Wyspy Zielonego Przylądka

Udana, spełniająca oczekiwania. развернуть

Udana, spełniająca oczekiwania.

<p class="MsoNormal"><span lang="PL" style="font-size: 10pt;">Bardzo spokojny program, dużo czasu wolnego z którym nie bardzo jest co zrobić , ze względu na miejsca w których się (...) развернуть

<p class="MsoNormal"><span lang="PL" style="font-size: 10pt;">Bardzo spokojny program, dużo czasu wolnego z którym nie bardzo jest co zrobić , ze względu na miejsca w których się grupa znajduje. Krajobrazowo bardzo ładnie, lecz przy tej cenie –STOSUNKOWO WYSOKIEJ, , dla osób które mało jeżdżą są ciekawsze kierunki np dawne republiki poradzieckie, bliski wschód itd. dla osób które więcej jeżdżą nie będą za bardzo czymś spektakularnym zaskoczone. Bardzo niski standardy noclegów, hotele 2*/pensjonaty, bez ciepłej wody, nie pierwszej świeżości tzn były 20 lat temu. Jedzenie bardzo ubogie, generalnie na dania obiadowe krwisty kurczak i tuńczyk.</span><o:p></o:p></p> <p class="MsoNormal"><span lang="PL" style="font-size: 10pt;">Finalnie wycieczki nie polecam. Dodatkowo organizator korzysta z miejscowych lini lotniczych które latają jak chcą, gubią bagaże, a Itaka umowy sie od odpowiedzialności i zrzuca wszystko na linie lotnicze które wybrała.</span><o:p></o:p></p>

Wycieczka na Wyspy Zielonego Przylądka była porażką.Pilot [...] wprowadzał chaos i dezinformację. Nie potrafił porozumieć się z lokalną przewodniczką.Informacji o Wyspach otrzymaliśmy bardzo (...) развернуть

Wycieczka na Wyspy Zielonego Przylądka była porażką.Pilot [...] wprowadzał chaos i dezinformację. Nie potrafił porozumieć się z lokalną przewodniczką.Informacji o Wyspach otrzymaliśmy bardzo mało.Godziny zbiórek i posiłków ciągle zmieniane.Jak już napisał uczestnik wycieczki nasze bagaże zostawiono na lotniski w Sao Vincente.Tylko dzięki determinacji członków naszej wycieczki pozwolono nam zabrać niezbędne rzeczy z walizki,które odebraliśmy po kilku dniach w Polsce.

Wyspy Zielonego Przylądka ( wycieczka objazdowa)to miejsce fantastyczne ale organizacja ze strony „Itaki” niestety pozostawia wiele do życzenia. 1.Dzień pierwszy - nasz pilot [...] kompletnie (...) развернуть

