Pobyt w Pacillos Playa oceniam niestety raczej średnio. Największym rozczarowaniem było jedzenie, które w mojej opinii było słabe, a momentami wręcz niejadalne. Drinki w barze wypadały różnie — czasem były w porządku, ale wiele zależało od tego, na którego barmana się trafiło. Na duży plus zasługuje recepcja – bardzo miła, pomocna i zawsze uśmiechnięta. Również panie sprzątające wykonują świetną pracę i naprawdę dbają o czystość, co było jednym z niewielu mocniejszych punktów tego hotelu. Podsumowując: Pacillos Playa wyróżnia się przede wszystkim sympatyczną i zaangażowaną obsługą na recepcji oraz dobrym serwisem sprzątającym, natomiast cała reszta – szczególnie kuchnia – pozostawia sporo do życzenia.

Hotel oceniam bardzo dobrze: - pokój - sypialnia, salonik z wnęką na biurko, łazienka; - czystość - codzienne sprzątanie, wymiana ręczników co 2 dni; - obsługa - zaangażowana i uprzejma; - wyżywienie - urozmaicone, bogaty wybór i ciepłe co nie jest regułą. Jeden wyjątek to przydałaby się już wymiana materacy oraz zbyt twarde poduszki. Nasza ocena jest wyważona i oparta o duże doświadczenie, gdyż jeździmy w sposób zbiorowy (przez biura) kilka razy w roku, pomijając wyjazdy prywatne. Położenie hotelu jest bardzo dobre, bliska wielka plaża przy dużej zatoce. Łatwość komunikacji publicznej itp.

Bardzo ładny i czysty hotel, Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Przemiła Pani Animatorka, zachęcająca do aktywności. Dogodna lokalizacja, blisko ładnej szerokiej i piaszczystej plaży, niedaleko od centrum miejscowości.

Hotel stanowczo nie spełnia oczekiwań hotelu 4-gwiazdkowego. Pokoje są już w znacznym stopniu zużyte, sprzęty w łazience zniszczone. Okna małe i nieszczelne. W pokoju bardzo mocno słychać rury kanalizacyjne. Śniadania monotonne, nie nazwałbym ich kontynentalnymi, a raczej śniadaniem brytyjskim, bo też pod takiego gościa jest ono dedykowane. kolejnym problem jest hotelowa stołówka, bo restauracją bym tego miejsca nie nazwał. brudno, talerze i sztućce są niedomyte, brudne i z tłustymi śladami. największe atuty tego hotelu to lokalizacja - bardzo blisko plaży oraz bardzo miły i pomocny personel

Pokoje czyste i zadbane. Personel przykłada duzą wagę do utrzymania hotelu w czystości i porządku. Wyżywienie w formie szwedzkiego stołu co bardzo fajnie sprawdzą się u osób o ściśle ustalonych preferancjach żywieniowych. Każdy będzie mógł wybrać coś dla siebie i każdy będzie miał okazję,je spróbować lokalnych produktów. Obsługa bardzo miła i pomocna. Animacje, gry i konkursy to bardzo dobry pomysł na wspólną zabawę i zawieranie nowych znajomości. Wielkiem plusem jest lokalizacja hotelu, blisko do plaży oraz do miejsc w których można kupić pamiątki. Hotel posiada możliwość wypożyczenia rowerów z czego polecam skorzystać, rewelacyjne ścieżki rowerowe w pobliżu.

Хороший чистый отель, удобные оснащенные номера, близко к шикарному одноименному пляжу, тематические ужины каждый день (канарийский, мексиканский, итальянский, азиатский, восточный…). В отеле много зон для загорания (кроме зоны у бассейна), хороший медицинский массаж в СПА!

Spokojny i przytulny hotel

hotel ok ale na 4 gwiazdki za slaby .plaze czyste ladne animacja w hotelu bardzo slaba

Hotel czysty, kameralny, cichy, pokoje codziennie sprzątane, ręczniki zmieniane co 2 dni. W pokoju nie w każdym miejscu działał internet, dla nas to nie byl problem, ale dla osób pracujących zdalnie. Minusem jest konieczność noszenia opasek nawet przy opcji half board. Jedzenie różnorodne, smaczne, ale na stołówce często brakowało szklanek i filiżanek. Okolica cicha spokojna na świetny wypoczynek, do plaży 3. min pieszo. Plaża bardzo duża, czysta, piaszczysta. W miejscowości kursowały sprawnie autobusy, skąd można się było dostać do stolicy i innych miast i plaż. Dla osób chcących zwiedzić calą wyspę autem, przy plaży, 3 min od hotelu wypożyczalnie samochodów. Myśmy miały samochód z wypozyczalni, która oferowała opcje pozostawienia samochodu i kluczyków w hotelu. Wyspa piękna z "marsjańskimi", zaskakującymi widokami. To były naprawdę udane wakacje!!!

Bardzo smaczne jedzenie, porządek, świetna lokalizacja i brak bitwy o leżaki to największe atuty hotelu. Pokój z „balkonem lub tarasem” okazał się mini apartamentem bez prywatnego balkonu, a jedynie z krzesłami ustawionymi blisko drzwi, w przestrzeni wspólnej. Sam pokój był ok, ale „balkon” pozostawił niesmak. Towarzystwo to głównie goście 60+ z UK i wszystkie animacje są robione pod nich. Minusem było to, że wieczorem nie było za bardzo gdzie usiąść z drinkiem - w „sali zabaw” trwały potwornie głośne animacje typu bingo i quiz filmowy, na balkonie przejętym przez palaczy było aż czarno od dymu, a na patio przy basenie było ciemno i często stoliki były odgrodzone łańcuchem. Brakowało tam miejsca do posiedzenia przy muzyce, w miłym otoczeniu, przy nastrojowym świetle, żeby po prostu porozmawiać i odpocząć po całym dniu. Obsługa hotelu była miła, ale nie wszyscy mówili po angielsku i można było odnieść wrażenie, że niektórzy nie znają podstawowych informacji na temat funkcjonowania obiektu.