Hotel położony w centrum Playa del Ingles. 10min spacerem od plaży. Pokoje, duże i czyste, każdy z tarasem. Pyszne, urozmaicone posiłki-codziennie co innnego. Miły i uprzejmy personel. Ładna aranażacja ogrodu i basenu-wystarczająca ilość leżaków. Najwiekszy plus za brak dzieci i młodzieży w hotelu +18.

Bardzo dobre położenie hotelu, blisko do najważniejszych atrakcji, czysto, bardzo dużo miejsca na basenach, duży wybór jedzenia o dobrej jakości, ręczniki wymieniane regularnie, bardzo miła obsługa hotelowa. Naprawdę nie ma do czego się przyczepić.

Bardzo sobry

To był doskonały wybór jeśli chodzi o hotel. Obsługa była niezwykle miła, pomocna i zawsze uśmiechnięta. Nawet jeśli ktoś nie mówił dobrze po angielsku, personel starał się pomóc w każdej sytuacji. Sam hotel prezentuje się bardzo ładnie. Szczególnie przypadły mi do gustu pięknie oświetlone palmy, które wieczorem tworzyły magiczny kanaryjski klimat. Pokój był czysty, przestronny i dobrze wyposażony - było w nim wszystko, co mogło być potrzebne podczas pobytu. Dodatkowym plusem była dostępność kawy, herbaty oraz darmowej wody. Spodobało mi się to że jeśli przyjazd był wcześniej niż godzina zameldowania, można było bez problemu zostawić bagaż w specjalnym pokoju na kartę i od razu korzystać z hotelowych udogodnień, w tym z opcji all inclusive. Hotel położony jest w przepięknej okolicy - zaledwie kilka minut spacerem od plaży Playa del Inglés oraz wydm, które moim zdaniem zdecydowanie warto odwiedzić. W pobliżu znajdują się także liczne sklepy, lokalny targ czy przystanek autobusowy dzięki któremu łatwo i szybko można dostać się wgłąb wyspy. Wieczorami organizowane są różnorodne atrakcje, takie jak muzyka na żywo czy występy artystyczne (które najbardziej mi się podobały). Atmosfera w hotelu i poza nim jest spokojna, dzięki czemu to idealne miejsce dla osób szukających relaksu i ciszy. Jeśli chodzi o jedzenie i napoje, drinki są przepyszne a wybór naprawdę duży. Jedzenie jest smaczne, choć osoby które preferują mocniej przyprawione potrawy mogą mieć nieco mniejszy wybór (jednak myślę, że każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie) Przy basenie panował spokój - nie było problemu ze znalezieniem wolnych leżaków, a sama woda była przyjemna i chłodna (co było dużym atutem przy trzydziestostopniowym słońcu). Podsumowując, jeśli ktoś szuka urokliwego hotelu z przemiłą obsługą, spokojną atmosferą, a jednocześnie w miejscu, które pozwala zarówno na zwiedzanie, jak i odpoczynek (zwłaszcza w słońcu z drinkiem wśród palm) - to miejsce jest dobrym wyborem.

Te wakacje spędziliśmy z mężem w hotelu Gran Canaria Princess i były naprawdę wyjątkowe – na długo pozostaną w naszej pamięci. Już od momentu przyjazdu poczuliśmy niesamowitą atmosferę, która sprawiła, że od razu poczuliśmy się jak w domu. Hotel oferuje komfortowe i przestronne pokoje, które codziennie sprzątały uśmiechnięte panie, dzięki czemu nasz relaks był pełen komfortu i przyjemności. Jedzenie było pyszne i bardzo różnorodne, a szczególnie zapadły nam w pamięć obiadokolacje – bogate, świeże i serwowane z ogromną dbałością o smak. Na szczególną uwagę zasługuje obłędne sushi, które serwowane było jako jedna z wielu fantastycznych opcji – prawdziwa uczta dla miłośników kuchni japońskiej! Do tego hotelowe drinki były nie tylko przepięknie podane, ale też wyjątkowo smaczne, idealne na wieczorny relaks przy basenie. Największym przeżyciem była dla nas wycieczka po skarbach północy wyspy, którą prowadziła cudowna Pani przewodnik. Jej pasja, wiedza i serdeczność sprawiły, że zwiedzanie stało się niezapomnianą przygodą oraz lekcją o historii i kulturze Gran Canarii. Piękne krajobrazy, które mieliśmy okazję podziwiać, zapierały dech w piersiach i pozwoliły poczuć magię tego miejsca. Baseny hotelowe oraz otaczające je tereny były idealnym miejscem na odpoczynek po dniu pełnym wrażeń, a bliskość słynnej plaży Playa de Inglés dawała nam możliwość codziennego relaksu na złotym piasku pod ciepłym słońcem. Hotel położony jest w bardzo wygodnym miejscu – tuż przy przystanku autobusowym, co pozwala na łatwe i szybkie zwiedzanie całej wyspy. W okolicy znajduje się mnóstwo uroczych, lokalnych knajpek, barów i sklepików, gdzie można spróbować regionalnych przysmaków i poczuć prawdziwy klimat Gran Canarii. Atmosfera wokół hotelu jest tętniąca życiem, a jednocześnie nie brakuje tu spokoju, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie. Co wieczór w hotelu odbywają się animacje, które doskonale urozmaicają czas i integrują gości. Spektakularne pokazy, muzyka na żywo, quizy czy taneczne wieczory sprawiały, że wieczory były pełne radości i pozytywnej energii. To naprawdę fajny sposób na zakończenie dnia i nawiązanie nowych znajomości. Obsługa hotelu zawsze była uśmiechnięta i pomocna, co dodatkowo podkreślało wyjątkowość naszego pobytu. Hotel łączy w sobie komfort nowoczesnego wypoczynku z przyjazną, rodzinną atmosferą, dzięki czemu czuliśmy się tu naprawdę wyjątkowo. Podsumowując, Gran Canaria Princess to miejsce, które polecamy każdemu, kto szuka spokoju, komfortu i piękna natury. Te wakacje na zawsze pozostaną w naszych sercach jako wyjątkowa przygoda pełna pięknych widoków, ciekawych odkryć i serdecznych ludzi. To był naprawdę super wybór i z pewnością jeszcze tam wrócimy!

