Czystość bez zastrzeżeń, obsługa sprzątała na bieżąco bez ociągania się czy upominania przez gości. W kwestii jedzenia znajdzie coś dla siebie, różnorodność i ilość potraw odpowiednie. Na plus należy zaliczyć szklane naczynia, a nie plastikowe jak zdarza się w innych hotelach. Jedzenie uzupełniane na bieżąco, z uśmiechem tak samo jak przygotowywane były stoliki dla kolejnych gości. W wypadku potraw przygotowywanych na bieżąco obsługa z uśmiechem spełniała prośby o większe lub mniejsze wysmażenie. Jedzenie dobre (choć czasami zbyt słabo doprawione, a na stołach nie było pieprzu), nie doświadczyliśmy, ani też nie usłyszeliśmy o choćby jednym zatruciu. Pozostali goście również wyrażali się pozytywnie. Plaża w pobliżu hotelu czysta, spora, piaszczysta z wieloma punktami gastronomicznymi, dobra dla tych, którzy lubią się poopalać.

Hotel ok, natomiast nic więcej. Na pewno za tą cenę spodziewaliśmy się czegoś lepszego. Jedzenie było dostateczne, na plus na pewno czystość w pokojach jak i całym hotelu. Natomiast minus za bardzo słabe atrakcje dla dorosłych - dyskoteka, która miała być w piątek i sobotę była po prostu zwykła muzyka puszczona przez 30 minut przez „dj”. Lepsza dyskoteka była dla dzieci codziennie o 20:30. Bardzo dużo atrakcji dla dzieci, natomiast, jeśli ktoś ich nie ma to nie polecam tego hotelu, bo można się wynudzić. All inclusive 24h to po prostu wino i piwo z automatu w lobby hotelowym.

Pokoje codziennie sprzątane, schludnie i nigdy nas nie zaskoczyły, system ręczniki, pościel łazienka na błysk aż miło:) hotel od wejścia do wymeldowania z kulturą i uśmiechem, żadnych problemów. Ogród duży, strefa basenowa przyjemna i lekko oddalona od pokoju na plus🙃sympatyczna muzyka niezbyt głośna przez cały dzień, z przerwami na animacje. Restauracja czysta i duża tak samo jak wybór na niej, codziennie coś nowego, wypróbowaliśmy różnych smaków, od świeżo smażonej wołowinki, po warzywa i owoce oraz słodkości mniammmm🥰 od hotelu 4 minuty do plaży dużej i piaszczystej, schody nie robiły problemów zważając że nie lubię schodów. Autobus blisko żeby zwiedzić pobliskie miejscowości. Brak znajomości języka nie było żadnym problemem. Opieka rezydenta od wylądowania do powrotu na lotnisko bez zarzutu! Nie mam powodów ani chęci szukania minusów,ponieważ to był udany wybór oraz udany wypad do słońca

Jeden z lepszych hoteli ( jedyny minus to w pokoju trochę czuć było stęchlizną.

Hotel w stosunku do ceny spełniał wszystkie aspekty, bardzo czysty, obsługa bardzo miła, jedzenie pyszne. Hotel oceniamy bardzo pozytywnie. Łóżka są dwa pojedyncze po porostu złączone, ale bez problemu je zepną jeżeli się poprosi, aby się nie rozjeżdżały. Do plaży spacerkiem 10 min oraz autobus kursuje dwa razy dziennie na dwie pobliskie plaże Playa de Ingles oraz Maspalomas. Każdy znajdzie coś dla siebie, również osoby, które oczekują ciszy i spokoju. Są dwa duże baseny, czyste i można w nich fajnie spędzić czas, leżaków jest na tyle dużo, że można leżeć w słońcu i w cieniu

Bardzo przyjemny hotel, położony na rozległym terenie. Pokoje czyste, ogólnie hotel czysty. Wyżywienie dobre i różnorodne, dla każdego się cos znajdzie. Wprawdzie do morza "spacerek" po schodach, ale widoki rekompensowały wspinaczkę. :) Generalnie polecam i pojechałbym jeszcze raz.

