Brak negatywnych uwag co do hotelu. Obiekt zadbany , bujną roślinność tworzy atmosferę.

W tym roku odwiedziłem z żoną i przyjaciółmi ten hotel drugi raz i nadal jestem pod jego urokiem. Piękny ogród, przestrzeń, dobre jedzenie sprawiają że czujesz się tu komfortowo i spędzasz miło czas. Bliskość miasteczka i portu z kafejkami i restauracjami dopełnia kopletu potrzeb. Gorąco polecam napewno się nie zawiedziecie.

Świetny hotel, doskonała lokalizacja, wyborne jedzenie, nieziemski ogród, miła obsługa. Hotel wiekowy co widać szczególnie po pokojach. Najsłabszy element całości to właśnie pokoje. Materac nieco wygnieciony, armatura leciwa, ale wszędzie czysto, także ogólnie OK. Hotel jest położony w doskonałej lokalizacji. Blisko do sklepów, na plażę, do miasteczka, wypożyczalni samochodów. Okolica piękna, spokojna, można odpocząć, jest gdzie spacerować. Z dala od zgiełku Maspalomas. Sam hotel ma doskonały ogród, jak w dżungli, mnóstwo palm i kwiatów, wokół restauracji woda, wodospad, kwiaty, nieziemskie miejsce. W hotelu ciekawy główny hol, recepcja przeszklona z witrażami, mostki, roślinność, coś niesamowitego. Obsługa bardzo uprzejma. Jedzenie doskonałe, może śniadania mało urozmaicone, ale bardzo dobre, jest w czym wybrać. Obsługa w restauracjach miła, ale widać, że nie ogarniają takiej ilości ludzi, trochę problemów organizacyjnych, kilka razy dostaliśmy ten sam stolik co ktoś inny, że dwa razy nie zdążyliśmy zamówić napojów, bo obsługa się nie wyrabiała. Baseny bardzo fajne, choć w „cichym basenie” panują dziwne zasady. Polskie dzieci nie mogą pływać na materacu, ale niemieccy emeryci tak. Angielskie dzieci mogą krzyczeć co nie miara i o dziwo nikt nie zwraca na to uwagi. To samo w barze. Chcąc zamówić jedzenie na obiad nawet nikt do nas nie podszedł, a do grupy „rozglądających” się anglików od razu ktoś podszedł, przedstawiał ofertę, choć i tak z niczego nie skorzystali. Podziękowaliśmy więc za usługę. Bardzo fajna opcja to nurkowanie, na miejscu w hotelu jest szkoła nurkowania prowadzona przez Polaków, świetni ludzie! Ogólnie rewelacyjny pobyt, poza dziwnym traktowaniem Polaków, nie mamy zastrzeżeń.

Hotel Cordial Mogan Playa to absolutna perełka – miejsce, w którym codzienność przestaje istnieć, a zaczyna się bajka. Już od pierwszego kroku na teren hotelu ma się wrażenie, że wkroczyło się do tropikalnej dżungli – ale nie dzikiej i nieokiełznanej, tylko cudownie zaprojektowanej, pachnącej egzotycznymi kwiatami. Zieleń otacza Cię z każdej strony, a palmy i hibiskusy tworzą niesamowity klimat relaksu i ucieczki od świata. Pokoje są przestronne, eleganckie i komfortowe, a z balkonów roztacza się widok na przepiękne ogrody. Cały kompleks to prawdziwa oaza spokoju, zaprojektowana z dbałością o każdy detal. Baseny przypominają naturalne laguny, z kamiennymi mostkami, które dodają uroku temu miejscu. Spacerując alejkami wśród bujnej roślinności, można poczuć się jak w filmie przygodowym. Obsługa niezwykle życzliwa, profesjonalna i ciepła – sprawia, że czujesz się wyjątkowo, jak gość, a nie klient. Polecamy ten hotel na 100%.

Hotel bardzo ładny kompleks basenów z wystarczającą ilością leżaków parasoli , wyżywienie bardzo dobre smaczne,blisko do plaży i centrum miasteczka ładny port jachtowy z kamieniczkami i restauracjami pokój czysty duży z balkonem . Jednym słowem hotel godny polecenia .

Czyśtość na wysokim poziomie. Duży wybór jedzenia, bardzo smaczne. Hotel z pięknym wnętrzem, ogród botaniczny robił wrażenie. Wspaniałe baseny, kazdy znalazł miejsce na leżak. Niedaleko piękny port ze spokojna plażą. Brak minusów. Polecamy ! Wakacje 100 udane !!!

