W orientalny deseń

Niezapomniane wrażenia , wspaniała przygoda , moc smaków ... kolorów i orentalnej kultury . Wszystko zgodne z programem , szczerze polecam dodatkowo wyruszyc na swobodne eksplorowanie (...) expand

Niezapomniane wrażenia , wspaniała przygoda , moc smaków ... kolorów i orentalnej kultury . Wszystko zgodne z programem , szczerze polecam dodatkowo wyruszyc na swobodne eksplorowanie wszystkich odwiedzanych miast ( hotele położone blisko centrum), swiatynie w Bankoku ( np lezacego i szmragdowego buddy ) mozna ogarnać w dniu wylotu na wlasną rękę . Mieszkańcy bardzo mili i pomocni więc nie ma się czego obawiać ,a po za wyznaczonymi punktami wycieczki mozna duzo zobaczyc Na najlepsze jedzenie- oddalcie sie trochę od centrum.i zerknijcie gdze jedzą lokalsi ... Jezeli szukac najslabszych pnktow to moim zdaniem wycieczka do tuneli CU CHI ... ale pewnie dlatego że nie jestem milośniczką ogladania mniej lub bardziej wyrafirowanych sposobów zabijania ... a historie wojny bardziej ukazuje muzeum..

Jeden z moich najwspanialszych wyjazdów.  Itaka wspaniale zorganizowała cały wyjazd a cena nie była wygórowana, biorąc pod uwagę: * Blisko 2000 przejechanych km, w bardzo (...) expand

