego popiołem wulkanicznym w 79 r. Pompeje były bogatym portem i metropolią, przez które przechodziła ogromna ilość towarów zasilających potrzeby stolicy. Do dzisiaj zachowały się ulice, domy, łaźnie, jadłodajnie i domy publiczne. Wjazd na Wezuwiusz, który pięknie dominuje nad Zatoką Neapolitańską i jest najbardziej znanym wulkanem w kontynentalnej części Europy. Możliwość przejścia w okolice krateru. Wycieczka całodzienna. Cena - ok. 82 EUR.
Wyspy Liparyjskie — zaokrętowanie na statek turystyczny w Vibo Valentia. Trasa rejsu wiedzie od Liparii, stolicy archipelagu, przez Vulcano, wyspę leżącą najbliżej Sycylii. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych wizyta na Stromboli: wyspie z aktywnym wulkanem. Wycieczka całodzienna. Cena - ok. 66 EUR.
Reggio di Calabria i Scilla — przejazd do Reggio di Calabria, zwiedzanie Museo Nazionale, które mieści słynne Bronzi di Riace: dwa posągi z brązu, przypisywane Fidiaszowi. Spacer nadmorską promenadą, skąd rozciąga się widok na wybrzeże Sycylii i Etnę. Ponoć można tu zaobserwować tajemnicze zjawisko fatamorgany. Przejazd do Scilla, starożytnej Scylli, mitycznego miejsca znanego z „Odysei”, pięknie położonego nad morzem. Następnie wjazd na górę Monte San Elia: „balkon cieśniny Mesyńskiej”. Przy dobrej pogodzie widać stąd Etnę, Stromboli i góry Aspromonte. Wycieczka całodzienna. Cena - ok. 50 EUR.
Taormina — przejazd na Sycylię do Taorminy, starożytnego Taurominum. Miasto leży na wzniesieniu, ze wspaniałym widokiem na morze, dominuje nad nim majestatyczna Etna. W czasie wolnym możliwość zobaczenia słynnego grecko-rzymskiego teatru, Villa Comunale: ogrodów publicznych z wieloma odmianami kwiatów i krzewów, corso Umberto. Wycieczka całodzienna. Cena - ok. 65 EUR.
Wycieczki lokalne organizowane są przez lokalne agencje turystyczne na warunkach przez nie określonych. Istnieje możliwość niezorganizowania wycieczki z powodu zbyt małej liczby chętnych.
Sprawdź cenę
- wyślij zapytanie
- callcenter.tel_pl
- 801 066 777
- 77 4476 777
- Infolinie dostępne: pn-pt: 8-22 sob-ndz: 9-20