Z całego serca polecam ten hotel !!! Przepiękna okolica, pokoje usytuowane tak aby można było codziennie rano podziwiać ocean. Czysto, przytulnie, obsługa uśmiechnięta, chętnie służy pomocą. Jedzenie przepyszne, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Plaża przepiękna, położona tak, że przypływy można podziwiać a nie uciekać bo "zatapia leżak" ;) Nie przesadzę pisząc, że tu poczujesz się jak w raju!! Pozdrawiam serdecznie i na pewno do Was wrócimy :)

Cudowne miejsce. Bajka . Obsługa, jedzonko, widoki, domek. Polecamy na 1000 procent. Bajeczne

Hotel Diamonds La Gemma dell''Est to wyjątkowy hotel na Zanzibarze otoczony cudowną roślinnością. Bardzo zadbany, czysty z przemiłą zawsze uśmiechniętą obsługą . Przepięknie położony przy niesamowitej plaży. Plaża szeroka, czysta, wręcz malownicza. Pokoje bardzo zadbane, czyste z przepięknym widokiem na ocean i zachód słońca. Jedzenie wyjątkowe. Bardzo urozmaicone - pyszne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Hotel oceniam na 6+. Nie ma nic do zarzucenia. Najpiękniejszy hotel w jakim byliśmy z mężem.

Bardzo dobry hotel, mimo upływu lat zadbany. Duży teren, pięknie zagospodarowany, sporo palm, innych drzew, krzewów i kwiatów.Plaża bardzo ładna, a co najważniejsze odpływy nie są dalekie, dosłownie kilkadziesiąt - 100 m. Na wschodnim wybrzeżu i północy ocean podczas odpływu "ucieka" z kilometr, i wtedy nie za bardzo można korzystać z kąpieli itp. Bardzo dobre jedzenie. Osobiście nie jem mięsa ani nic z mleka, a mimo to wybór dla mnie był wystarczający, a potrawy bardzo smaczne. Wielkim plusem jest obsługa - bardzo miła i uczynna, uśmiechnięta i zawsze pod ręką. Czysto i schludnie. Jedyny minus to nieco zużyte już meble w pokoju. Ale nie jedzie się w ciepłe kraje żeby siedzieć w pokoju, więc dla mnie nie był to wielki problem.

W Diamonts La Gemma dell' Est byłem z żoną 7 dni w marcu 2019. Piękny hotel , cały teren bardzo zadbany. czyste pokoje . przyjazna i chętna do pomocy obsługa, b. dobre wyżywienie, serwowano bardzo dobrą kawę i dobre markowe wina , odpowiednia muzyka ( live) w czasie obiadu i kolacji. B podobała nam się tzw. African village tj . kolacja pod gołym niebem z muzyką na żywo i występem grupy Masajów. Same słoneczne dni , delikatny niczym puder piasek i krystaliczna lazurowa woda. Na miejscu okazało się że jest piękniej niż na folderach. Marzenie które stało się rzeczywistością. Serdecznie polecam. Bogusław

Miła i przyjazna obsługa hotelowa. Hotel bardzo ładny oraz czyściutki. Bardzo dobre jedzenie, szeroki wybór dań :-)

Hotel piękny, na plaży zawsze wolne leżaki, plaża zadbana, nie ma problemu z kąpielą podczas odpływów ponieważ nie są z tej strony wyspy tak uciążliwe. Na przeciwko plaży mała rafa koralowa z nemo. W pokoju codziennie opryski na komary. Jedzenie pyszne świeże ryby, wspaniały co tygodniowy afrykański wieczór. Codzienne animacje, piękna muzyka na żywo. W hotelu są tez bardzo ciekawe lekcje gotowania oraz przepyszne drinki ze świeżych soków. Obsługa przyjazna, chętnie uczą swojego języka. Zdecydowanie polecam!. Zanzibar jest bardzo ciekawym i pięknym kierunkiem, zdecydowanie jeszcze tam wrócę!

Hotel, plaża, morze i inni turyści z Itaki sprawiają, że chce się tu wrócić. Jedzenie monotonne i średnie. Np brak pomidorów na śniadanie. Wycieczki ciekawe choć mało tu generalnie atrakcji. Ale ogólnie hotel i plaża super.

Hotel,ma swoje lata ale utrzymany jest na najwyzszym poziomie. Najpiekniejsza plaza na Zanzibarze. Wielka dbalosc i profesjonalnosc w trosce o gosci. Polecam

Śniadania ciagle takie same. Ogólnie jedzenie w standardzie Afryki. Ratowała wspaniała pizza na plaży. Pokój bardzo czysty jednak nadający się do odświerzenia w szczególności łazienka. Sklep hotelowy drogi w stosunku do jakości towaru jednak dobrze wyposażony. W każdy czwartek wieczór afrykański na którym można było kupić od Masajów ciekawe rzeczy w fajnych cenach. Jeśli chodzi o sam hotel to utrzymany teren w bardzo wysokim standardzie. Roślinność rodem z parku krajobrazowego. Widoki zapierające dech. Obsługa super miła i uczynna. Ocena jedzenia taka z uwagi na fakt 14 nocy w hotelu. Do 8 dnia jedzenie nie przeszkadzało powyżej 12 zaczęło bardzo brakować różnorodności.