Jeden z moich najwspanialszych wyjazdów.  Itaka wspaniale zorganizowała cały wyjazd a cena nie była wygórowana, biorąc pod uwagę: * Blisko 2000 przejechanych km, w bardzo komfortowych autokarach i równie komfortowych busikach na terenie Angkor. Również świetnie zorganizowane były transfery do/i z hoteli na wypoczynek-komfortowe mini vany, gdzie zaledwie po kilka osób wygodnie podróżowało, można było się rozsiąść wygodnie. * Bardzo komfortowy samolot dreamliner, z przepysznym jedzonkiem i przemiłą obsługą. Zwłaszcza w locie powrotnym, przemiły pan steward obsługujący w klasie premium, przechodził siebie w uprzejmości względem pasażerów. Jeszcze nigdy nie spotkałam tak zaangażowanego pracownika linii lotniczych, o wybitnie wysokiej kulturze osobistej. Właściwy człowiek na właściwym miejscu, po którym widać, że chce mu się pracować.  * Bardzo dobry standard hoteli. Czasem nieco "egzotyczne" pomysły we wnętrzach, jak wanna w pokoju i toaleta z prysznicem za mleczną szybą :D i trzeba było się ciut logistycznie przygotować do skorzystania z niej, wysłać koleżankę na oglądanie panoramy z dachu hotelu (na szczęście widoki były przepiękne więc dało się wszystko zorganizować), co nie zmienia faktu, że całe wnętrze było bardzo luksusowe, gustowne i hotel bardzo fajny.  * Bardzo bogaty program, nad którego realizacją pilnie czuwał wspaniały Pan Pilot naszej wycieczki Sławek! Ogromny szacunek dla wiedzy, drążenia tematów z naszymi miejscowymi przewodnikami, wypełnienie informacjami o zwiedzanych krajach absolutnie każdej minuty wycieczki. Wielkie podziękowania za Pana zaangażowanie od pierwszych chwil, jeszcze na lotnisku, aż do wsadzenia nas w autokary powrotne/busiki dla kontynuujących pobyt. A wszystko z poczuciem humoru, życzliwym podejściem do każdego, wrażliwością na wszelkie potrzeby swych podopiecznych i ogromnym profesjonalizmem.  * Fantastyczni przewodnicy lokalni: przemiły Pan Jaran w Tajlandii, bardzo zaangażowany i pomocny, wspaniały Onn w Kambodży, dysponujący ogromną wiedzą, bardzo profesjonalny, pomocny na każdym kroku i z poczuciem humoru, bardzo miły Tong we Wietnamie, ze swoim dziecięcym wyrazem twarzy, ciut zdziwionym ale bardzo pociesznym :D Niezapomniana lekcja języka Wietnamskiego, która była najzabawniejszym punktem całego wyjazdu. Wszyscy Panowie byli bardzo zaangażowani, bezustannie nas przeliczali, dbali o wszelkie nasze potrzeby. * Wspaniały i bardzo luksusowy hotel w części pobytowej, z przemiłą obsługą, przepysznymi śniadaniami, przepięknie położony. Jedynym minusikiem było pewnie niedopatrzenie hotelu w temacie korzystania z ich infrastruktury przez gości sąsiedniego hotelu. Podobno ten sam właściciel obydwu hoteli i one stanowiły taki kompleks ale jednak ten drugi hotel był szczelnie odgrodzony, wejście na teren tylko z odbiciem karty przy bramce itd. Natomiast do naszego hotelu przychodziły stamtąd na basen 2 rodziny ukraińskie z kilkorgiem dzieci, zajmując najlepsze miejsca do wypoczynku-3 super komfortowe "sofy" w wodzie, z grubymi, mięciusimi materacami, poduchami, no super sprawa-tylko goście sąsiedniego hotelu również wyczaili, że super sprawa i okupowali te miejsca stale i cały basen... Dodam, że nasz hotelik był mały, tylko 38 pokoi i infrastruktura była przewidziana na niewielką liczbę gości. Baseny były 4 ale nieduże i bardzo kameralne. Z pewnością nie była to infrastruktura mogąca pomieścić jeszcze gości sąsiedniego, ogromnego hotelu, złożonego z kilkunastu budynków, z basenami wijącymi się między wszystkimi budynkami i wielkimi basenami w centralnym punkcie hotelu i na dachu jednego z budynków. No zawsze znajdzie się ktoś, komu wszystkiego mało i jeszcze musi okupować sąsiedni hotel. Na szczęście po interwencji Pani Rezydentki, natrętni goście z sąsiedztwa już więcej się nie rozsiadali, aczkolwiek ich dzieci nie mogły sobie odmówić wskoczenia z hukiem do naszego basenu za każdym razem, jak wracały z plaży (przejście było przez teren naszego hotelu). * Ogromnym plusem i świetnym pomysłem Itaki było zapewnienie nam stałego, nieograniczonego dostępu do zimniusiej wody, którą kierowcy wozili w lodówkach w autokarach i busikach. Super, jakby na każdym wyjeździe była taka opcja, nawet dodatkowo płatna bo jest to super sprawa. Już nie chodzi o wydatek, bo w zwiedzanych krajach wszystko jest bardzo tanie a woda to już w ogóle za grosze, ale nie trzeba było bezustannie tej wody gdzieś poszukiwać, myśleć o tym, biegać za tym lub raczyć się nagrzaną w plecaku wodą itd. Każdy aspekt wycieczki oceniam na najwyższe noty! Co do programu W Orientalny Deseń, jest to program bardzo intensywny i wymagający a dzień zwiedzania Angkoru zapamiętam na długo-ostry trekking, w połączeniu z sauną parową. Zrobiliśmy tego dnia 10km pieszo po świątyniach...ale oczywiście było warto. Przejazdy są bardzo długie i męczące (na szczęście umilane i urozmaicane filmami,  opowieściami naszych przewodników, anegdotami i masą śmiechu). Postoje na toaletę, zakupy, posiłki są bardzo często, co też było ogromnym plusem.  Pomimo ogromnego zmęczenia był to niezapomniany wyjazd, pełen emocji, wrażeń i zorganizowany na najwyższym poziomie! Pozdrawiam całą cudowną ekipę z naszego objazdu. To też dzięki Państwu ten czas był tak wspaniały!

Wycieczka bardzo intensywna, ale można wiele na niej zobaczyć. Organizacja bardzo dobra, wszystkie transporty i bilety zawsze ogarnięte. Przewodnik zorganizował również dodatkowe atrakcje jak (...) expand

Wycieczka bardzo intensywna, ale można wiele na niej zobaczyć. Organizacja bardzo dobra, wszystkie transporty i bilety zawsze ogarnięte. Przewodnik zorganizował również dodatkowe atrakcje jak np. lekcja wietnamskiego w autokarze czy filmy adekwatne do miejsca pobytu. Przewodzik dawał dobre rady na spędzenie wolnego czasu. Ogólnie bardzo pozytywnie!