Wyspy Zielonego Przylądka ( wycieczka objazdowa)to miejsce fantastyczne ale organizacja ze strony „Itaki” niestety pozostawia wiele do życzenia. 1.Dzień pierwszy - nasz pilot [...] kompletnie nieoznakowany jako organizator na lotnisku na wyspie Sal – dobrze że Pani z Itaki przyjmująca turystów na pobyt stacjonarny miała baner i logo z ”Itaki” bo nie wiedzielibyśmy gdzie i kogo szukać. Pilot - co odczuliśmy niemal od razu- był na Wyspach pierwszy raz – sam nam o tym powiedział. Jeśli chodzi o jego zaangażowanie – minimalizm, o wyspach , ich historii , życiu mieszkańców nie powiedział ani słowa – jak podkreślał, jest tylko pilotem. Ze strony pilota nie było informacji dzień przed jak należy się przygotować na kolejny dzień , co mieć przy sobie, (czy będziemy chodzić, czy będziemy się kąpać, czy wziąć ze sobą inne rzeczy), informacje takie otrzymywaliśmy zdawkowo rano albo podczas jazdy jak już bagaże były spakowane. Bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na nas miejscowa przewodniczka Sonia , opiekująca się naszą grupą na Sao Vicente i Santo Antao , była otwarta, kontaktowa i opiekuńcza. 2.Połączenia lotnicze lokalnych linii to porażka, dlaczego „Itaka” jako organizator nie informuje uczestników , że te linie z wyspy Sal na wyspę Sao Vicente latają jak chcą, nasz pilot sam nam powiedział , że fatalne opóźnienia trwają już prawie od miesiąca, taka informacja powinna się znaleźć na stronie organizatora. Lot powrotny na koniec wyjazdu z wyspy Sao Vicente na Sal to jakiś „koszmar” , wyjazd z Mindelo 13.00, przylot na Sal 20.00 (przy samym locie trwającym ok. 30 min.), połowa z naszej 10-osobowej grupy traci bagaże, które nie są załadowane na naszych oczach na pokład samolotu. Uważam, że ze strony organizatora powinno paść chociaż słowo „przepraszam” za istotne opóźnienie lotu , stracony bagaż i niepotrzebny stres. 3.Wyspy Zielonego Przylądka to wspaniała muzyka i znowu fatalne podejście organizatora: Porto Novo – cytat z programu: „Kolacja z muzyką znanego zespołu Cordas do Sol.”, poinformowano nas w ostatniej chwili, że zespołu nie będzie , ale będzie 2 muzyków, którzy z nimi grali, Panowie grali akustycznie bez nagłośnienia więc nie było kompletnie nic słychać – dla mnie cały wieczór to nieporozumienie i kpina z uczestników, spędziliśmy parę wieczorów sami w innych lokalach z muzyką na żywo i było to profesjonalne z nagłośnieniem – ten wieczór to już kompletna klapa. 4.Wycieczki fakultatywne powinny być wliczone w cenę i ujęte w podstawowym programie wyjazdu , uczestnictwo w tych wycieczkach daje możliwość poznania pełnego charakteru i specyfiki wysp. Podsumowując uważam , że wycieczka była fajna co zawdzięczamy naszej fantastycznej 10-osobowej grupie uczestników , natomiast niedociągnięcia ze strony organizatora pozostawiły niedosyt.

Niestety, jesteśmy bardzo rozczarowani nie tyle samą wycieczką co jej beznadziejną organizacją. Był to objazd po Wyspach Zielonego Przylądka i już zaraz po dotarciu na wyspę okazało się, że są (...) развернуть

Niestety, jesteśmy bardzo rozczarowani nie tyle samą wycieczką co jej beznadziejną organizacją. Był to objazd po Wyspach Zielonego Przylądka i już zaraz po dotarciu na wyspę okazało się, że są problemy z lotami wewnętrznymi, pierwszy lot ma mieć miejsce z ponad dobowym opóźnieniem a na dodatek pilot naszej grupy leci dzień wcześniej a my zostajemy sami. Oczywiście mieliśmy problemy, ponieważ nasz lot miał być z przesiadką i po odbyciu pierwszej części lotu, drugi lot nam odwołano. Byliśmy bez pilota, który już od dnia poprzedniego, siedział sobie na innej wyspie. Perturbacji z dotarciem na miejsce było coniemiara, nocleg na koszt linii lotniczej i ciagła niepewność kiedy i czy w ogóle polecimy. Cały czas tylko kontakt telefoniczny z pilotem. W związku z tymi problemami program wycieczki nie został zrealizowany w całości. Po za tym bardzo kiepski standard hoteli, byliśmy już na objeździe z Itaką i tak kiepskich hoteli nie mieliśmy. W gruncie rzeczy program wcieczki interesujący ale przy stresie, który przeżyliśmy trudno być obiektywnym. Ogromny minus dla Itaki za karygodną organizację!

