Hotel blisko plaży wszędzie naprawdę blisko. Jedzenie monotonne co dzień to samo. Hotel z zewnątrz bardzo ładny i na tym plusy się kończą. Pokoje tak na 1 gwiazdkę max (raczej lipa) ale obsługa bardzo miła.

Niestety - pomimo, że jestem / jesteśmy parą klientów "powracających" do Itaki (Itaka zawsze jest / była naszym pierwszym wyborem w przypadku gdy decydujemy się na wyjazd zorganizowany)... to ten wyjazd (pod względem hotelu) należy uznać za rozczarowanie. W dniu przyjazdu, wpierw chciano nas umieścić w pokoju z koszmarnym widokiem na dach supermarketu, hałas etc. Na naszą prośbę dostaliśmy inny pokój (tu trzeba uczciwie przyznać, z ładnym widokiem)... ale pokój ten był przed remontem (prośba o podanie adresu emial, aby móc przesłać zdjęcia). Meble stare, ściany niezbyt czyste, a łazienka... koszmarna: przeciekający sedes, odłażąca farba oraz zapach stęchlizny. Na naszą prośbę o możliwość wymiany pokoju. Dostaliśmy informację, że możemy "wrócić" do pokoju pierwotnie nam zaproponowanego (z widokiem na dach supermarketu / sklepu / hałaśliwej ulicy). Jednocześnie poinformowano nas, że pokoje "po remoncie" nie są dla nas. Przypominam, że w biurze Itaki, nie zostaliśmy poinformowani, że są "dwie kategorie" pokoi (po i przed / remontem). Z uwagi na fakt, że przyjechaliśmy jedynie na parę dni.. dla spokoju odpuściliśmy "przepychanki" w recepcji. Co nie zmienia faktu, że nadal (z powodu "jakości" pokoju) czujemy się oszukani / wprowadzeni w błąd.

Hotel ma bardzo ladną lokalizację, wyżywienie jest okej ale wybór dań był ten sam ( może było to związane z sezonem;), obsługa miła, sprzątają codziennie, fitness sala mało użyteczna dla kobiet, baseny świetne ( 1 podgrzewany). Mieliśmy mieć apartament z jedną sypalną dla 3 osób, przy przyjeżdzie zameldowano nas w apartamentcie z dwómia sypalniami, miało być wow;)) ale się okazało, że jest to brzeźny domek ( non stop wywozili śmiecia i td i tp), w 2 dniu pobytu okazało się że nad nami remont ( administracja nic nie mogła z tym zrobić, bo to prywatny) - także w ten sposób było teraz jasne dla czego tak bez przyczyny dali nam ten numer ;))). Czyli możecie uczulić przyszlych klijentów, że w tym hotelu apartament 1077 nie brać. Teraz a propo okolicy, plaży, barów etc - wszytko super!!! Mieliśmy wyżywienie 2 x. Natomiast poleciłambym brać tylko śniadanie, a na kolację wychodzić gdzieś na zewnątrz. W okoł mnóstwo restauracji, barów, wszystkiego do wyboru do koloru ( ceny ok, naprzykład paela dla 2os 28-34 euro ; nas było trzy dziewczyny - taka paela była wystaczająca)

Hotel niemal przy samej plaży składa się z wielu 1-piętrowych budynków, człowiek czuje się jakby był w jakimś starym miasteczku z wieloma wąskimi kamiennymi uliczkami. Mnóstwo różnorodnej zieleni, taka oaza spokoju. Mieliśmy piękny apartament z dwiema sypialniami i salonem z aneksem kuchennym, 2 spore tarasy i 2 malutkie balkony w sypialniach. Brakowało tylko leżaków na tarasie. Czysto i bardzo przyjemnie. Jedzenie trochę mało urozmaicone, a osoby niejedzące mięsa nie miały wiele wyboru. Ale głodni nie chodziliśmy. Szampan codziennie można był do dyspozycji gości przy śniadaniu i wczesnym lunchu. Obsługa w restauracji bardzo miła . Dajemy 5.8/6

Hotel fajny, czysty, przy samej plaży. Największą atrakcją tego hotelu jest jego położenie. Plaża piaszczysta, czysta, woda ciepła. Powitalny szampan w lodówce. Pokój duży, z aneksem kuchennym , z tarasem i zejściem do basenu. Basen podświetlany. Wi-Fi działa. Jedzenie w all inclusive pyszne, duży wybór. Drinki słabe% w porównaniu do polskich lokali. Obsługa miła, pomocna, angielsko i niemieckojęzyczna. Hotel ma piękne palmy, fajne baseny, wejście z dwóch stron i na promenadę. W całości ogrodzony i monitorowany. Sklepy i restauracje są zaraz za płotem. Słabe są poduszki, wąskie, oświetlenie w pomieszczeniach też słabe. Brak wentylacji w łazience, why?? Dostępne są ręczniki, mydło, szampon, balsam. Co wieczór są występy artystyczne w drink barze. Większość gości to Niemcy. Faktycznie, atrakcji dla dzieci to tam nie ma, oprócz plaży. Transfer do i z hotelu bez zarzutu. Ogólnie polecam. Dobra baza wypadowa do zwiedzania i do objazdu wyspy wynajętym autem.

Hotel idealnie położony, wyjścia (nie główne) na promenadę,a z stamtąd już tylko kilka kroków do plaży, blisko również supermarket, restauracje, sklepiki i przystanek autobusowy. Przemiła i bardzo pomocna obsługa, zwłaszcza w recepcji. Niektóre miejsca należałoby już odświeżyć. Niestety brak jjakiegokolwiek zainteresowania "polityką leżakową" nad basenami. Byliśmy co prawda chyba w szczycie sezonu (przełom lipca i sierpnia) jednak zaobserwować można było, iż na leżakach przez całe dnie wylegiwały się jedynie pozostawione ręczniki, blokując je dla innych użytkowników - może warto byłoby pomyśleć nad rozwiązaniem tego problemu...

Średnio.. jedzenie monotonne.. obiekt wymaga remontu.. brak atrakcji dla dzieci

Z czystym sumieniem polecamy pobyt w hotelu Lagos de Fañabé Beach Resort. Hotel jest świetnie położony i stanowi doskonałą bazę wypadową do każdego miejsca na Teneryfie. Sam obiekt nie jest może najmłodszy, ale bardzo zadbany i oferujący naprawdę komfortowe warunki dla całej rodziny. Dodatkowym atutem, jest bardzo dobre, urozmaicone wyżywienie. Jeśli ktoś szuka miejsca bardziej kameralnego i spokojniejszego na wypoczynek, to dobrze trafi. Niespodzianką w dniu wyjazdu było nieodpłatne udostępnienie nam pokoju i możliwość skorzystania z lunchu, pomimo zakończonej doby hotelowej. Gorąco polecamy.

Polecam hotel. Świetna lokalizacja , wygodny , nowoczesny apartament. Jedzonko super , duży wybór , ryby , owoce morza ., desery . Przyjazna atmosfera. Z pewnością wybrałabym ten hotel ponownie .

doskonały