Wszystko super . Polecam

Hotel bardzo dobry ,świeże ,pyszne i różnorodne jedzenie, obsługa na najwyższym poziomie. Serwis sprzątający miły i pomocny,perfekcyjnie wykonywał swoje zadania.Plaza szeroką,piaszczysta obok kompleksu hotelowego.Sam kompleks cudownie zadbany,wśród egzotycznej zieleni pozwalał na pełny relaks.Polecam każdemu uroczy hotel Barcelo Castillo a sama z pewnością tam wrócę

Sam hotel ok… w miarę zgodny z opisem i naszymi oczekiwaniami, ale wszechobecne mrówki w pokoju i zatkana kanalizacja utrudniały pobyt. Sprzątanie pokoju polega na wymianie ręczników i zaścieleniu łóżka. Przez cały pobyt pościel nie została zmieniona. Niestety „udogodnienia dla dzieci” na których nam bardzo zależało, to słaba strona hotelu. Plac zabaw przy restauracji jest zdezelowany, a Zamek otwarty bardzo rzadko, nie zgodnie z harmonogramem i praktycznie nie wyposażony, nie wykorzystując zupełnie potencjału tego miejsca. Największą i praktycznie jedyną atrakcją dla maluchów jest zjeżdżalnia do wody, ale czynna tylko w godzinach otwarcia Zamku…więc jak powyżej. W restauracji jedzenie dobre, ale bardzo powtarzalne. Obsługa restauracji to chyba największy problem Barceló. Ciężko zamówić napoje do posiłków, a jeśli się już uda to czas oczekiwania na realizację zamówienia jest długi. Sztućce są wręcz wyliczone a łyżeczki do herbaty nie dostępne.

Lot był ok oraz podróż do hotelu także.Niestety w recepcji zaczęły się schody.Na pokój czekaliśmy około 2 godzin,gdzie inni dostali pokoje od razu.W końcu dostaliśmy karty.Pokoj niby wysprzątany,brudno ,na podłodze za łóżkiem chusteczki i prezerwatywy.Z powrotem do recepcji,mówią.ze brak,ale w końcu znaleźli bungalow.Osobiście chciałam wracać do domu za takie pieniądze .To nie jest hotel 4ale 1 gwiazdkowy.Bungalow jako tako,ściany popękane.Na tapczanie rozkładanym zapadłam się ,tragedia.Na następny dzień dzwoniłam do Itaki,odpowiedzieli mi żeby rozmawiać z rezydentką.Ok. mieliśmy spotkanie wieczorem,wszystko powiedziałam pani rezydent,zapisała i powiedziała że się odezwie.Niestety do tej pory cisza.Bardzo się zawiodłam na Itace.

Hotel Barcelo oceniam na 5, nie zgadzam się z opiniami innych gości co do obsługi hotelu, czystości pokoju, wyżywienia, którzy bardzo negatywnie opisywali te aspekty. Z lotniska około 25 min na miejsce. Hotel położony najbliżej plaży, bungalowy codziennie sprzątane a jedzenie jest bardzo różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie. Plaża duża, szeroka, piaszczysta. Cudowne miejsce na długie spacery deptakiem przy oceanie, lokalne restauracje i sklepiki w mieście. Napewno tu wrócimy z rodziną.

