Program wycieczki ciekawy. Pogoda dopisała. Praca i wiedza polskojęzycznego pilota Emada dobra. Jedzenie w hotelach i na statku dobre, każdy znalazł coś dla siebie. Jedynie słabe posiłki w formie suchego prowiantu, które i tak potem dostawały okoliczne bezdomne psy. Standard hoteli dobry. Jedynie umiejscowienie kajuty na statku, na samym końcu, uniemożliwiało spanie: hałas silników, drgania gdy akurat płynęliśmy w nocy. Polecam skorzystanie z wycieczek fakultatywnych. Skorzystałam z wszystkich, w tzw. pakiecie, bo wychodzi taniej. Niesamowite wrażenia w trakcie lotu balonem nad Doliną Królów oraz odwiedzenie wioski nubijskiej. Odradzam jedynie jazdę dorożką lub jazdę na wielbłądzie przy piramidach - bo zbyt krótko, parę metrów po "parkingu wielbłądów". Lepiej spożytkować ten czas na obejrzeniu piramid. Warto zaopatrzyć się w 1 dolarówki, chociażby na zakup wody butelkowanej do zrobienia sobie herbaty (wszędzie są czajniki w pokojach), mycia zębów, lub innych zakupów i napiwków. Uważajcie na natrętnych handlarzy i targujcie się, rozpiętość cen jest bardzo duża, od 1 dolara w górę.

Wycieczka bardzo ciekawa, ale intensywna. Obejmowała najważniejsze punkty w Egipcie. Pilot Emad – super: dbałość o grupę, bardzo dobry język polski, ciekawe i rzeczowe informacje o zabytkach. Program i rozkład wymagają dopracowania - przy wyborze wszystkich wycieczek fakultatywnych zbiórki odbywały się codziennie między 1:00 a 4:00 w nocy! Ostatni dzień został w dużej mierze zmarnowany na powrót autokarem do Hurghady. Po przylocie informacje na lotnisku dla mniej doświadczonych podróżnych były mało klarowne - brakowało wskazówek, gdzie się kierować, co powodowało niepotrzebny chaos i stres.

Wycieczka fajna, swoisty power-trip, oprócz standardowego intensywnego programu można wycisnąć nawet więcej (płatne dodatkowo opcje). Przewodnik bardzo ogarnięty i szanowany. Kilka faktów w temacie wyjazdu, które warto sobie mocno przyswoić: • Handlarze "pamiątkami" są natrętni, bywają napastliwi i jest ich w brud. Nie bierzcie od nich żadnych przedmiotów "za darmo", nie dawajcie telefonów żeby robili zdjęcia i nie kierujcie się ich radami - będą chcieli pieniądze w zamian. Potrafią rzucać pamiątkami do ręki lub w inny sposób je wciskać i zwracają uwagę gdzie patrzycie więc najlepiej trzymać ręce w kieszeni i unikać zainteresowania ich towarami. Przypadkowi Egipcjanie a nawet strażnicy łatwo wchodzą w tę rolę; • W programie przewodnika są uwzględnione sklepy z pamiątkami (galeria papirusu, warsztat kamieniarski, olejarnia) i wtedy można utargować wartościowe pamiątki; • Poza natrętnymi handlarzami-oszustami w Egipcie jest bezpiecznie; • W programie praktycznie nie ma czasu na swobodne wyjście z hotelu lub statku "na miasto". Łączy się z tym temat zakupu własnych przekąsek lub wody. Wodę można kupić na statku (drożej) lub u kierowcy, ale warto szukać sprzedawców wody, którzy oferują dwa litry za 1 dolara. Snacki można przywieźć z Polski; • Podane w opisie orientacyjne ceny dotyczą regularnych sklepów, do których nie mamy dostępu. W hotelach i na statku panują europejskie, turystyczne ceny. Warto posiadać funty egipskie zamiast dolarów. Równowartość ok 100-200 zł wystarcza + ew. pamiątki (np papir = 1500 egp / szt po targowaniu). Bankomaty są wszędzie obecne; • Dodatkowe, podane koszty (bilety i napiwki) należy traktować jako sumę do ręki przewodnika; • Wizę kupujemy samodzielnie na lotnisku i nie ma z tym problemu; • Warto wziąć patenty do spania w autokarze / samolocie;

Wycieczka zorganizowana bardzo dobrze z naciskiem na intensywne zwiedzanie, które wiąże się z bardzo wczesnym wstawaniem, niekiedy w środku nocy. Ostatni dzień spędzony w całości w autokarze, więc uważam, że to jest dzień stracony, może warto by było pomyśleć o przelocie, wtedy byłby jeden dzień na odpoczynek. Hotele raczej o niskim standardzie, natomiast pobyt na statku oceniam pozytywnie. Jedzenie smaczne, jednakże trochę monotonne, ale nie pojechaliśmy tam się opychać :) Super Przewodnik Tarek, który bardzo dobrze posługuje się językiem polskim, w ciekawy sposób przekazując wiedzę na temat starożytnych zabytków. Należy uważać na handlarzy pamiątkami, którzy dosłownie oblepiają turystów jak rzepy. Nie bierzcie od nich nic "za darmo", nie dawajcie telefonów/aparatów, żeby robili zdjęcia bo w zamian oczekują pieniędzy i to czasami nie małych. Pomimo pewnych niedociągnięć, wybrałabym tą wycieczkę ponownie i polecam każdemu, kto chce poznać starożytny Egipt.

