Study Tour: Cypr 29.05.2025-05.06.2025

10-06-2025

Tym razem ekipa ITAKI spakowała bagaże, wsiadła w samolot i po 3,5 godz. lotu wylądowała na Cyprze – wyspie pachnącej rozmarynem, czarującej kolorami kwiatów, gdzie na horyzoncie piętrzą się góry, a błękit morza błyszczy w tle. Celem wyjazdu było nie tylko poznanie potencjału hotelowego wyspy, ale przede wszystkim zaczerpnięcie kultury, historii i doznanie na własnej skórze klimatu tego słonecznego kraju. Grupa odwiedziła łącznie 34 hotele z oferty ITAKI, a pomiędzy wizytacjami miała okazję odwiedzić najpiękniejsze części wyspy, takie jak miasteczko Lefkara, górską wioskę Vavatsinia, stolicę Nikozję i wyruszyć w rejs do Błękitnej Laguny.

Cypr urzeka…
…gamą zapachów i morzem kolorów natury. Od wyjścia z samolotu zaczęłam się zastanawiać czy to wakacyjna wyspa, czy narodowy ogród botaniczny! Mimo stosunkowo niewielkiej powierzchni, Cypr zachwyca bogactwem roślinności. Pastelowe oleandry, zielone drzewa oliwne, cyprysy, cedry, sosny i eukaliptusy. Aromatyczne zioła porastające wszelkie możliwe przestrzenie i można tak wymieniać i wymieniać. Cypryjską florę warto poznawać nie tylko okiem, ale przede wszystkim nosem i dotykiem. Ale UWAGA! Warto wcześniej poczytać co nieco, bo jak to w życiu – piękno bywa czasami trujące!

Cypr zaskakuje…
…skomplikowaną historią podzieloną na wschód i zachód. Podczas naszej podróży, w ostatniej chwili zmieniając pogram wyjazdu, odwiedziliśmy stolicę Cypru – Nikozję, gdzie wzięliśmy udział w wyborach prezydenta RP. Przy okazji tego wydarzenia, udało nam się ruszyć na zwiedzanie miasta, jedynej stolicy na świecie, która nadal jest podzielona murem – na część grecką i turecką. I chociaż przejście z jednej strony na drugą jest możliwe (po dokładnej weryfikacji dokumentów i pod okiem strażników), to samo doświadczenie wydaje się lekko surrealistyczne.

Koniecznie spróbuj!
Kuchnia cypryjska, łącząca tradycje greckie, tureckie i bliskowschodnie, to uczta dla zmysłów i raj dla smakoszy.

Cypr nie zawiódł lokalnymi specjałami, z czego największą euforią wśród naszej grupy cieszył się oczywiście ser halloumi! Podczas wizyty na farmie osiołków w Skarinou mieliśmy możliwość zobaczyć jak powstaje od początku, krok po kroku, a następnie skosztować jego świeżej wersji.

Nie będzie też zaskoczeniem dla tych co mnie znają, że moim faworytem podczas całego wyjazdu była…sałatka grecka i jej lokalnie delikatnie urozmaicane wersje w zależności od miasteczka i regionu, w której ją jedliśmy – ten smak nigdy mi się nie znudzi 😊.