Wyspy Zielonego Przylądka są piękne ale niestety pojawiło się wiele czynników, które spowodowały niedosyt z wyprawy. Po pierwsze: brak możliwości skorzystania podczas naszego pobytu z wycieczki (...) развернуть

Wyspy Zielonego Przylądka są piękne ale niestety pojawiło się wiele czynników, które spowodowały niedosyt z wyprawy. Po pierwsze: brak możliwości skorzystania podczas naszego pobytu z wycieczki po wyspie Sal z uwagi na przesuniety lot o jeden dzień wiec z trzech wysp z programu były tylko dwie - oczywiście bez żadnej rekompensaty z tego tytułu. Więc czuliśmy się oszukani... Po drugie: bez wykupienia wycieczek płatnych nie byłoby właściwie co robić więc zamiast ująć je w cenie oferty Itaka chce dać nam chyba wrażenie w miarę niskiej ceny wycieczki, która faktycznie wychodzi o 2 tyś droższa. Po trzecie: zmiany w programach wycieczek, niepotrzebne nadrabianie drogi i zauważalny problem w organizacji, czy to podczas przerw, czy samych zakwaterowań. Może to była pierwsza wycieczka pilota [...], który miał zaledwie 21 lat ale było widać że średnio sobie radził. Nie można też było liczyć na zbyt wiele informacji np. o regionie, mieszkańcach czy tradycjach ze strony pilota a czasu na opowiadanie było sporo podczas licznych przejazdów. Reasumujac, wycieczka była fajna bo byliśmy dużą ekipą ale jakość do ceny ma sie nijak. To była już któraś z kolei z naszych wypraw ale niestyty chyba najgorsza. Jeżeli ktoś liczy na wiele spacerów to też sie przeliczy. Na kąpiele w cieplej wodzie po wycieczkach tez nie ma co liczyć ;)

Nie chcąc powtarzać poprzednich opinii - wycieczka bardzo interesująca. Przeróżne krajobrazy i wszechobecny ocean rozbijający się o skały! Kolorowe domki wklejone w skały czy wyrastające (...) развернуть

Nie chcąc powtarzać poprzednich opinii - wycieczka bardzo interesująca. Przeróżne krajobrazy i wszechobecny ocean rozbijający się o skały! Kolorowe domki wklejone w skały czy wyrastające pośrodku niczego. Małe rekiny ocierające się o nogi. Cudowne wrażenia. Oczywiście obowiązkowo należy wykupić wycieczki fakultatywne! Nasza pilotka, Pani Magda bardzo pomocna i życzliwa oraz nieoceniony Nelson. Co do kwestii technicznych: hotele są skromne ale czyste; nie posiadają wind i nie ma osób wnoszących bagaże( zakwaterowanie do 2-3 piętra) także trzeba to wziąć pod uwagę przy pakowaniu się :) Koniecznie krem z wysokim filtrem. Część trekkingowa nie jest za bardzo forsowna. Co do butów do wody- potrzebne były tyko przy wejściu do wody zobaczyć rekiny, jednak tam można je wypożyczyć za 3 euro więc nie ma sensu wieźć przez pół świata.

Ciekawa, ładne i urozmaicone krajobrazy od pustynnych księżycowych do pełnych zieleni górzystych ogrodów, gdzie wykorzystany jest każdy skrawek ziemi i każda kropla wody. Możliwość (...) развернуть

Ciekawa, ładne i urozmaicone krajobrazy od pustynnych księżycowych do pełnych zieleni górzystych ogrodów, gdzie wykorzystany jest każdy skrawek ziemi i każda kropla wody. Możliwość zobaczenia z bliska rekinów i żółwi. Silne wiatry i duże fale. Konieczne wykupienie wycieczek fakultatywnych, które zapewniają większość atrakcji. Dużo zawdzięczalismy zaangażowaniu i wiedzy bardzo sympatycznej p. Magdy a także p. Nelsonowi.

описание не доступно развернуть

описание не доступно

Świetny program wycieczki, wyspy Sao Vincente i Santo Antao to raj dla prawdziwych podróżników , piękna natura , sympatyczni ludzie i wszędzie rozbrzmiewa muzyka Cesarii Evory , absolutnie (...) развернуть

Świetny program wycieczki, wyspy Sao Vincente i Santo Antao to raj dla prawdziwych podróżników , piękna natura , sympatyczni ludzie i wszędzie rozbrzmiewa muzyka Cesarii Evory , absolutnie do polecenia !