Trzy azjatyckie kraje w tydzień! Jeśli spodziewacie się pośpiechu i morderczego tempa, jesteście w błędzie! Program wycieczki zorganizowany jest w przemyślany, ciekawy i komfortowy sposób – tak (...) expand

Trzy azjatyckie kraje w tydzień! Jeśli spodziewacie się pośpiechu i morderczego tempa, jesteście w błędzie! Program wycieczki zorganizowany jest w przemyślany, ciekawy i komfortowy sposób – tak aby w stu procentach wykorzystać potencjał niemal dwóch tysięcy kilometrów trasy prowadzącej przez Tajlandię, Kambodżę i południowy Wietnam. Dzięki zaangażowaniu pilota długie przejazdy między kolejnymi przystankami mijały nam w miłej atmosferze wypełnionej rozmowami z lokalnymi przewodnikami. Urozmaicenie transferów filmami dokumentalnymi sprawiło, że nie odczuliśmy zmęczenia wielogodzinnymi podróżami autokarami. W orientalny deseń to spotkanie z kontrastami Bangkoku, zabytkami czasów świetności państwa khmerów, pozostałościami traumy wojny wietnamskiej oraz nieokiełznaną potęgą natury – kambodżańską dżunglą i rozległą deltą Mekongu. Zaangażowanie i fascynacja pilota odwiedzanymi krajami pozwoliły nam poznać codzienne życie mieszkańców, a dodatkowe przystanki w takich miejscach jak farma krokodyli, fabryka produktów z bambusa i włókna kokosowego, czy pracownia obrazów lakierowanych z masy perłowej, sprawiły, że zrealizowaliśmy program wycieczki w dwustu procentach. Wyżywienie i hotele bez zastrzeżeń. Jedyne, na co moglibyśmy narzekać to... zbyt wygodne, europejskie standardy! ;) Na szczęście udało się nam uniknąć jedzenia nożem i widelcem, a własnoręcznie przygotowane sajgonki w barze na jednej z ulic Ho Chi Minh pozwoliły nam w pełni poczuć lokalny klimat. Z czystym sumieniem polecamy wycieczkę każdemu, kto chce w pigułce poznać wszystkie oblicza południowo-wschodniej Azji – przyrodnicze, kulinarne, historyczne i urbanizacyjne. Dziękujemy, Itako, za piękną podróż! Do zobaczenia! :)

no description expand

no description

Fascynująca podróż przez Tajlandię, Kambodżę i Wietnam, dała nam możliwość poznania aż trzech kultur południowo-wschodniej Azji, uwzględniając najważniejsze miejsca charakterystyczne dla danego (...) expand

Fascynująca podróż przez Tajlandię, Kambodżę i Wietnam, dała nam możliwość poznania aż trzech kultur południowo-wschodniej Azji, uwzględniając najważniejsze miejsca charakterystyczne dla danego kraju. Wycieczka ciekawa, aktywna, bardzo dobrze zaplanowana i zorganizowana, nie trzeba było o niczym myśleć, gdyż biuro podróży zadbało o wszelkie kwestie logistyczne. Każdy dzień wypełniony wieloma atrakcjami ale też czasem do własnej dyspozycji. Hotele w dobrym standardzie, blisko centrum. Nasz opiekun, pan Seweryn, bardzo sympatyczny, pomocny i w pełni profesjonalny sprawił, że czuliśmy się bezpieczni i zaopiekowani. To był wspaniały wyjazd. Wróciliśmy pełni wrażeń, z mnóstwem dobrych wspomnień, cudownych zdjęć i jeszcze większym apetytem na realizację kolejnych marzeń.

Bardzo interesujący program wycieczki dobrze zrealizowany przez przewodników. expand

Bardzo interesujący program wycieczki dobrze zrealizowany przez przewodników.