I najważniejsze! Będąc na wyspie koniecznie polecam udać się na lokalne cypryjskie meze, czyli tradycyjny zestaw przekąsek składający się między innymi z:
dipów: hummus ⁠–⁠ pasta z tahini i ciecierzycy, tzatziki ⁠–⁠ jogurt, ogórek i czosnek, taramosalata ⁠–⁠ pasta z ikry,
sałatek i warzyw: sałatki greckiej, wiejskiej horiatiki, oliwy i oliwek, pomidorów, pieczonych ziemniaków, cukinii i bakłażanów obtoczonych w jajku,
dań mięsnych i rybnych: souvlaki (szaszłyki), loukaniko (kiełbaski), kleftiko (dania z jagnięciny), grillowane ryby, owoce morza,
innych dodatków, takich jak np. chleb pita, sery halloumi i feta, czy dolmades – faszerowane liście winogron.
No i na koniec, ale niemniej ważne – słodkości, pachnące sezamem, miodem i różą!
Bourekia me anari – delikatne ciastka (często w formie pieroga), nadziewane słodkim serem anari, pieczone lub smażone, doprawione wodą różaną, cynamonem i cukrem.
Glyka tou koutaliou – kandyzowane owoce w gęstym, słodkim syropie – typowy cypryjski poczęstunek. Jednym z ciekawszych smaków okazały się być dla mnie skórki arbuza i orzechy włoskie w skorupie (tej jeszcze miękkiej).
Loukoumia – znane tez jako Turkish Delight – żelowe kostki o przeróżnych smakach, obsypane cukrem pudrem – wystarczy jedna, żeby się zasłodzić na cały dzień. Niestety dla trzymających dietę – były uzależniające 😊.

Przyroda, ah przyroda…
Tak jak już wspomniałam we wstępie, przyroda (a szczególnie roślinność) Cypru mnie absolutnie oczarowała.

Tym co szczególnie zapamiętam będzie zniewalający zapach dojrzewającego na słońcu rozmarynu, który miałam ochotę bez przerwy wcierać w ciało niczym balsam ⁠–⁠ uzależnia i zupełnie nie przypomina w zapachu marketowych krzaczków, które można kupić w Polsce. Przechodząc obok krzewów⁠ nie mogłam się oprzeć ciągłemu rozcieraniu go w dłoniach i wąchaniu jak nawiedzona ⁠–⁠ magia! 😊

Nie da się też nie wspomnieć o kwitnących od wiosny do późnej jesieni oleandrach! Pięknie kolorują całą wyspę, najczęściej na różowo i biało, ale pamiętać trzeba, że tak jak i piękne, są też… trujące! Nie róbcie z nich wianków i nie obdarowujcie nimi przyjaciół 😉.

I na koniec – moje ulubione drzewo – SOSNA! Sosna cypryjska, występująca z wyższych partiach wyspy, górach Troodos, na półwyspie Akamas – jest bardzo odporna na gorąco i susze, potrafi przetrwać nawet w ekstremalnych warunkach. A jej szyszki – piękno samo w sobie, do tego pachnące aromatyczną żywicą.

A czy wiesz, że…
…ponieważ na Cyprze obowiązuje ruch lewostronny (pozostałość po panowaniu brytyjskim), lokalne wypożyczalnie samochodów, wychodząc naprzeciw turystom, oznaczają swoje samochody czerwonymi tablicami rejestracyjnymi. Widząc takowe, lokalsi wykazują się olbrzymią wyrozumiałością, gdy widzą na rondzie auto jadące pod prąd 😉.

TOP 3 HOTELE:
Wybór nie był prosty, bo na 34 odwiedzone hotele, bez problemu z chęcią wróciłabym do 30 😊.
Oto moja subiektywna lista najlepszych hoteli na wyspie:

