Bardzo dobry hotel z dobrym jedzeniem. Otoczenie wspaniałe, organizacja bardzo profesjonalna

Najlepsze wakacje na jakich byliśmy. Wyjazd oceniamy bardzo wysoko. Hotel na wysokim poziomie, czyściutko, pokoje sprzątane codziennie, bardzo czysto na basenach. Strefa dla dorosłych jest strzałem w 10! W barach oryginalne alkohole, jedzonko pyszne, obsługa na najwyższym poziomie!

Hotel przyzwoity , niestety pokoje w pokoju słychać pracę wentylatorów 24/24 do tego stopnia że ciężko rozmawiać na balkonie . Czystość w pokojach mocno przeciętna . Jedzenie słabe - produkty najniższej jakości . Strefa basenowa wyjątkowo elegancka , wszystko nowe - basen 16+ Infinity - robi robotę :) . Drinki w barach bardzo dobre i w rozsądnych cenach. Hotel polecam , najlepiej tylko ze śniadaniem a kolacje jeść w restauracjach których nie brakuje w pobliżu .

Ogólnie w porządku.

Hotel Troya blisko plaży sklepów , barów plusy hotelu dodatkowy basen Infiniti dla dorosłych . Obsługa recepcja i sprzątanie pokój standardowy bardzo ładny duży prysznic czajnik musicie pisać ponieważ w dużej części hoteli niema czajnika i wzięłam swój,a jednak kawa rano musi być 😂 Był to mój i męża 2 pobyt na Teneryfie pierwszy raz tui.pl minusy hotelu blisko klubów nie jest to hotel dla rodzin z dziecmi. Brak animacji dla nich . A przynajmniej nie widziałam. Jedzenie tak ja to na Teneryfie śniadania kolacja zero urozmaicenia jako wegetarianka gdzie zapłaciłam za posiłki warzywka mrożone w garnku niebardzo😝 taki 50/50 a i co zwróciło moją uwagę płatne napoje do posiłków to lipa bo nawet w kfc jest dolewka 😅 Drink bar dobry takie 4 na 6. Jak na pierwszy wyjazd z Itaka super . Blisko do dużej części atrakcji w porównaniu z płonącą częścią wyspy

Mimo pełnego obłożenia w tak dużym obiekcie, jakim jest hotel Troya absolutnie nie dało się wyczuć tłoku. Przy basenie infinity na 2. piętrze zawsze można było znaleźć wolny leżak. Podczas posiłków nieco większy tłok był jedynie podczas weekendu. Bez problemu można jednak było znaleźć wolny stolik. Same posiłki - kwestia gustu. Śniadania mało urozmaicone, ale zjadliwe. Przy bardziej zatłoczonych godzinach na śniadaniu brakowało kubków i szklanek. Te, które dokładała obsługa nie zawsze były dobrze umyte. Obiadokolacje bardzo dobre, codziennie można było zjeść coś innego. Należy pamiętać, że tylko w opcji all inclusive napoje podczas kolacji są bezpłatnie. Za każdym razem podczas kolacji lub zamawiania czegoś w barze należy okazać kartę-klucz do pokoju. To na nią "nabijane" są wszelkie należności. Pokoje wyposażone we wszystko, co niezbędne: lodówę, suszarkę do włosów, ręczniki, pościel (jak to w ciepłym klimacie: zamiast kołdry - prześcieradło do przykrywania. Jeżeli komuś jest za zimno zawsze może skorzystać z koca znajdującego się w szafie). Sejf dodatkowo płatny 25 EUR. Klimatyzacja sterowana centralnie (w pokoju możliwość wyboru siły nawiewu). Jeżeli chce się utrzymać dobrą temperaturę w pokoju to warto zostawić jedną z kart-kluczy, włożoną do włączania zasilania, podczas opuszczania pokoju do południa. Pokoje są generalnie czyste. W trakcie pobytu wymieniane są ręczniki. Sam pokój raczej ogarniany niż sprzątany. WIFI działa głównie w okolicach recepcji, ale mając pokój na 1. piętrze bez problemu można z niego korzystać. W częściach wspólnych hotelu jest czysto. Nie ma także insektów (zarówno w części wspólnej, jak i w pokojach). Super rozwiązano przestrzeń na 2. piętrze. Nie tylko znajduje się tam infinity pool (dostępny od 16. roku życia), ale także taras słoneczny. Parking przed hotelem dość mały i zatłoczony. Nie ma możliwości wcześniejszej rezerwacji. Koszt za dobę to 10 EUR. Ręczniki plażowe wydawane za depozytem 15 EUR/szt.