Średnia развернуть

Średnia

Wyjazd na Wyspy Zielonego Przylądka to wyjazd na który długo czekaliśmy. I okazał się jednym z lepszych ,a podróżujemy dużo. Mała grupa 15 osób ,ktora umozliwiala nam podróż busikiem,więc (...) развернуть

Wyjazd na Wyspy Zielonego Przylądka to wyjazd na który długo czekaliśmy. I okazał się jednym z lepszych ,a podróżujemy dużo. Mała grupa 15 osób ,ktora umozliwiala nam podróż busikiem,więc mogliśmy dojechać w miejsca gdzie autokar nie dałby rady.Zobaczylismy cuuuudne wyspy ,Sao Antao jest powalające.Trzeba samemu pojechać, zobaczyc ,popróbować, pochodzić ...Opinie mogą tylko zachęcić. Wygodne buty ( zakryte z dobra podeszfa)się przydają ponieważ chodziliśmy po bardzo nierównym podłożu: górskie ścieżki, piaszczyste pobocza czy tzw kocie łby .Choć ludzie w sandałkach też dawali radę.Nie było problemu z pieniędzmi, wszędzie można płacić euro, a reszta wydawana jest w escudos.Karty nie wszędzie można było użyć. Zawiezlismy podarunki dla dzieci i te sprawę biuro mogłoby rozwiązać inaczej.Mysle że pozostawienie kredek ,zeszytów i innych przyborów szkolnych u dyrekcji wystarczy. Wyjazd polecam bardzo tym którzy chcą zobaczyć piekna przyrode i chcą z nią obowac wędrując po plantacjach kawy,bananów i trzciny cukrowej.Tym którzy chcą zobaczyć piękne gory i przepiękne plaze,tym którzy chcą zobaczyć jak żyją ludzie ciagle uśmiechnięci,bardzo pomocni I życzliwi.

Dobry sposób na zobaczenie czegoś więcej niż plaże na Sal. развернуть

Dobry sposób na zobaczenie czegoś więcej niż plaże na Sal.

Wycieczka bardzo udana. Jedynie co zazgrzytalo, to kwestia darów dla szkoły. Nam wprowadziło to dodatkowe kłopoty przy pakowaoniu, nie kto est ogólnie dobry pomysl, bo dzieci w szkole mogą czuć (...) развернуть

Wycieczka bardzo udana. Jedynie co zazgrzytalo, to kwestia darów dla szkoły. Nam wprowadziło to dodatkowe kłopoty przy pakowaoniu, nie kto est ogólnie dobry pomysl, bo dzieci w szkole mogą czuć się nie komfortowo, oglądane przez białych, to nie było potrzebne w programie tym bardziej, że powinno być wcześniej wiadomo, ze tam są ferie. Przewodnik Nelson świetny, jak i Marcin. Hotele/rezydencje mogły by być lepiej dobrane, spotkaliśmy się z karaluchami, prusakami i mrówkami faraona. Ale cóż, egzotyka i to rozumiem, że się trafia. Problemy z wodą tez. tam są do zrozumienia.. Pozdrawiam

Jestem bardzo zadowolony z wyboru wycieczki na trzy wyspy Cabo Verde. Pobyt na Sal, São Vicente i Santo Antão pozwolił na zapoznane się różnorodnością archipelagu. Piękne plaże, pustynie, (...) развернуть

