Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym hotelu. Hotel kameralny, jeśli ktoś szuka rozrywki to napewno nie tutaj, natomiast jeśli zależy Ci na relaksie to jest to idealne miejsce sprzyjające odpoczynkowi od codzienności. Codziennie wieczorem muzyka na żywo, która dopełniała miłą atmosferę przy kolacji. Wybór jedzenia nieduży ale wystarczający i większość rzeczy przepyszna. Jedynie czego nam brakowało to więcej aktywności sportowych w ciągu dnia ale rekompensowała to piękna i długa plaża którą można było codziennie spacerować. Ogólnie bardzo polecamy!

Wspaniale miejsce na wypoczynek, cisza spokoj, brak walki o lezaki, brak tłumów podczas posiłków, posilki nie za duże ale nie brakowało niczego kazdy znajdzie coś dla siebie, polecam

Hotel położony nad szeroką, w czasie odpływów, plażą z białym, delikatnym, pudrowym piaskiem. Klimatyczne domki w stylu bungalow, odwiedzane dwa razy dziennie przez obsługę, raz żeby posprzątać, wymienić ręczniki a drugi raz, żeby rozłożyć moskitierę i rozpylić spray przeciw insektom. Łóżka bardzo wygodne, a moskitiera daje poczucie bezpieczeństwa. W pokojach nie ma szaf na ubrania, jest sejf i mini lodówka i oczywiście klimatyzacja. Codziennie przynoszona jest butelkowana woda do mycia zębów. Z pokoju można wyjść na przyjemny taras z widokiem na ogród lub na ocean. Ogród jest pięknie utrzymany, stale nawadniany, kolorowy. Jedzenie w rozsądnych ilościach, z możliwością wyboru, bardzo smaczne. Obsługa przemiła, wszyscy uśmiechnięci, bardzo pomocni, zagadujący często po polsku, tworzą fajną, wakacyjną atmosferę. Przy basenie i przed samą plażą leżaki, na których obsługa rozkłada materace, można bez problemu znaleźć miejsce. Dla gości udostępniane są bezpłatnie kajaki i deski SUP. Po plaży chodzą Masajowie w swoich tradycyjnych chustach i namawiają na zakupy w swoich sklepikach zlokalizowanych obok hotelu. Jest też wielu lokalnych przewodników, którzy zagadują ( po polsku lub angielsku) i proponują wycieczki w atrakcyjnych cenach. Jest to męczące ale są mili i uśmiechnięci i dają spokój jeśli wyraźnie daje się im do zrozumienia brak chęci zakupu ich towarów lub usług. Jeśli chodzi o odpływy i przypływy oceanu, to są dość duże. Podczas przypływu plaża znika a woda podchodzi pod same falochrony przy terenie hotelu, podczas odpływu ocean cofa się kilkaset metrów i odsłania plantacje alg, przy których pracują lokalni mieszkańcy. Każdego wieczora koło basenu jest muzyka live, czasem lokalne tańce i inne pokazy. Hotel polecam zdecydowanie !!!

Hotel położony w ładnym miejscu, bezpieczny, klimatyczny.

Czystość Wyżywienie Pokój Plaża Hotel z ładnym widokiem przy samej plaży z ochroną od strony plaży (musi być) Obsługa hotelu bardzo miła i sympatyczna. Drinki bardzo słabe. Raczej nie potrafią zrobić dobrego / normalnego drinka. Ogólnie to należy wziąć pod uwagę że to Zanzibar i właśnie jak na Zanzibar to warunki w hotelu są bardzo wysokie porównując do standardów życia prywatnego na wyspie. Jednak w zestawieniu z innymi tego hotelami gdzieś indziej wypada średnio. Wszystko jednak rekompensuje lezak z widokiem na ocean. Śniadania monotonne i raczej slabe. Kawa znakomita. Położenie: widok wspaniały a dojazd wszędzie i tak busem. Tylko odwazni wychodzą pieszo poza hotel. Biuro określa czas wycieczki na 9 dni. Oferta All In., 1 dzień zaczyna sie juz w WAW na lotnisku a jednak w samolocie nawet wody nie wliczono w cenę wycieczki AI. Za jedzenie i picie należy zapłacić a przecież wycieczka juz trwa od lotu z Warszawy.