Hotel poprawny, 90% gości hotelowych to osoby w starszym wieku. Do hotelu wybraliśmy się grupą 8 osób, po pierwszym dniu na basenie zrezygnowaliśmy z tej formy wypoczynku bo normalne rozmowy grupy młodych ludzi przeszkadzały wypoczywającym na leżakach emerytom (absolutnie nie zachowywaliśmy się głośno albo w sposób, który mógłby zakłócać spokój obiektu). Pokoje względnie czyste, trafiło nam się duże wygodne łóżko. Cały hotel mógłby już zostać odświeżony. Śniadania bardzo monotonne. Na kolacjach większa różnorodność jednak zdzwiło nas to, że po obu stronach stołówki są dwa stoły serwujące dokładnie te same danie - zarówno na śniadaniach jak i na kolacjach. Przez to wybór był znacznie mniejszy niż mógłby być. Podczas pierwszej kolacji kelner zaproponował nam napoje, jak się okazało na koniec - dodatkowo płatne. Otrzymaliśmy rachunek nawet za wodę. Zakupiliśmy wycieczkę z wyżywieniem HB i naszym błędem było to, że niedoczytaliśmy, że żadne napoje nie są wliczone w cenę. W tej sytuacji jednak kelner nie przekazał nam informacji przyjmując zamówienie że zostanie nam naliczona opłata a skasowanie prawie 3 euro za zwykłą wodę pozostawiło duży niesmak. Dla nas na minus również brak żelazka ani w pokojach ani w ogólnodostępnym miejscu w hotelu. Windy absolutnie niedostosowane do ilości pokoi, praktycznie niemożliwe było zamówienie windy w trakcie śniadania albo kolacji z uwagi na ilość oczekujących osób. Musieliśmy korzystać ze schodów, nawet transportując walizki. Położenie całkiem fajne, w bliskiej odległości od sklepów, restauracji i plaży. Pobyt oceniam pozytywnie jednak na pewno w tej cenie można znaleźć lepszy hotel, oferujący wyższy standard zakwaterowania i wyżywienia

Pokój duży i przestronny. Codziennie posprzątane i na bieżąco wymieniane ręczniki. Dużo obsługi, która jest uprzejma i pomocna. Wszędzie czysto, na posiłkach nie było tłoku, zawsze można znaleźć stoliki, które były na bieżąco sprzątane i przygotowane dla kolejnego gościa. Jedzenie bardzo smaczne i ogromny wybór - poprzez warzywa, mięsa, ryby, często pojawiały się posiłki tematyczne. Wszystko świeże i ładnie podane, nigdy niczego nie brakowało. Duża liczba barów, gdzie w każdej chwili można było się czegoś napić. Przy basenie dużo leżaków, a woda czysta i przyjemna. W ciągu dnia liczne animacje oraz codziennie wieczorem inny pokaz na scenie, który można było obejrzeć przy drinku.

Hotel jest stary, wymaga remontu, obsługa jest dobra, jedzenie pyszne. Ale nie pojechałbym tam ponownie, zwłaszcza z agencją ITAKA. To tragiczna agencja...

Hotel w fajnym standardzie, czysty, hol wejściowy robi wrażenie. Jedzenie bardzo smaczne i zróżnicowane, a co najważniejsze w porze posiłków nie było ogromnego tłoku. Napoje dostępne i do posiłków i cały dzień w barach, w większości z nich do samodzielnego nalewania (napoje gazowane, piwo). Jedyny minus to windy, jest ich za mało jak na ilość pięter i pokoi, a mieliśmy pecha, że jedna z nich była cały dzień zepsuta, ciężko było się gdziekolwiek dostać.

Spełniło oczekiwania.