Hotel znajduje się na skalistym cyplu na obrzeżach miejscowości San Augustin i jest oddalony jakieś 10 km od samego Mas Palomas. W pobliżu hotelu nie ma żadnej sensownej infrastruktury jak restauracje czy sklepy (za wyjątkiem niewielkiego SPARA). Z hotelu jest zejście na dwie ładne, zatoczkowe plaże - trzeba pokonać jakieś 200 schodów. Sam obiekt hotelowy jest stosunkowo duży. Pokoje standardowe, w których zazwyczaj lokowani są Polacy, znajdują się w najdalej wysuniętym i najwyższym 5-piętrowym budynku. Połowa z tych pokoi ma widok na część śmietnikową hotelu, oczyszczalnię ścieków oraz drogę szybkiego ruchu. W takim pokoju zostaliśmy ulokowani - NIE POLECAM. Same pokoje schludne, czyste, codziennie sprzątane. Pozostała część kompleksu to niższa 2-piętrowa zabudowa. Basen i ogród w porządku. Jedzenie montonne, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa bardzo miła i pomocna. Niemniej jednak same pierwsze wrażenia to spore rozczarowanie zwłaszcza w kontekście zupełnie odwrotnego opisu hotelu przez biuro ITAKA fizycznie we Wrocławiu.

Jedzenie dobre, było w czym wybierać, starali się codziennie dawać coś innego było dużo owoców i różnych dodatków, krawatka na zimno, mule i kalmary również. Jeździ autobus w ramach serwisu Hotelu na dwie plaże za to też plus. Obsługa przemiła, animatorzy przecudowni, przesympatyczni i świetni w tym co robią, pokazy wieczorne to była najlepsza atrakcja dla nas z mężem i nierozłączny element pobytu, czuliśmy się jak w teatrze. Baseny świetne, zjeżdżalnie to duża frajda dla dzieci i dorosłych. Bary są przy basenie i przy recepcji. Dużo animacji i ciekawych atrakcji. Niestety mieliśmy jednego nieproszonego gościa, którym był ogromny karaczan w przedpokoju. Ogólnie Hotel duży, pokoje ładne, łazienka mogłaby być lepsza bo niestety widać było w niektórych miejscach pleśń od wilgoci i niestety podłogi brudne i chodziliśmy w klapkach. Ogólnie wyjazd był udany!

Hotel sam w sobie nie jest zły, jednak stan czystości recepcji pozostawia wiele do życzenia. Brudne dywany na wejściu potrafią odstraszyć na samym początku pobytu. Wyżywienie było bardzo dobre, niewielkie ilości, jednak wszystko bardzo smaczne. Minusem dla mnie jest dodatkowa opłata za ręczniki basenowe oraz dziwna klasyfikacja wczasowiczów na “premium” i “nie-premium”, o której wcześniej nikt nam nie wspominał. Plaża znajduje się dosyć blisko jednak nie jest zaopatrzona w leżaki hotelowe i jest tam mnóstwo śmieci.

Wyjazd do hotelu kupowany na ostatnią chwilę, więc wyboru nie było. Trochę przerażające były opinie niezadowolonych osób, ale okazał się świetnym wyborem. Faktycznie hotel ma swoje lata, ale pokoje i części wspólne (lobby i restauracja) są odnowione. Mieliśmy zakwaterowanie w pokoju opisanym suita - bardzo wygodne dwa pokoje plus garderoba. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane za każdym razem, gdy tego chcieliśmy. Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone i dostępne praktycznie całą dobę, tak jak wszystkie napoje gazowane, kawa, wina i piwo. Słaba kawa, bo niestety w ekspresach rozpuszczalna, fatalne kolorowe drinki (z maszyny). Proste alkohole typu gin z tonikiem, całkiem spoko. Obsługa hotelu bardzo miła, wieczorne animacje na bardzo fajnym poziomie. Hotel położony jest na klifie, zejście na dwie najbliżej położone plaże po sporej ilości schodów (potem trzeba wrócić pod górkę). Przystanek autobusowy oddalony jakieś 12 minut marszem (droga powrotna nieco dłuższa, bo pod górkę). Z hotelu dwa razy dziennie jeździ bezpłatny autobus na plażę Ingles i potem w okolice Faro de Maspalomas.