W terminie. 30.05 - 13.06.2025 przebywaliśmy razem z mężem w hotelu Cordial Mogan Playa. Już od wejścia do recepcji było wielkie woow... przepięknie zaaranżowane miejsce, kłaniam się z wielkim szacunkiem projektantowi tego cudu...wszędzie marmurowe, błyszczące płytki, mnóstwo palm, różnorodnych krzewów, kwiatów posadzonych dwa piętra poniżej na części bajecznej restauracji, ściana z wodospadami tworzącymi rzeczkę przepływająca przez restaurację...jesz śniadanie w ogrodzie botanicznym. Nad recepcją kopuła wykonana z kolorowych witraży - koniecznie trzeba w południe, kiedy świeci słońce odwiedzić recepcję...jesteś jak w kolorowym kalejdoskopie z naszego dzieciństwa...przez kolorowe witraże słońce rzuca na środek kładki nad restauracją przepiękne refleksy odbijające się na płytkach i częściowo w restauracji...cudo Pokoje duże z pięknym widokiem na basen, czyste, sprzątane codziennie, na wyposażeniu ręczniki, ekspres do kawy, czajnik, filiżanki, kubeczki, kieliszki, suszarka do włosów, telewizor, klimatyzacja, sejf, mydło do mycia, lodówka a nawet chusteczki do nosa. Baseny o różnorodnych kształtach, z różną głębokością, mnóstwo leżaków, materace i ręczniki plażowe...a wokoło ogród botaniczny...tyle gatunków palm nie widziałam nigdzie...bananowce, drzewa z owocami mango, cytrynami, figami, mandarynkami, krzewy tak rozmaite, że zapiera dech w piersiach, a wszystko przepięknie wkomponowane w teren hotelu i tak zaopiekowanie przez obsługę, że miałam wrażenie, jakby codziennie w nocy cała roślinność była myta - tak świeciły się liście palm i innych roślin, żadnego uschniętego liścia przy palmie...po prostu cudo. Restauracja z taką ilością kolorowych, pachnących, przepysznych dań, że dwa tygodnie naszego pobytu było za krótko, żeby chociaż po ociupińce wszystkiego posmakować. Już myślę o powrocie do tego pięknego miejsca, jak również do samego Puerto de Mogan - przecudownej perełki Gran Canarii .

Świetny hotel na relaks i wypoczynek. Pięknie zagospodarowany teren, mieszkasz i poruszasz się po ogrodzie botanicznym. Personel uśmiechnięty i uczynny. Czysto w pokojach, nawet 2 razy dziennie zaglądają i coś porządkują. Jedzenie bardzo dobre, jest duży wybór, więc mimo, że większość się powtarza, zawsze można jeść coś innego. Sporo ludzi w słusznym wieku, ale jest spokój, porządek i nie ma gonitwy. Wszyscy uśmiechnięci. Większość gości to Anglicy, Niemcy i Hiszpanie. Nie ma burd i alkoholowych imprez. Z hotelu wszędzie blisko, sklep obok, plaża kilka minut, port i urocze Porto de Mogan też ok 10 minut. Jest gdzie połazić, jak ktoś lubi, to wszędzie może być po płaskim. Baseny i zaplecze w hotelu ok, toalety wszędzie, ręczniki basenowe wymiana bezproblemowo. Leżaki wystarczająca ilość, wygodne z materacami. Komunikacja z hotelu jest ok, obok dworzec autobusowy. W hotelu wypożyczalnia aut, w mieście też. Urlop super, polecam.

Hotel jest malowniczo zlokalizowany na terenie pięknego ogrodu botanicznego, co nas niezwykle zaskoczyło i urzekło. Personel hotelowy zapewnia bardzo wysoki standard usług. Przestronne, czyste pokoje, wygodne łóżka, znakomite i bardzo urozmaicone śniadania i obiadokolacje. Duży wybór świeżych warzyw i owoców. Na obiadokolacje codziennie inne świeże ryby i pieczone mięsa przygotowywane na życzenie. Do plaży można dojść przez ogród ok 300 metrów, choć trzeba zaznaczyć, że jest to plaża w zatoce. Przy hotelu bardzo ładny deptak oraz sklepy spożywcze. Nieopodal jest dworzec autobusowy z licznymi połączeniami na piaszczyste plaże do innych miejscowości.

Hotel w otoczeniu bujnej soczystej zieleni, przepiękny, czysto zarówno na terenie całego kompleksu hotelowego jak i w pokoju. Codziennie sprzątane, panie pokojówki nienachalne, sprzątają tylko jak pokój jest pusty, nie pytają czy posprzątać tylko sprzątają. Jedzenie bardzo dobre urozmaicone, duży wybór ryb, owoców morza, warzyw , owoców. Personel miły, uczynny. Baseny z podgrzewaną wodą , dużo leżaków przy basenie i w ogrodzie . Animacje przy basenie, aquaaerobik, pilates , strefa spa, kort tenisowy. Naprawdę nie można się nudzić. W lobby codziennie muzyka na żywo. Oprócz tego wieczory muzyczne na scenie hotelowej . W hotelu spokojnie , naprawdę można wypocząć