Bardzo czysty, prosty do poruszania się hotel. Jedzenie bardzo ale to naprawdę bardzo dobre oraz rozmaite. Obsługa pomocna i uprzejma. Pokoje z bocznym widokiem na ocean, klimatyzacja, duża łazienka. Basen hotelowy czysty i zadbany, plaża 20 m. od hotelu publiczna aczkolwiek również zadbana i nie zatłoczona.

Położenie hotelu Troya - Alexander idealne dokładnie jak opisane w katalogu. Obsługa w recepcji jak i pozostała w całym hotelu kompetentna i skuteczna - nie rzucająca się w oczy. Kilka wind bez problemu (bez spiętrzenia turystów) i niemalże natychmiastowo nas obsługiwało przez cały czas pobytu. Pokój (4 piętro) zadbany i ku miłemu zaskoczeniu witający wodą butelkowaną do picia oraz kawą, herbatą uzupełnianą każdego dnia. Lodówka, ekspres do kawy, czajnik (nie potrzebnie braliśmy ze sobą) to super wyposażenie. Taras (zawsze z poszukiwanymi "sznurkami do suszenia) z teleskopową suszarką, stolikiem i dwoma wygodnymi krzesełkami oraz widokiem na ocean i zachody słońca zachęcał do korzystania. Zachodzące słońce współgrało z wyspą Gomera nie dostrzeżoną pierwszego dnia. Pokój wystarczająco obszerny z wygodnym łożem, tv, i dużą zadbaną łazienką. Całość każdego dnia sprzątana z wymianą ręczników i w razie potrzeby uzupełnianiem szamponu i mydła. Wszystkie akcesoria (wieszaki do ręczników, uchwyty do płynów, suszarka) wygodnie (w zasięgu ręki) rozmieszczone. Umywalka duża z powierzchnią do pozostawiania wszelkich przyborów. Po prostu nic dodać nic ująć. Wreszcie ukryta w pokoju (bez typowego sterownika) klimatyzacja z delikatnym nawiewem w okolicy dolnej części łoża cicha (na pierwszym stopniu), że nawet dla żony (wrażliwej na szmery dotychczas spotykanych klimatyzacji) nie było słyszalne. A tu niespodzianka (nie zauważone wcześniej) pokrętło (4 stopniowe klimatyzacji) również rozmieszczone w zasięgu ręki leżącego wygodnie na łożu. Pozostałe przełączniki i wyłączniki dodatkowo również umieszczone jak wyżej. Oczywiście sprawnym pilotem można wyszukać polską stację w tv. Uruchamianie klimatyzacji jest zabezpieczone (ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu) przełącznikiem umieszczonym w drzwiach na taras. Po prostu szkoda, że przyjechaliśmy tylko na jeden tydzień. Jedzenie (my tylko i aż śniadania i obiadokolacje) w obszernej wygodnej stołówce z posiłkami serwowanymi w formie bufetowej. Z dwoma kucharzami uprzejmie uwijajacymi się i serwującymi potrawy prosto z patelni. Tydzień to za mało, żeby wszystkiego spróbować. Lokalne wino czy piwo i inne napoje to znikomy dodatkowy koszt uwzględniony przy rozliczaniu pokoju na dowidzenia. Ania i Mirek

Hotel typowo europejski, czysto, schludnie. Pokój porządnie sprzątany codziennie. Jedzenie bardzo smaczne i dość urozmaicone. Obsługa hotelowa mega uprzejma.

Pokój dziennie sprzątany z widokiem na basen, wielkość wystarczająca, sporo miejsca, wygodne łóżka, na balkonie stolik krzesła i suszarka, plaża szeroka na przeciwko hotelu