W odniesieniu do hoteli w kategorii **** z których korzystałem w wielu krajach Europy oraz Polski , hotel Sole Mare według mnie zasługuje najwyżej na ***, położenie bardzo dobre jedynie w odniesieniu do bliskości plaży ok 100 m , natomiast w odniesieniu do pobliskiej miejscowości , w której znajduje się sklep, bar , restauracja czy wypożyczalnia samochodów bardzo słabe , do miasteczka min. 1,5 km z bardzo stromym podejściem pierwszych 200-300 m . Wygląd zewnętrzny obsługi restauracyjnej , kelnerów oraz kucharzy ,również pozostawia wiele do życzenia , jakość oraz dostępność posiłków pod wszelką krytyką, 10 minut po otwarciu restauracji brakowało już poszczególnych posiłków , których obsługa już nie uzupełniała , napoje do śniadania na bazie soków owocowych rozcieńczanych w proporcjach 1:50 z wodą z kranu o słonawym posmaku. Do kolacji proponowane lokalne wino w cenie 5 EURO/butelkę 0,7l dostępne w lokalnych sklepach w cenie ok. 2,5 EURO/ butelkę. Pokój, plaża , morze i pogoda wynagradza wszelkie niedoskonałości. Bardzo słabo

Śniadania trwają tylko godz 8-9 nie można spokojnie zjeść a jak się jest późno nie ma co jeść . Jedzenie bardzo słabe . Kolacja bardzo późni 20:00 -21 bardzo krótko presja czasu szybko trzeba opłacić restauracje masakra . Hotel spełnia 2 gwiazdki . Dużo rzeczy wymaga naprawy prysznic baterie ... Słaby hotel jedzenie i informacje dot śniadania i kolacji

Po raz pierwszy zdarzyło się, aby hotel tak znacznie odbiegał od opisu w ofercie. Zdjęcie na stronie biura przedstawia jedyny piękny i okazały budynek hotelowy tego miejsca. Pozostałe pokoje znajdują się w niewielkich budynkach rozsypanych dookoła terenu "hotelowego". Wszyscy z naszego terminu imprezy zostali zakwaterowani w najodleglejszej części, w ciemnych, dusznych pokojach na parterze przy parkingu, z widokiem na ścianę skalną. "Cisza", "spokój", rano trudno się zorientować, czy już wzeszło słońce, jaka jest w ogóle pogoda. Sąsiadowaliśmy głównie z personelem hotelowym, który mieszkał chyba w najgorszych warunkach. Wszystko byłoby do zaakceptowania, gdybyśmy od początku wiedzieli, że kupujemy kwatery. Inaczej byśmy się nieco nastawili, zabrali jakieś środki czyszczące... Tymczasem my byliśmy przekonani, że zamieszkamy w hotelu i to 4-gwiazdkowym. Pokój skromny, wyposażony w meble, suszarkę do włosów w łazience. I na tym wygód koniec. Prawie cały pobyt nie było ciepłej wody, pomimo zgłoszeń, ponoć interwencji rezydentki. Klimatyzacja, to nawiew punktowy na jedno łóżko. Na parapetach, meblach, pod łóżkiem - wszędzie mnóstwo kurzu. Nikt nigdy nie pofatygował się, aby choć raz umyć plastikowe krzesła, stolik stojące przed pokojem. Pokój był dla nas naprawdę nieprzyjemnym miejscem. To przykre, gdyż cały ten kompleks mógłby być niesamowitą krainą, gdyby tylko o niego zadbano. Znajduje się tam mnóstwo zieleni, mini alejek, placów, np. zabaw. Wszystko to jednak taka prowizorka. Jest natomiast piękna hotelowa plaża z wygodnymi leżakami. Niestety brak na niej toalet (można skorzystać z małej, pojedynczej, zagraconej do granic możliwości z boku baru, chyba dla pracowników - co odkryłam przedostatniego dnia). Obsługa miła... ale cóż z tego, skoro nie reagowali na ważne kwestie. Z basenów nie korzystaliśmy. Hotel położony w Zatoce, z pięknymi widokami. Ale... wiadomo, chce się poznać inne miejsca, miasteczka regionu. Wycieczki z biura stanowczo zbyt drogie. Trudno, chcieliśmy skorzystać. I tu znowu zaskoczenie. Aby dotrzeć do punktu zbiórki trzeba na własną rękę wydostać się z tej Zatoki - wdrapać stromą serpentyną na górę. Dla mnie była to zdrowotna przeszkoda nie do pokonania. I znów to samo - w ofercie powinna znaleźć się informacja, że z hotelu tak trudno jest się wydostać, nawet na wycieczkę fakultatywną, a biuro tego nie zapewnia (oprócz dnia przyjazdu/wyjazdu z bagażami). Wystarczyłoby, aby choć 2 x w tygodniu zorganizować jakąś możliwość podjechania do Tropei.