Wycieczka W Orientalny Deseń pozwala poznać najważniejsze atrakcje Kambodży i Południowej części Wietnamu. Tajlandia stanowi tylko przystanek 'transferowy'. Hotel w Bangkoku z tych starszych, (...) expand

Wycieczka W Orientalny Deseń pozwala poznać najważniejsze atrakcje Kambodży i Południowej części Wietnamu. Tajlandia stanowi tylko przystanek 'transferowy'. Hotel w Bangkoku z tych starszych, najgorszy że wszystkich w których nocowaliśmy, za to położony blisko targów, dostępne wifi. Hotele w Kambodży i Wietnamie o wysokim standardzie, z basenami, wifi. Długie przejazdy autokarowe oraz jeden przelot wewnetrzny Sajgon-Bangkok. Granica Tajlandia-Kambodza sprawne przekroczenie, granica Kambodża-Wietnam około 2,5 godzinne oczekiwanie na wizę, trzeba mieć jedno zdjęcie paszportowe. Świątynie kompleksu Angkor Wat przepiękne. Warto wybrać się na fakultatywny rejs na jeziorze w Kambodży i zobaczyć z bliska życie mieszkańców. Szkoda ze nie bylo fakultatywnej mozliwosci zobaczenia muzeum więzienia w Phnom Penh. W Wietnamie ciekawy rejs do delcie Mekongu oraz tunele partyzanckie. Można za dodatkową opłatą postrzelać na strzelnicy. Sajgon noca ma tez swoj urok. Zarówno w Kambodży jak i w Wietnamie nie warto wymieniać pieniędzy. Można płacić dolarami, dobrze zabrać takie o mniejszych nominałach bo resztę mogą wydac w miejscowej walucie. Na śniadania poza standardowym menu dostępne także miejscowe przysmaki i owoce. Grupa byla dobrze zorganizowana. Pilot zaangażowany w swoją pracę, kompetentny. Bardzo pomocni byli także miejscowi piloci w każdym z krajów inni. Wycieczka warta polecenia. Dodatkowy atut wyorawy to przelot bezposredni Warszawa-Bangkok. Szczególnie spodobała mi się egzotyczna Kambodża.

Super wycieczka, pełna kontrastów ( od Bangkoku poprzez ubogą Kambodżę (wyjątek Pong Penh) do przepięknego Wietnamu, Opiekun grupy P. Seweryn był bardzo pomocny, polecam expand

Super wycieczka, pełna kontrastów ( od Bangkoku poprzez ubogą Kambodżę (wyjątek Pong Penh) do przepięknego Wietnamu, Opiekun grupy P. Seweryn był bardzo pomocny, polecam

Plusem to że można zobaczyć w tydzień bardzo wiele ..Bardzo intensywna .Nie dla wymagajacych. Autokary niepierwszej młodości z różnie działająca klimatyzacja.Hotel w Bangkoku z karaluchami (...) expand

Plusem to że można zobaczyć w tydzień bardzo wiele ..Bardzo intensywna .Nie dla wymagajacych. Autokary niepierwszej młodości z różnie działająca klimatyzacja.Hotel w Bangkoku z karaluchami ,wielki moloch.Przewodniczka P.[...] przemiła z dużą wiedza,niestety wypalona i niechętnie dzieliła się wiedza.Przejscie granicy z Wietnamu to tragedia.Wizy ręcznie, źle wypisywane przez biuro co spowodowało 6 godziny opóźnienie i nerwami.Dodatkowo grupa musiała z własnych pieniędzy opłacić przejście graniczne .Wszystko to spowodowało że następnego dnia musieliśmy spędzić 6 godzin w autokarze żeby zrealizowac plan .

no description expand

no description

Bardzo udana! expand

Bardzo udana!