Wycieczka dla osób aktywnych, które lubią intensywne zwiedzanie i chcą jak najwięcej zobaczyć. Przejazdy dość długie i męczące, ale w tak dużym kraju to normalne, zwłaszcza gdy chce się dużo miejsc zwiedzić. Rejs po Nilu to fantastyczna forma podróżowania. Pilot kompetentny i pomocny. Autobusy, hotele i cały ten „anturaż wycieczkowy” to tylko uzupełnienie tego co zobaczy się na miejscu a zobaczy się wiele wspaniałości starożytnego świata, reszta jest mniej ważna. Raz jeszcze wspomnę że pilot i jego praca znacząco podnosiła jakość wyprawy.

Wycieczka zorganizowana bardzo dobrze, nastawiona na intensywne zwiedzanie głównych miejsc starożytnego Egiptu. Właśnie o to chodziło. Wylot, powrót, przejazdy autokarami prawie idealne. Trochę długi przejazd z Asuanu do Luxoru. Jedyny minus to mega krótki pobyt pierwszego dnia w hotelu (wylot z Poznania), niecałą godzinę. Ale za to był trochę dłuższy ostatniego dnia z formułą all inclusive. Superr przewodnik, duża wiedza, kultura, pomocny i empatyczny. Statek super, dobre jedzenie o obsługa. Pytanie czy wybralibyśmy tą wycieczkę jeszcze raz, odpowiedź: na 100% TAK. Polecamy!!

Wycieczka od samego przylotu bardzo sprawnie zorganizowana. Jesteśmy osobami, które dużo podróżują więc nie potrzebowaliśmy prowadzenia "za rączkę" ale nawet osoby, które nie znają języków obcych bez problemu mają pełną opiekę i dają radę. Program i punkty zwiedzania bardzo ciekawe, to jest to na czym nam zależało najbardziej, jedyne co to w trakcie wycieczek mieliśmy sklep z papirusami, z alabastrami i perfumerię, gdzie zabierało nam to czas na dłuższe zwiedzanie więc uważam, że to można było ominąć. Ostatni dzień przed wylotem, czyli transfer z Asuanu do Hurghady mocno męczący, bo wyjeżdżaliśmy spod tamy ok. 9-10 a dojechaliśmy chwilę po 19 więc dobrze się jest do tego przygotować. Koleżanka miała rajstopy uciskowe i na następny wyjazd na pewno warto o tym pomyśleć. Przewodnik-Terek wszystko nam tam organizował i dość fajnie przekazywał informacje i opowiadał o atrakcjach. Zadbał nawet o to, żeby nikt rano nie zaspał i recepcja na statku budziła nas telefonami :) Co do jedzenia to nie jest ono bardzo zróżnicowane ale da się najeść. Oczywiście na statku wodę czerpią z Nilu więc trzeba uważać co się je i pije ponieważ zdarzały się przypadki zemsty Faraona, ale pilot miał w zapasie tabletki, które pomagały więc daliśmy całą grupą radę. Z całego serca polecam wyjazd i bez wahania wybrałabym go jeszcze raz :)

Wycieczka super ,bardzo intensywna -tego chcieliśmy. Można powiedzieć Egipt w pigułce. Pilot Tarek dbał o nas od rana do wieczora. Rejs po Nilu wspaniały . Kair -to trzeba zobaczyć. Bardzo dużo zabytków, można się pogubić. Teraz odsypiamy , ale mimo wieku 65+ daliśmy radę.

To już trzeci wyjazd z Itaką w tym roku,w tym dwie objazdówki Andaluzja,Egipt i pobyt w Turcji.Poprzednia wycieczka,również z Itaką po Egipcie była 18 lat temu.Dawniej była objazdówka autokarem w asyście uzbrojonej obstawy,bez przelotów i bez stateczku.Miałem okazję do porównań Egiptu z lat 2008 i obecnego. Pogoda dopisywała,humor również,trasa i obiekty dobrze dobrane,umożliwiające poznanie kultury,obyczajów i historii.Piloci- przewodnicy doskonali ukłon dla P.Tereka z Egiptu.Podczas pobytu w Hotelu Prima Life Macadi super wypoczynek.dziękuję Itace za umożliwienie spędzenia wspaniałych wczasów i pozdrawiam uczestników objazdówki. do zobaczenia na kolejnych wyjazdach Ryszard z Urszulą

Jestem zadowolony, warto zobaczyć Egipt współczesny i jego zabytki.