Jestem bardzo zadowolony z wyboru wycieczki na trzy wyspy Cabo Verde. Pobyt na Sal, São Vicente i Santo Antão pozwolił na zapoznane się różnorodnością archipelagu. Piękne plaże, pustynie, zielone doliny porośnięte tropikalną roślinnością wśród strzelistych wierzchołków gór i zaskakująco świetna struktura drogowa na górskich graniach, przełęczach i w zboczach nad oceanicznych klifów w ciągu paru dni. Bardzo ciekawy program wycieczki, relaksujące trekkingi i obecność życzliwych i zawsze uśmiechniętych mieszkańców Cabo Verde. Posiłki do wyboru: smak różnych ryb, owoców morza – bezcenny. Nieomal własnoręcznie sporządzona catchupa i wyciśnięty sok z trzciny też nie do zapomnienia. Posiłki w lokalnych restauracjach, najczęściej z muzyką na żywo. Kameralna, 7 osobowa grupa przesympatycznych współtowarzyszy przygody pod opieką pilota Wojtka, przewodnika Nelsona oraz Iwana który na jeden dzień zastąpił Nelsona. Iwan, który przy powitaniu z uśmiechem podał po polsku swój pseudonim „Groźny” okazał się także doskonałym śpiewakiem podczas kolacji z muzyką na żywo. Nelson bardzo merytoryczny, opiekuńczy oraz z wielkim poczuciem humoru. Pilot Wojtek także bardzo merytoryczny oraz pomocny w każdej sytuacji. Ostatniego dnia pobytu na Sal przewodnikiem była Monika która oprócz przedstawienia atrakcji tej turystycznej wyspy podzieliła się z nami wiedzą na temat życia codziennego mieszkańców Cabo Verde. Moją szczególną uwagę zwróciło także to, że kierowcy naszych busów zarówno na São Vicente i Santo Antão, gdzie poruszaliśmy się po stromych wjazdach i zjazdach serpentyn wykazali się niesamowitą kulturą jazdy. W żadnym wypadku nie było strachu i braku komfortu podczas jazdy nad kilkusetmetrowymi przepaściami, często po obu stronach drogi. Wielki szacunek dla kunsztu kierowców Nasi przewodnicy i pilot spowodowali że i dla naszej grupy spełniło się życiowe credo mieszkańców Cabo Verde: „No stress” Będę mile wspominał wycieczkę i namawiał znajomych do jej odbycia.

Ogólnie wycieczka dość ciekawa. Zaplanowane trekkingi i spacery nie były wymagające. Lokalni przewodnicy chętni do pomocy i życzliwi. Pogoda jak zawsze gwarantowana, choć nieco zróżnicowana. (...) развернуть

Ogólnie wycieczka dość ciekawa. Zaplanowane trekkingi i spacery nie były wymagające. Lokalni przewodnicy chętni do pomocy i życzliwi. Pogoda jak zawsze gwarantowana, choć nieco zróżnicowana. Zdarzały się dni wietrzne i bezwietrzne, bezchmurne i ze średnim zachmurzeniem. Temperatura akceptowalna (27 - 33*C). Duże zróżnicowanie krajobrazów na niewielkich obszarach; pustynie, klify, wzgórza, zielone doliny, piaszczyste plaże. Ocean w pięknych kolorach lazuru, błękitu i turkusu. Ze względu na specyfikę archipelagu oraz komunikacji szkoda, że wycieczka nie objęła więcej wysp. Idealnym kandydatem jest wyspa Fogo. Pozostaje w dużym kontraście z innymi wyspami, dlatego byłaby ciekawym uzupełnieniem doznań. Wyspa Sal wyraźnie "skomercjalizowana i turystyczna", inne wyspy bardziej naturalne, choć widać już wpływy zachodniej kultury i turystyki. Wycieczka warta polecenia.

описание не доступно развернуть

описание не доступно

описание не доступно развернуть

описание не доступно

Program wycieczki jest bardzo dobrze skrojony, jeśli skorzysta się ze wszystkich wycieczek fakultatywnych, bowiem tworzy to pełniejszy obraz Cabo Verde. Sal – najbardziej turystyczna, ale (...) развернуть