Bardzo fajny kameralny hotel położony nad szeroką i piękna plaża z białym pudrowym piasiek. Pokoje w stylu afrykańskim, mega klimatyczne - sprzątane codziennie, czyste. Panie sprzątające pojawiają się dwa razy dziennie, raz żeby posprzątać, pościelać łóżko, wymienić ręczniki a drugi wieczorem żeby rozłożyć moskitierę i spryskać pokój antykomarowym sprayem. Łóżka wygodne, a moskitiera dodaje klimatu. W pokojach jest sejf i mini lodówka . Moze nie ma za bardzo szaf to jest kilka półek i sporo wieszaków. Klimatyzacja działa ale to prawda, że nie za bardzo czuć różnicę pomiędzy chłodzeniem ustawionym na 25 a 18 stopni. Nie było to dla nas problemem bo w pokoju jest również wiatrak sufitowy ;) pokoje mają bardzo przyjemny taras z widokiem na ogród lub na ocean. Ogród jest bardzo piekny i przytulny, w trakcie dnia można zobaczyć kolorowe jaszczurki a wieczorem/nocą można zobaczyć, a na 100% usłyszeć Lemury :) w pokojach codziennie jest uzupełniania woda mineralna do mycia zębów. Ogolnie cała obsługa bardzo ale to bardzo pomocna i sympatyczna, ochrona jest porozstawiana po całym hotelu i plaży. Każdy z obsługi codziennie ze szczerym uśmiechem na twarzy witają się z gośćmi hotelu. Jedzenie, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie - codziennie przynajmniej dwa stanowiska gdzie kucharze przyrządzają jedzenie na bieżąco. Potrawy to mix smaków lokalnych i europejskich. Bardzo dobre ryby, ryż, czasem owoce morza. Śniadania były powtarzalne ale wybór był był duży więc tak jak pisałam wcześniej każdy znajdzie cos dla siebie. Jedyne co to warto na posiłki wybierać się wcześniej niż później bo nie zawsze uzupełniają braki. Jesli chodzi o plażę to jest przy basenie na podwyższeniu, leżaki bez parasoli i na początku wydawało nam się, że leżaków jest mało ale nigdy nie było z tym problemów, a byliśmy 7 osobowa grupa. Brak parasoli nie przeszkadzał bo palmy dawały cień jeżeli tego potrzebowaliśmy. Trzeba jednak uważać, bo czasem kokosy spadały z palm. Jedyne co bylo hmm trochę męczące to wrony, które podkradały jedzenie na plaży, a nawet torebki z cukrem. Na części publicznej plaży codziennie było wielu lokalnych handlarzy i przewodnikow, którzy zagadywali i namawiali na zakupy w sklepikach (zaraz przy plaży) lub wykupienie wycieczek. W wiekszosci to masajowie w swoich lokalnych strojach. Czy byli nachalni? Trochę tak, ale dużo mniej niż na Madagaskarze i na pewno dużo bardziej uśmiechnięci. Jeśli chodzi o odpływy i przypływy oceanu, to tak ,potrafia być spore, byliśmy w sierpniu, i rano ocean cofał się kilkaset metrów odkrywając plantacje alg i dając dojście do miejsca gdzie można było zobaczyć kolorowe rozgwiazdy- buty do wody obowiązkowe bo jest tez dużo jeżowców. Po południu plaża publiczna praktycznie znikała pod wodą i pojawiały się nawet fale. Co wieczór przy barze i basenie byly animacje, czasem lokalne tańce, czasem lokalni artyści śpiewali - nudy nie było. Co było niesamowite to to, ze jeżeli któryś z gości hotelu mial urodziny - to wieczorem po kolacji cala obsluga przynosiła tort jubilatowi śpiewając i tańcząc. Lokalne drinki nawet ok, czasami się zdarzało, że zapominali o naszym zamówieniu ale zdarza się. Hotel zdecydowanie polecam, bylo magicznie, kameralnie! Super wakacje!

Hotel położony przy samej plaży w zielonym ogrodzie. Obsługa bardzo uprzejma, pomocna i zawsze uśmiechnięta! Smaczne jedzenie z nastawieniem na kuchnię indyjską. Domki sprzątane 2 razy dziennie. W trakcie odpływu w pobliżu hotelu można znaleźć piękne rozgwiazdy i inne zwierzęta wodne jak ogórki morskie itp. Hotel oferuje darmowe wypożyczenie sprzętu wodnego co jest bardzo fajną opcją. Z rodziną jesteśmy zachwyceni całymi wakacjami!

Zacznę od początku, aby było jak najbardziej szczegółowo. Otoczenie hotelu bardzo piękne: palmy, inna roślinność, różne zwierzęta. Domki rodzinne są właśnie położone w tej cudnej części. Pokoje dla dorosłych są w większości małe, ciemne i ułożone w mało ładnych miejscach. W niektórych pokojach jest wręcz odpychająco. Domek rodzinny w środku czysty. Nie ma szafy. Jest a la garderoba, czyli coś, gdzie można powiesić lub położyć ubrania i inne. Obsługa sprzątająca fantastyczna. Warto zatem zawsze zostawić dla nich tego dolara. Tragedia jest z klimatyzacją. Chodzi niczym czołg pancerny i na noc wyłączyliśmy, aby w ogóle zasnąć. Przestał też działać pilot i mieliśmy całą przeprawę z tym urządzeniem. Podobnie z lodówką - hałas na pół pokoju. Basen ok, choć duża grupa ludzi się w nim nie zmieści. Wyżywienie takie sobie. Monotonne, często nie dokładają. Nie jest to za dużo i czasami nie było tak naprawdę co zjeść. Kelnerzy tylko czekają na dolary. Animacje to występujące grupy taneczne lub wokalne. Dla dzieci nic nie ma. Wycieczki tylko u lokalnych, bo są najtańsze i nie komercyjne. Dużo lokalsów mówi po polsku. Przy wymeldowaniu musisz stawić się, co do minuty bo będą wydzwaniać i poganiać- traktowanie dość słabe. Nie mogliśmy przedłużyć doby hotelowej i wszyscy cały dzień koczowaliśmy przy basenie. W innym hotelu można było pozostać w pokoju. Na koniec dostaliśmy pokój na odświeżenie. Obskurny i z robalami. Drugi raz raczej nie wybiorę tego hotelu. Jeśli ktoś ceni sobie standard to wybierze inną opcję.

Serdecznie polecam hotel Sułtan to w nim odbyła się Nasza podróż poślubna…❤️ jestem zachwycona atmosfera panująca na całym obiekcie, obsługa, która jest miła, uprzejma i zawsze służąca pomocą. Położenie hotelu, tuż przy samej plaży z pięknym widokiem na ocean. Odpływy oceanu są fenomenalne.. zaraz po śniadaniu mozna pójść na dluuugi spacer niemalże do samego horyzontu ❤️❤️😍 było cudnie… polecam❤️❤️❤️

Bardzo cichy i spokojny hotel. Wszędzie czysto, obnsługa bardzo uprzejma.