Hotep położony w dużym ogrodzie, pokoje dla klientów Itaki znajdują się na obrzeżach i wzniesieniu więc fitneśs jest w gratisie, ew. Melex. Plaża piękna, baseny przyzwoite, sprzęt wodny w gtatisie, jedzenie przyzwoie, drinki marne jak to allinclusive, plus za piwko z butelkowane. Natomiast konieczność dopłaty 80 usd bo doba się kończy 11 a zbiórka jest o 19 19 jednak słaba zagrywka, zwłaszcza że check in był o 1 w nocy.

Świetny hotel położony przy pięknej, piaszczystej plaży. Obiekt otoczony jest cudownym ogrodem, a jedzenie jest bardzo smaczne i urozmaicone. Personel przyjazny i zawsze pomocny. Gorąco polecam!

Hotel przepiękny. Klimatycznie, czysto i bardzo spokojnie. Jedzenie bardzo smaczne, świeże a każdy znajdzie coś dla siebie. Kolacje tematyczne. Obsługa uprzejma i pomocna. Plaża cudna przy samym hotelu.

Nasze wakacje na Zanzibarze były cudowne. Jesteśmy pod wrażeniem organizacji ,transferu ,a przede wszystkim hotelu Blue Bay Resort . Hotel w naszej opinii bardzo dobry , bardzo miła obsługa . Dobre i zróżnicowane posiłki. Czyste pokoje , czyściutka plaża ,zadbany , obszerny ogród. Piękne widoki sprawiły ,że poczuliśmy się jak w raju. Sporo czasu spędziliśmy również na zwiedzaniu wyspy. Dobrze zorganizowane wycieczki pozwoliły nam zobaczyć życie i poznać zwyczaje mieszkańców wyspy. Chcielibyśmy podziękować szczególnie przewodnikowi Itaki za przybliżenie nam historii i zwyczajów na wyspie. Dziękujemy za super wakacje i za zapewnienie bezpieczeństwa podczas podróży. Ania ,Piotr i Robert

To moja druga wizyta w tym hotelu. Oczekiwania miałem duże, bo w sumie szósta wizyta na wakacjach na Zanzibarze. Odbiór na lotniisku z dobrze oznacznym pkt itaki oceniam na bardzo dobrze zorganizowany. Bus oznaczony prawidłowo. Kierowca loklany. Podróż po Zaznibarskich drogach- to już przygpda, dużo spowalniaczy- więc dosyć bezpiecznie, ale trzeba, zwłaszcza jak ktoś jest pierwszy raz przestawić myślenie z naszego europejskiego, gdzie wszystko co dotyczy dróg jest poukłądane, ozanczone i równe na wolną amerykankę. Takie jest wrażenie, ale podkereślam, jeżdzi się dość wolno i wypadków w zasadzie brak. Po godzinie z wyjazdu z lotniska dotarliśmy do hotelu. Przywitała Nas obsługa, przydzieliła pokój, byliśmy późno w nocy- otrzymaliśmy boksy z jedzeniem i napoje do skonsumowania już w pokoju. Masojowie z obłsugi zanieśli do pokoju nasze walizki. W pokoju czysto, schludnie, woda na dzień dobry w butelkach, klima działa bez zarzutu, pachnie "afryką"- wszytsko w stylu zazibarskim. Polecam korzystać z hoteli z którymi Itaka ma podpisane umowy- są naprawdę po pierwsze bardzo dobrej jakości, po drugie w stylu zazwyczaj zanzibarskim ( sporo nowych miejsc jest w betonozie, co kompletnie myli się ideą wyjazdu na Zanzibar). Poranek z pysznym śniadaniem, stół szewdzki, dodatkowo na bieżąco robione jaja sadzone, omlety, pancakes. Wszyscy z obsługi uśmiechnięci, chetni żeby pomóc w kązdej sprawie. Nie ma co obawiać się również świeżych owoców , salatek- wszystko myte jest w wodzie nie z kranu. Nigdy nie miałem żadnych przygód żołądkowych. Tak samo obiad- duży wybór dań, mięs itd. Każdy znajdzie coś dla siebie. Do kolacji codziennie przygrywa kapela . Jest klimatycznie, pysznie - tak jak trzeba

Ogólnie hotel bardzo zadbany, ładny. Jedyna rzecz do której bym się przyczepiła to czystość pod prysznicem.

Ładne otoczenie. Dużo roślinności to napewno na plus, basen ala infinity fajny umozliwiaj dodatkowo patrzenie na piękne odpływy to wszystko na plus. Niestety był to nasz 3 raz na Zanzi i niestety hotelu nie oceniamy wysoko. Na start dostaliśmy pokój na samym końcu w dodatku o niższym standardzie niz zakupiony, nasi znajomi również. Po zgłoszeniu na recepcji pokój zmieniony na następny dzień. Co do jedzenia niestety duzy minus. Znamy dobrze standardy afrykańskie ale jedzenie bardzo monotonne obiad i kolacja praktycznie to samo, widać w pierwszych dniach po przybyciu znacznie więcej owocow, i wiekszy wybór w końcówce juz wodoczne braki w donoszeniu dań. Jak na hotel 5* i reklamowany jako jeden z lepszych na Kiwengwie mieliśmy większe oczekiwania. Cały pobyt rekompensowały w części widoki i piekna plaza jednak napewbo do hotelu nie wrocilisbysmy drugi raz.