- No information from Itaka about real room's look. - NO NETWORK, Internet :(( wifi only in bars, reception -It appeared we lived not in main building but small apartment on the territory of residence -4 stars hotel? - 3 max - in room no hot water, toilet needs to be flushed 4-5 times! - beach bar nearby cheaper than in Sole Mare - animacje dla dzieci in Italian only :( - food more or less ok - best beach and see I ever visited

Obsługa w języku włoskim tylko, bardzo mili ludzie.

Plecam Hotel Sole Mare. Jest położony w pięknym ogrodzie, pokoje są sprzątane codziennie. Pokoje są ładne z dużą łazienką z prysznicem i bidetem. Sprawnie działa klimatyzacja. Obsługa hotelu jest pomocna, uprzejma i miła. Fajne animacje dla młodzieży, dzieci oraz dorosłych, polecam zajęcia sportowe! Rano joga, czy fitness z pałeczkami lub aqua aerobic do wyboru. Kuchnia smaczna, urozmaicone potrawy, dużo warzyw , makaronów, owoce morza. Raz w tygodniu wieczór kalabryjski na kolacji - w formie grilla. Przy hotelu jest piękna plaża, leżaki dla gości hotelu bez dopłaty na plaży oraz przy basenie. W okolicy Capo Vaticano z cudownymi widokami z góry na plaże w okolicy. Wszędzie pod górę ale dla nas to był dodatkowy plus , lubimy się zmęczyć , a widoki rekompensowały każde zmęczenie. Niedaleko hotelu stacja pociągu , którym dojechalismy do Tropei, czy Pizzo. Bilety na pociąg warto kupić przez internet, bo w pociągu dopłacamy po 5 euro za osobę. Bilet do Tropei 1,20 euro. Do Pizzo 6 euro.

Hotel położony w odosobnionym, ale bardzo urokliwym miejscu. Bardzo ciekawa okolica i przepiękne widoki. Aczkolwiek podróżując z ITAKA nie ma co liczyć na zbyt wiele, dostaniecie pokoje o najniższym standardzie. Z czym warto się liczyć rezerwując, gdyż sporo naszych współpodróżników było zawiedzionych, ale to trzeba niestety wiedzieć wybierając się do Włoch w cenach grecko/tureckich.

Hotel położony i wyposażony dość dobrze, porządki, sprzątanie w pokoju dośc pooprawnena tarasie brak sprzątania, na plus można zaliczyć wyżywienie.

Hotel ładnie położony. Obsługa w miarę życzliwa . Czasami zdarza się ,ze obsługa jest jest niemiła .

Doskonale położony bezpośrednio przy plaży, baseny, dużo zieleni. We wrześniu bardzo spokojny i dlatego idealny na odpoczynek dla lubiących ciszę. Jedzenie w restauracji szybko znikało i dla przychodzących później nie wszystko było już dostępne. Przydałby się darmowy shutlle na górę klifu.