  1. Constantinou Bros Athena Beach Hotel**** ⁠–⁠ czterogwiazdkowy obiekt, w którym spaliśmy 3 noce i chyba mogliśmy go poznać najlepiej. Zauroczył mnie rozległym terenem hotelowym, położnym tuż przy morzu (ogród, plaża, skalisty brzeg morza i pomosty świetnie uatrakcyjniają okolicę), gdzie mimo liczby Gości, których hotel może pomieścić, każdy znajdzie dla siebie swój kawałek podłogi. Tuż przy hotelu poprowadzona jest nadmorska promenada, którą można przemierzać kilometry zwiedzając okolicę. Hotel oferuje też sporo atrakcji, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
  2. Hotel Royal Apollonia***** – doskonała obsługa (menadżerką hotelu jest Polka, która przemiło nas przywitała) i jedzenie, które zapamiętasz! Wyselekcjonowane dania, które mieliśmy okazję zjeść w hotelu wyróżniały się zdecydowanie na tle innych obiektów (zarówno wyglądem, jak i smakiem). A jak wiadomo – przez żołądek, do serca😊 Dodatkowo hotel jest bardzo stylowy i elegancki, położony w atrakcyjnej lokalizacji.
  3. Hotel Columbia Beach Resort***** – został odwiedzony przez naszą grupę jako pierwszy i podniósł poprzeczkę dla wszystkich kolejnych – położeniem, stylem, zaserwowanym lunchem! Ten pięciogwiazdkowy obiekt zachwyca niską zabudową z kamienia, oddając klimat śródziemnomorskiego krajobrazu, w stylu inspirowanym tradycyjną cypryjską wioską. Położony jest tuż przy kamienistej plaży (leżaki do dyspozycji Gości) z widokiem na klify. Można się tu rozsiąść i w pełni chłonąć naturalne oblicze wyspy. Świetnie łączy tradycję z nowoczesnością, pod każdym możliwym względem.

Komu najbardziej polecam?
Dzięki swojej różnorodności, Cypr będzie świetną destynacją zarówno dla odkrywców historii, botaników-amatorów, kulinarnych smakoszy, aktywnych podróżników i miejskich imprezowiczów. Szczególnie jednak polecam go wszystkim, którzy chcą ukoić swoje zmysły i oddać się relaksowi w otoczeniu natury. Spokojne kurorty Cypru, otoczone błękitem morza i górami na horyzoncie, będą idealnym tłem do podróży nie tylko po wyspie, ale też w głąb siebie.

Magdalena Adamczuk
ITAKA Opole

Study Tour: Cypr 29.05.2025-05.06.2025

10-06-2025

Tym razem ekipa ITAKI spakowała bagaże, wsiadła w samolot i po 3,5 godz. lotu wylądowała na Cyprze – wyspie pachnącej rozmarynem, czarującej kolorami kwiatów, gdzie na horyzoncie piętrzą się góry, a błękit morza błyszczy w tle. Celem wyjazdu było nie tylko poznanie potencjału hotelowego wyspy, ale przede wszystkim zaczerpnięcie kultury, historii i doznanie na własnej skórze klimatu tego słonecznego kraju. Grupa odwiedziła łącznie 34 hotele z oferty ITAKI, a pomiędzy wizytacjami miała okazję odwiedzić najpiękniejsze części wyspy, takie jak miasteczko Lefkara, górską wioskę Vavatsinia, stolicę Nikozję i wyruszyć w rejs do Błękitnej Laguny.

Cypr urzeka…
…gamą zapachów i morzem kolorów natury. Od wyjścia z samolotu zaczęłam się zastanawiać czy to wakacyjna wyspa, czy narodowy ogród botaniczny! Mimo stosunkowo niewielkiej powierzchni, Cypr zachwyca bogactwem roślinności. Pastelowe oleandry, zielone drzewa oliwne, cyprysy, cedry, sosny i eukaliptusy. Aromatyczne zioła porastające wszelkie możliwe przestrzenie i można tak wymieniać i wymieniać. Cypryjską florę warto poznawać nie tylko okiem, ale przede wszystkim nosem i dotykiem. Ale UWAGA! Warto wcześniej poczytać co nieco, bo jak to w życiu – piękno bywa czasami trujące!

Cypr zaskakuje…
…skomplikowaną historią podzieloną na wschód i zachód. Podczas naszej podróży, w ostatniej chwili zmieniając pogram wyjazdu, odwiedziliśmy stolicę Cypru – Nikozję, gdzie wzięliśmy udział w wyborach prezydenta RP. Przy okazji tego wydarzenia, udało nam się ruszyć na zwiedzanie miasta, jedynej stolicy na świecie, która nadal jest podzielona murem – na część grecką i turecką. I chociaż przejście z jednej strony na drugą jest możliwe (po dokładnej weryfikacji dokumentów i pod okiem strażników), to samo doświadczenie wydaje się lekko surrealistyczne.