Pobyt w hotelu Bluebay Beach Resort & Spa był wyjątkowym doświadczeniem, które z pewnością na długo pozostanie w naszej pamięci. Hotel położony jest tuż przy malowniczej, szerokiej plaży publicznej. Plaża była bardzo klimatyczna i tętniła życiem – często spotykaliśmy lokalnych mieszkańców, którzy oferowali różnego rodzaju zakupy oraz wycieczki. Choć czasami bywali zbyt natarczywi, zawsze mogliśmy liczyć na obecność hotelowych strażników, którzy w dyskretny i uprzejmy sposób dbali o komfort gości. Dzięki temu czuliśmy się bezpiecznie i mogliśmy w pełni korzystać z uroków wypoczynku nad oceanem. Śniadania serwowane w hotelu były codziennie podobne, ale zawsze smaczne i świeże. Za to kolacje zaskakiwały nas każdego dnia – były różnorodne i często tematyczne, co dawało nam możliwość poznania wielu nowych smaków i aromatów. Szczególnie zapadły nam w pamięć obiady serwowane bezpośrednio na plaży – cała obsługa przenosiła wtedy stoliki i dania nad sam brzeg morza, tworząc niepowtarzalny klimat. Pokoje były czyste, przestronne i codziennie starannie sprzątane. Dodatkowo każdego wieczoru stosowano środki odstraszające owady, co znacząco wpływało na komfort wieczornego wypoczynku. Największe wrażenie zrobiła na nas jednak obsługa – absolutne 10/10. Każdy członek personelu był serdeczny, pomocny i zawsze gotowy, by rozwiązać nawet najmniejszy problem. Mieliśmy wrażenie, że dla nich nie ma rzeczy niemożliwych. Dzięki nim czuliśmy się naprawdę zaopiekowani i mile widziani od pierwszego do ostatniego dnia. Animacji nie było dużo, dla nas nie była to przeszkodą. Była to świetna okazja do wsłuchiwania się w szum oceanu. Dla rodzin z dziećmi może to bym duża wada jednak. Pobyt w Bluebay Beach był spełnieniem marzeń o idealnych wakacjach – piękne miejsce, doskonała obsługa i wspaniała atmosfera. Z czystym sumieniem polecamy to miejsce wszystkim, którzy szukają odpoczynku na najwyższym poziomie.

Urlop cudowny! Wróciliśmy zachwyceni. Hotel - bajka, duże pokoje, czyściutko, 2x dziennie sprzątane. Ogromny teren, domki rozstrzelone w przepięknym ogrodzie, pełnym jaszczurek, kolorowych ptaszków. Jedzenie wyborne. Śniadania świetne, dużo owoców, pyszne omlety. Obiady i kolacje również. Nie dało się mało zjeść:) Kilka kolacji tematycznych: kuchnia zanzibarska, indyjska, seafood (sushi, homar, ośmiornice, kalmary) Restauracje a'la carte - azjatycka, świetna, włoska do przemilczenia, ale nie po to się jedzie na Zanzibar by szukać perfekcyjnej włoskiej kuchni:) W indyjskiej w sąsiednim hotelu nie byliśmy. Drinki na solidnym poziomie, było z czego wybierać z allinowej karty. Obsługa, życzliwość i chęć pomocy na każdym kroku. Baseny czyste, zero problemów z leżakami o każdej porze. Plaża cudowna, ten pudrowy bielutki piasek zostanie na długo w pamięci. Zjawisko przypływów i odpływów również zrobiło na nas ogromne wrażenie. Na plaży sporo Masajów i innych lokalnych handlarzy oferujących swoje wyroby. Nie są nachalni, wszystko grzecznie z uśmiechem. Praktycznie przez całą dobę stała ochrona hotelowych strażników na plaży, przywolujaca do porządku co bardziej uciążliwych sprzedawców. Ciekawe wycieczki do Stonetown, plantacje przypraw, parku Jozani, W dniu wymeldowania pokój zdaliśmy o 11ej, bagaże starannie przypilnowane, możliwość wykąpania się i przebrania przed transferem na lotnisko. Przywileje allin do samego transferu o godz 19ej. Możnaby pisać jeszcze długo, ale po co, warto polecieć i samemu się przekonać:) Jedyny minus to uciążliwa długa podróż małym samolotem. W obie strony po 2h opóźnienia. Widoki, jedzenie, życzliwość obsługi z nawiązką jednak rekompensują tę niedogodność. Po tysiąckroć polecamy ten kraj i ten hotel - Bluebay Beach Resort . Hakuna Matata:)

hotel na wysokim poziomie