Program wycieczki jest bardzo dobrze skrojony, jeśli skorzysta się ze wszystkich wycieczek fakultatywnych, bowiem tworzy to pełniejszy obraz Cabo Verde. Sal – najbardziej turystyczna, ale zarazem najmniej zróżnicowana krajobrazowo wyspa (chociaż plaże są bajeczne), przez São Vicente, gdzie autentycznie można poczuć ducha Cesárii Évory, by na wyspie Santo Antão doświadczyć całkowicie odmiennych klimatów. Niezwykłe, że na powierzchni 785 km2 pustynia, a raczej półpustynia ściera się z głębokimi ribeirami, porośniętymi bujną roślinnością tropikalną, z przyklejonymi do zboczy wioseczkami, zaś najwyższy szczyt osiąga 1979 m. I to wszystko otoczone oceanem. W dodatku praktycznie nie widzi się turystów. Do tego życzliwi, serdeczni kabowerdeńczycy, chociaż większość z nich żyje w bardzo skromnych warunkach. Warto w czasie wolnym, poza oczywiście plażowaniem w Mindelo na cudownej plaży Laginha, powłóczyć się wieczorami po uliczkach i zajrzeć w codzienność lokalnej ludności. Program imprezy jest dobrze zbilansowany, zwiedzanie przeplata się z wypoczynkiem (więc nawet osoby nieprzedłużające pobytu o kolejny tydzień na Sal mogą poczuć się zrelaksowane), zresztą z wyjątkiem Mindelo program ma charakter raczej przyrodniczo-widokowy. Wyjazdy rano z hotelu godz. 8-9, z uwagi na niewielkie odległości do pokonania mało czasu spędzało się w busie. Hotele na objeździe na przyzwoitym poziomie (zwłaszcza biorąc pod uwagę poziom życia na wyspach), chociaż wiadomo – jedni trafiali na lepsze pokoje, inni niekoniecznie. Trekkingi to raczej nieco dłuższe, niezbyt forsujące spacery, nie wymagają ani specjalnej kondycji, ani pełnego obuwia. Posiłki najczęściej do wyboru: ryba lub mięso – mięsa nie jadłam, w zasadzie zawsze był kurczak, natomiast ryby są przepyszne. Ogromny plus za obiady w lokalnych restauracjach, czasem z muzyką na żywo. W myśl dewizy kabowerdeńczyków „no stress” można na tej imprezie zrobić reset. Wielkim atutem są małe grupy (nasza - "majowa" - liczyła 11 osób), dzięki czemu integracja następowała praktycznie po zapakowaniu bagażu do busa odbierającego nas z lotniska po przylocie. Zero maruderów. Przy okazji pozdrawiam ciepło całą naszą grupę, no i oczywiście pilotkę p. Karolinę i Nelsona. Było cudnie!

Bardzo fajne w ITACE jest to, że można jechać na tzw. dokwaterowanie i jako singiel nie dopłacać. Słyszałem wiele opinii o Wyspach Zielonego Przylądka, zazwyczaj mierne. I tutaj się nie zgodzę. (...) развернуть

Bardzo fajne w ITACE jest to, że można jechać na tzw. dokwaterowanie i jako singiel nie dopłacać. Słyszałem wiele opinii o Wyspach Zielonego Przylądka, zazwyczaj mierne. I tutaj się nie zgodzę. Opinie takie wydają zazwyczaj ludzie, którzy lecą na Sal i tam zostają. Prawdziwe Cabo Verde, to moim zdaniem objazd po wyspach. Odwiedziliśmy 3 na 9 zamieszkałych. Na 188 osób w samolocie na objazdówkę pojechało nas 11. Jestem zauroczony i zachwycony. Wewnętrzne przeloty, rejsy, trekingi, czas wolny na opalanie, pyszne jedzenie, historia, muzyka, widoki zapierające dech w piersiach..... Pewnie, że jak ktoś chciałby się do czegoś doczepić, to zawsze znajdzie przysłowiową dziurę w całym. Chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom za wspaniałą atmosferę, a w szczególności Kindze naszej przewodniczce i Nelsonowi, lokalnemu przewodnikowi. Nie będę się więcej rozpisywał, musicie to zobaczyć. Nie mogę zabrać Was na koncert cabo verdyjskiej muzyki , ani poczęstować catchupą. Po wspaniałe wrażenia i zaspokojenie żołądka, z czystym sumieniem, wysyłam Was na Wyspy Zielonego Przylądka.

Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka, profesjonalna pilotka, Pani Kinga, oraz wyjątkowy lokalny przewodnik Nelson, spełniający wszelkie „zachcianki” uczestników. Kameralna 11 osobowa grupa. (...) развернуть

Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka, profesjonalna pilotka, Pani Kinga, oraz wyjątkowy lokalny przewodnik Nelson, spełniający wszelkie „zachcianki” uczestników. Kameralna 11 osobowa grupa. Dobrze przygotowany program - bez „napięcia” ale wykorzystujący czas do maksimum. Przepiękne widoki, miejsca nieskażone masową turystyką, możliwość zobaczenia lokalnego życia i kultury. Hotele o bardzo niskim standardzie ale czyste i serwujące smaczne lokalne śniadania. Posiłki uwzględnione w programie (inne niż śniadania) właściwie zawsze składały się z kurczaka, ryby i gotowanych warzyw ale były smaczne, świeże i przypominały domowe jedzenie. Bardzo polecamy!

3 wyspy, a zarazem 3 różne światy. Każdy inny, piękny, wciągający i wart poznania. To rodzaj wyprawy, która na długo pozostanie w pamięci! развернуть

3 wyspy, a zarazem 3 różne światy. Każdy inny, piękny, wciągający i wart poznania. To rodzaj wyprawy, która na długo pozostanie w pamięci!

Jedna z najpiekniejszych wycieczek wyspiarskich: zielone, skaliste, piaszczyste kaniony, biale, złote i czarne plaze, najpiekniej polozone kolorowe wioski na zboczach gór. Przyroda zachwyca (...) развернуть

Jedna z najpiekniejszych wycieczek wyspiarskich: zielone, skaliste, piaszczyste kaniony, biale, złote i czarne plaze, najpiekniej polozone kolorowe wioski na zboczach gór. Przyroda zachwyca wypelnia duszę i bardzo odpreza. A to nie wszystko: Turkusowe Cabo Verde z wszechobecną morną Cesarii Évora i morabezą czyli kaboverdeńską pogodą ducha. "No stress, my friend". Na San Vinceñce zatoka zwana małą Copacabaną ma jako kaldera idealny półokrąg, sproszkowane muszelki dają efekt białego piasku a ocean jest ciepły jak jacuzzi. Bajka. Na Sañ Antao ocean jest szmaragdowy, a na Sal można kąpać się z baby sharkami oraz zażywać leczniczych kąpieli w solance w środku wulkanu. Wyspa pięknej przyrody pięknych ludzi i trudnej kreolskiej historii. One and only. Jedna z lepszych wycieczek Itaki.

Wyspy Zielonego Przylądka są niesamowitym, różnorodnym środowiskiem, o którym nawet nie mamy pojęcia przeglądając zdjęcia jedynie z Sal. Kameralna grupa 10-ciu osób dawała rewelacyjne możliwości (...) развернуть

Wyspy Zielonego Przylądka są niesamowitym, różnorodnym środowiskiem, o którym nawet nie mamy pojęcia przeglądając zdjęcia jedynie z Sal. Kameralna grupa 10-ciu osób dawała rewelacyjne możliwości integracji i sprawnego poruszania się. Jola, która była naszym przewodnikiem, to absolutnie niesamowita Kobieta-Obieżyświat, która ma ogromną wiedzę nie tylko o zwiedzanych miejscach. Wycieczka jest swietnie zbilansowana pod względem czasu wolnego i zorganizowanego. Miejsca zakwaterowania po drodze były super czyste i schludne. Jedzenie lokalne, bardzo smaczne i pożywne. Z pewnością był to najlepszy wyjazd zorganizowany przez biuro podróży na jakim byłam.

Top 3 wszystkich dotychczasowych wycieczek развернуть

Top 3 wszystkich dotychczasowych wycieczek