Koniecznie spróbuj!
Kuchnia cypryjska, łącząca tradycje greckie, tureckie i bliskowschodnie, to uczta dla zmysłów i raj dla smakoszy.

Cypr nie zawiódł lokalnymi specjałami, z czego największą euforią wśród naszej grupy cieszył się oczywiście ser halloumi! Podczas wizyty na farmie osiołków w Skarinou mieliśmy możliwość zobaczyć jak powstaje od początku, krok po kroku, a następnie skosztować jego świeżej wersji.

Nie będzie też zaskoczeniem dla tych co mnie znają, że moim faworytem podczas całego wyjazdu była…sałatka grecka i jej lokalnie delikatnie urozmaicane wersje w zależności od miasteczka i regionu, w której ją jedliśmy – ten smak nigdy mi się nie znudzi 😊.

I najważniejsze! Będąc na wyspie koniecznie polecam udać się na lokalne cypryjskie meze, czyli tradycyjny zestaw przekąsek składający się między innymi z:
dipów: hummus ⁠–⁠ pasta z tahini i ciecierzycy, tzatziki ⁠–⁠ jogurt, ogórek i czosnek, taramosalata ⁠–⁠ pasta z ikry,
sałatek i warzyw: sałatki greckiej, wiejskiej horiatiki, oliwy i oliwek, pomidorów, pieczonych ziemniaków, cukinii i bakłażanów obtoczonych w jajku,
dań mięsnych i rybnych: souvlaki (szaszłyki), loukaniko (kiełbaski), kleftiko (dania z jagnięciny), grillowane ryby, owoce morza,
innych dodatków, takich jak np. chleb pita, sery halloumi i feta, czy dolmades – faszerowane liście winogron.
No i na koniec, ale niemniej ważne – słodkości, pachnące sezamem, miodem i różą!
Bourekia me anari – delikatne ciastka (często w formie pieroga), nadziewane słodkim serem anari, pieczone lub smażone, doprawione wodą różaną, cynamonem i cukrem.
Glyka tou koutaliou – kandyzowane owoce w gęstym, słodkim syropie – typowy cypryjski poczęstunek. Jednym z ciekawszych smaków okazały się być dla mnie skórki arbuza i orzechy włoskie w skorupie (tej jeszcze miękkiej).
Loukoumia – znane tez jako Turkish Delight – żelowe kostki o przeróżnych smakach, obsypane cukrem pudrem – wystarczy jedna, żeby się zasłodzić na cały dzień. Niestety dla trzymających dietę – były uzależniające 😊.

Przyroda, ah przyroda…
Tak jak już wspomniałam we wstępie, przyroda (a szczególnie roślinność) Cypru mnie absolutnie oczarowała.

Tym co szczególnie zapamiętam będzie zniewalający zapach dojrzewającego na słońcu rozmarynu, który miałam ochotę bez przerwy wcierać w ciało niczym balsam ⁠–⁠ uzależnia i zupełnie nie przypomina w zapachu marketowych krzaczków, które można kupić w Polsce. Przechodząc obok krzewów⁠ nie mogłam się oprzeć ciągłemu rozcieraniu go w dłoniach i wąchaniu jak nawiedzona ⁠–⁠ magia! 😊

Nie da się też nie wspomnieć o kwitnących od wiosny do późnej jesieni oleandrach! Pięknie kolorują całą wyspę, najczęściej na różowo i biało, ale pamiętać trzeba, że tak jak i piękne, są też… trujące! Nie róbcie z nich wianków i nie obdarowujcie nimi przyjaciół 😉.

I na koniec – moje ulubione drzewo – SOSNA! Sosna cypryjska, występująca z wyższych partiach wyspy, górach Troodos, na półwyspie Akamas – jest bardzo odporna na gorąco i susze, potrafi przetrwać nawet w ekstremalnych warunkach. A jej szyszki – piękno samo w sobie, do tego pachnące aromatyczną żywicą.