`Wycieczka udana, ale uważam, że w programie zabrakło zwiedzania Bangkoku, a wycieczka sprzedawana jest jako wycieczka do 3 krajów. Po przylocie do Bangkoku tylko można wykupić dodatkowo (...) expand

`Wycieczka udana, ale uważam, że w programie zabrakło zwiedzania Bangkoku, a wycieczka sprzedawana jest jako wycieczka do 3 krajów. Po przylocie do Bangkoku tylko można wykupić dodatkowo fakultet (kolacja w wieżowcu), po przyjeździe zaś do Kambodży jest dodatkowo płatny fakultet po drodze do hotelu - jezioro, jeśli go nie kupisz to de facto masz stać przy autokarze i czekać na grupę, czyli nie ma nic w programie tego dnia oprócz przejazdu do Kambodży. Jezioro Tonle Sap powinno być w programie wycieczki. W przeciwnym razie program wycieczki zaczyna się faktycznie od czwartego dnia.

Wycieczka bardzo mi się podobała. Mimo aktywnego tempa czuliśmy się zmęczeni ale zachwyceni:). Dużo zwiedziliśmy. Pilot Sławek dbał o integrację grupy, więc było miło i wesoło. Najmniej (...) expand

Wycieczka bardzo mi się podobała. Mimo aktywnego tempa czuliśmy się zmęczeni ale zachwyceni:). Dużo zwiedziliśmy. Pilot Sławek dbał o integrację grupy, więc było miło i wesoło. Najmniej zboczyliśmy Tajlandię i nad tym ubolewam , ale rozumiem, że połowa grupy zostawała tam na tygodniowy wypoczynek:) Mogę śmiało powiedzieć, że to była podróż życia. Już planuje kolejne wakacje objazdowe z Waszym biurem:) Zawsze mogę liczyć na Pana Bartka z Bydgoszczy z Kruszwickiej , który mi znakomicie doradzi. Jest cierpliwy, życzliwy i pomocny i uspakaja w razie wątpliwości:)

Wycieczka była super. Do zobaczenia Azja w pigułce. Cudowna i piękna Kambodża i niezwykły Wietnam. Pyszne jedzenie, świetne hotele. Wszystko bardzo dobrze zorganizowane. expand

Wycieczka była super. Do zobaczenia Azja w pigułce. Cudowna i piękna Kambodża i niezwykły Wietnam. Pyszne jedzenie, świetne hotele. Wszystko bardzo dobrze zorganizowane.

no description expand

no description

Było fajnie expand

Było fajnie

no description expand

no description

Wycieczka udana, bez komplikacji. Bardzo pozytywny pilot Karol. Wróciłem zadowolony. expand

Wycieczka udana, bez komplikacji. Bardzo pozytywny pilot Karol. Wróciłem zadowolony.

Wycieczka całkiem dobra. Program dość wypełniony. expand

Wycieczka całkiem dobra. Program dość wypełniony.

Jesteśmy bardzo zadowolenie z tej wycieczki. Wspaniała podróż, która spełniła nasze oczekiwania. Jedyna uwaga jest taka, że w zasadzie nie zwiedza się Tajlandii. Jeden dzień dłużej na (...) expand

Jesteśmy bardzo zadowolenie z tej wycieczki. Wspaniała podróż, która spełniła nasze oczekiwania. Jedyna uwaga jest taka, że w zasadzie nie zwiedza się Tajlandii. Jeden dzień dłużej na poznanie najpiękniejszych miejsc w Bangkoku byłby idealnym uzupełnieniem tej ciekawej wycieczki.

Jedna z najwspanialszych wycieczek (a może raczej wypraw podróżniczych) w moim życiu. Wspomnieniami z niej dzielił się będę już zawsze. Trasa pomyślana najściślej tak, by w tych kilka dni (...) expand