10/10 polecam z czystym sumieniem

Hotel na rozległym i przyjemnym terenie, ale jest dużo przejść otwieranych na opaskę więc łatwo można się poruszać. Zabudowa z maksymalnie jednym piętrem. Bungalow superior to sypialnia z dwoma szerokimi (wygodnymi) złączonymi łóżkami i szafą, oraz salon z sofą z wyciąganym łóżkiem (osoba dorosła średni komfort), stołem i aneksem kuchennym (lodówka, płyta indukcyjna, mikrofala). Stan pokoju dobry, sprzątanie słabe - podłoga myta tylko środkiem, taras nigdy nie był zamieciony, pościel tylko względnie posłana. Jedzenie monotonne i słabe, jak się nie przyjdzie na otwarcie to jest zimne. Kelnerzy zachowują się jak sępy polujące na "puste" talerze (kiedy nadal się je oni już chcą zabierać), krzesła ciągle brudne, a przy ALLin zamawianie picia do obiadu i kolacji często kończy się tak że przychodzi ono w połowie jedzenia (zamówienie chociażby jednej wody więcej niż liczba osób kończy się tym że tego nie realizują - dają tyle ile osób). Straszne traktowanie klienta, który zapłacił za wszystko z góry. Baseny tylko z zimną wodą, z ciepłą są w hotelu obok (barcelo mar) z których można korzystać ale trzeba przejść 10-15min promenadą. Plac zabaw (zamek ze zdjęć) to w rzeczywistości jedna zjeżdżalnia, ale kids klub (4-12l) działa w miarę fajnie. Blisko do plaży, blisko do promenady, blisko do sklepu i kilku małych placów zabaw, ale jest to zdecydowanie kompleks w którym trzeba się nachodzić. Trzeba brać pod uwagę położenie tuż nad wodą a więc znacznie większy wiatr (maj/czerwiec i dzieci weszły do wody może na 10min). Czy pojechałabym kolejny raz? Nie, zdecydowanie cena podstawowa nie jest adekwatna do jakości.

Bardzo dobry hotel w niskiej zabudowie wśród pięknej roślinności . Pokoje to właściwie apartamenty w jednopiętrowych bungalowach składające się z kuchni ,salonu ,łazienki i sypialni i tarasu z kompletem leżaków .Super dla ludzi lubiących przestrzeń i komfort własnego mieszkania. Wyżywienie na wysokim poziomie, kilka dostępnych barów ,możliwość korzystania z innych sąsiednich hoteli w zakresie udogodnień . Dostępna przydatna aplikacja telefoniczna Barcelo na której można umawiać się na np. kolacje tematyczne , a w ramach all inclusive są dwie kolacje tematyczne. Duży wybór posiłków , grill na bieżąco , lody , sorbenty robione na bieżąco. Duży wybór owoców morza , czasami sushi . Na szczęście w strefie mieszkalnej cisza ,brak jazgotliwej muzyki . Przy basenach spokojny pop . Przy marinie duża sala koncertowa z barem też hotelowym . W hali duże ekrany z meczami ligi angielskiej lub innym sportem, a na zewnątrz super zespoły najczęściej z Południowej Afryki z rewelacyjną muzyką pop lub jazz. Plaża czysta , dobra dla dzieci , dużo leżaków ,płatne 10,50 euro komplet. Obsługa w recepcji OK, jedna Pani jest polką . Serwis sprzątający w porządku zawsze uśmiechnięty i pomocny.

Hotel położony na bardzo rozległym terenie. Warto wcześniej napisać do hotelu o umiejscowienie w danej strefie. Nam się udało, prośba została spełniona. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna. Wszyscy bardzo życzliwi i uśmiechnięci. Przepyszne jedzenie oraz duży jego wybór. Możliwość korzystania z części hotelu Barcelo Mar gdzie znajduje się podgrzewany basen. Blisko od lotniska, około 15 minut co w przypadku dzieci się sprawdza. Polecamy !!!

Ogólnie nie polecam tego hotelu, pościel na 8 dni zmieniona raz, a ręczniki 3 razy z czego raz sami musieliśmy prosić o wymianę, kurz na lampach , jakieś zasuwy w oknach, drzwi do łazienki żeby zamknąć trzeba mocno trzasnąć. Jedzenie w części Castillo wyłożone w brudnych misach, szczególnie brudna misa z pomidorami. W restauracji bufetowej Mar przy posiłkach kelnerzy dawali karteczki zapisywali na nich co chcieli a później przy wymeldowaniu kazali nam dopłacić za picie do posiłków gdzie mieliśmy wykupiony All. Masakra nie polecam tego hotelu. Okolica bardzo ładna.