A czy wiesz, że…
…ponieważ na Cyprze obowiązuje ruch lewostronny (pozostałość po panowaniu brytyjskim), lokalne wypożyczalnie samochodów, wychodząc naprzeciw turystom, oznaczają swoje samochody czerwonymi tablicami rejestracyjnymi. Widząc takowe, lokalsi wykazują się olbrzymią wyrozumiałością, gdy widzą na rondzie auto jadące pod prąd 😉.

TOP 3 HOTELE:
Wybór nie był prosty, bo na 34 odwiedzone hotele, bez problemu z chęcią wróciłabym do 30 😊.
Oto moja subiektywna lista najlepszych hoteli na wyspie:

  1. Constantinou Bros Athena Beach Hotel**** ⁠–⁠ czterogwiazdkowy obiekt, w którym spaliśmy 3 noce i chyba mogliśmy go poznać najlepiej. Zauroczył mnie rozległym terenem hotelowym, położnym tuż przy morzu (ogród, plaża, skalisty brzeg morza i pomosty świetnie uatrakcyjniają okolicę), gdzie mimo liczby Gości, których hotel może pomieścić, każdy znajdzie dla siebie swój kawałek podłogi. Tuż przy hotelu poprowadzona jest nadmorska promenada, którą można przemierzać kilometry zwiedzając okolicę. Hotel oferuje też sporo atrakcji, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
  2. Hotel Royal Apollonia***** – doskonała obsługa (menadżerką hotelu jest Polka, która przemiło nas przywitała) i jedzenie, które zapamiętasz! Wyselekcjonowane dania, które mieliśmy okazję zjeść w hotelu wyróżniały się zdecydowanie na tle innych obiektów (zarówno wyglądem, jak i smakiem). A jak wiadomo – przez żołądek, do serca😊 Dodatkowo hotel jest bardzo stylowy i elegancki, położony w atrakcyjnej lokalizacji.
  3. Hotel Columbia Beach Resort***** – został odwiedzony przez naszą grupę jako pierwszy i podniósł poprzeczkę dla wszystkich kolejnych – położeniem, stylem, zaserwowanym lunchem! Ten pięciogwiazdkowy obiekt zachwyca niską zabudową z kamienia, oddając klimat śródziemnomorskiego krajobrazu, w stylu inspirowanym tradycyjną cypryjską wioską. Położony jest tuż przy kamienistej plaży (leżaki do dyspozycji Gości) z widokiem na klify. Można się tu rozsiąść i w pełni chłonąć naturalne oblicze wyspy. Świetnie łączy tradycję z nowoczesnością, pod każdym możliwym względem.

Komu najbardziej polecam?
Dzięki swojej różnorodności, Cypr będzie świetną destynacją zarówno dla odkrywców historii, botaników-amatorów, kulinarnych smakoszy, aktywnych podróżników i miejskich imprezowiczów. Szczególnie jednak polecam go wszystkim, którzy chcą ukoić swoje zmysły i oddać się relaksowi w otoczeniu natury. Spokojne kurorty Cypru, otoczone błękitem morza i górami na horyzoncie, będą idealnym tłem do podróży nie tylko po wyspie, ale też w głąb siebie.

Magdalena Adamczuk
ITAKA Opole

  • Logo Facebook
  • Logo Instagram
  • Logo YouTube
  • TikTok
  • Logo Blik
  • Logo MasterCard
  • Logo Visa
  • Logo Przelewy 24
  • Logo GooglePay
  • Logo ApplePay
  • Teraz Polska logo
  • Logo Polska Izba Turystyki
Wszelkie prawa zastrzeżone przez Biuro Podróży ITAKA 2025. Jeśli korzystasz z naszego z serwisu, akceptujesz nasz Regulamin.