Jedna z najwspanialszych wycieczek (a może raczej wypraw podróżniczych) w moim życiu. Wspomnieniami z niej dzielił się będę już zawsze. Trasa pomyślana najściślej tak, by w tych kilka dni zobaczyć jak najwięcej, poznać wszystko, co najbardziej interesujące. Przewodnicy okazali się być niewyczerpanymi kopalniami wiedzy, dzięki czemu ten tydzień był nie tylko wręcz niesamowitym strumieniem wrażeń, ale też taką podróżą, która naprawdę kształci. Nie istniały w niej chwile, które można by uznać za zmarnowane. Zawsze, kiedy jechaliśmy choćby i przez pola wyglądające dość zwyczajnie, nie zaniedbano tego, by zwrócić uwagę na jakiś detal, który okazywał się być przyczynkiem do całej odkrywczej opowieści. A wszystko osadzone było w kontekstach jakoś człowiekowi znanych, nawiązywało do oglądanych kiedyś filmów ("Most na rzece Kwai", "Pola śmierci", "Czas apokalipsy", "Indochiny" itd. itp.), książek (Orwella, Verna) czy telewizyjnych wiadomości sprzed lat. Stąd na koniec takie paradoksalne odczucie - tydzień minął niby szybko, ale zobaczyło się tyle, jakby trwało całe miesiące. Zarazem był to pobyt w świecie skrajnie odmiennym od mojego, polskiego, choć stał się on mi bardzo bliski. Zapewne to ostatnie zawdzięczam też zdumiewającej serdeczności ludzi z tamtych krajów. Jest to coś nieprawdopodobnego, że Kambodża po tym, co tak niedawno przeszła, kojarzyć się mogła z samym dnem piekła a jej mieszkańcy okazują się być tak mili, tak ciepli, tak otwarci i sympatyczni. W Wietnamie i Tajlandii było zresztą podobnie. Wyjątkowo miło jest wędrować po krajach, których mieszkańcy mają do nas stosunek bardzo pozytywny. Na każdym kroku miałem wrażenie, że jestem mile widziany, otoczony życzliwością i takim zainteresowaniem najszczerzej serdecznym. Łaziłem sobie czasem w środku nocy beztrosko i dziwując się tamtejszemu bezlikowi odmienności (bo wszystko tam jakby inne, niż u nas) czułem się nie tylko bezpiecznie, ale że jestem w gościnie u fajnych ludzi. Byłem tam więc nie tylko w nadzwyczaj ciekawych, fascynujących wręcz krajach, ale też u bardzo fajnych ludzi. Tajlandia, Kambodża, Wietnam - są teraz dla mnie jeszcze bardziej niezwykłe, niż w czasach, w których jeszcze z autopsji ich nie znałem a zarazem - są teraz bliskie memu sercu.

no description expand

no description

no description expand

no description

Program wycieczki bardzo ciekawy, chociaż trochę mało zwiedzania Bangkoku. Niestety program nie obejmuje tego, co w Bangkoku najciekawsze, czyli Świątyni Złotego Buddy ani Wielkiego Pałacu (...) expand

Program wycieczki bardzo ciekawy, chociaż trochę mało zwiedzania Bangkoku. Niestety program nie obejmuje tego, co w Bangkoku najciekawsze, czyli Świątyni Złotego Buddy ani Wielkiego Pałacu Królewskiego. Na szczęście w dniu wylotu, zdążyliśmy jeszcze na własną rękę podjechać w te miejsca i je zobaczyć... :) Hotele w dobrym standardzie, jedne lepsze, drugie ciut słabsze, ale ogólnie nie było na co narzekać. Zwłaszcza że to wycieczka objazdowa i w hotelach tak naprawdę spędzaliśmy tylko chwilę. Jedzenie w hotelach głównie azjatyckie, ale bardzo smaczne. Sama podróż również przebiegała bardzo komfortowo, wszystko było dobrze zorganizowane - jedynie na granicy w Wietnamie musieliśmy czekać na wizę ok. 3 godzin - ale nasza pani pilot nas o tym wcześniej lojalnie uprzedziła. No i na koniec jeśli o pani pilot mowa - na ogromną pochwałę i docenienie zasługuje tutaj MARZENA, która jest niesamowitą osobą i pilotem-podróżnikiem z pasją!! Ma ogromną wiedzę o każdym z tych trzech krajów i umilała nam przejazdy ciekawymi opowieściami i swoimi przygodami... :) Jest uśmiechnięta, cierpliwa, wyluzowana - cała nasza grupa ją polubiła!! Oby więcej było takich pracowników w Itace... :) PS. Marzena jeśli to czytasz - pozdrawiam Cię serdecznie. :)