Magiczna mieszanka afrykańskiej egzotyki, komfortu i modnego stylu boutique, idealne miejsce na romantyczną podróż i zanurzenie się w klimatach nie z tego świata. Maleńka wysepka została nazwana imieniem wojownika plemienia Digo, którego potomkowie ponoć nadal odwiedzają wyspę. Zjawiskowa, pudrowo biała plaża w zatoce, na której spotkać można żółwie. Hipnotyzujące zachody słońca, zieleń lasu namorzynowego, egzotyczne zwierzęta, ptaki i kwiaty pozwalają bez końca cieszyć się otaczającą przyrodą. Pełna elegancji architektura wnętrz bierze wszystko, co najlepsze, z kolorowej wytworności sztuki afrykańsko-arabskiej z dodatkami w stylu włoskim. Daj się skusić hotelowemu Spa Maisha Poa, co w swahili znaczy „dobre życie” - zabiegi z pogranicza kosmetyki i tradycyjnej medycyny wykonywane są w samym sercu lasu, w ścisłym kontakcie z naturą.