Kameralna podróż - Indonezja

Wycieczkę oceniamy na średnio udaną. Program nie do końca zrealizowany zgodnie z programem. Kraj bardzo interesujący, więc trochę szkoda, że tak mało nam go pokazano i to głównie spoza szyb (...) expand

Wycieczkę oceniamy na średnio udaną. Program nie do końca zrealizowany zgodnie z programem. Kraj bardzo interesujący, więc trochę szkoda, że tak mało nam go pokazano i to głównie spoza szyb autobusu i pociągu.

Program wycieczki był bardzo obiecujący. Niestety poprowadzenie podróży pozostawia wiele do życzenia. Polski opiekun - Pani[...] była, moim zdaniem, zupełnie nieprzygotowana. Brakowało (...) expand

Program wycieczki był bardzo obiecujący. Niestety poprowadzenie podróży pozostawia wiele do życzenia. Polski opiekun - Pani[...] była, moim zdaniem, zupełnie nieprzygotowana. Brakowało podstawowych wyjaśnień dotyczących planu na kolejny dzień, hoteli, w których zamierzamy zatrzymać się na nocleg, wiadomości praktycznych (np. gdzie jest najbliższy sklep, jak dostać się do centrum miasta, ile powinniśmy zapłacić za taksówkę, gdzie warto pójść na zakupy czy kolację itp). Wydaje się, że odczytanie z kartki suchych informacji na temat odwiedzanych miejsc jest dla Pani [...] i tak dużym wysiłkiem. Próba zadawania pytań, niewielkiej modyfikacji planu dnia, uzyskania jakichkolwiek informacji praktycznych spotykała się z niechęcią czy wręcz wrogością. Pani pilot większość czasu spędzała na pogaduszkach z lokalnym przewodnikiem, a opieka nad grupą była dla niej oczywistym obciążeniem. Traktowanie nas jak grupy przedszkolaków i Pani wychowawczyni, której należy słuchać i nie sprawiać kłopotu to najlepszy obraz sytuacji. Prośba o podanie numeru telefonu aby w razie problemu móc zadzwonić lub o coś dopytać spotkała się z odmową. Gdyby więc któremuś z uczestników stało się coś w czasie wolnym nie byłoby z Panią pilot możliwości żadnego kontaktu. To chyba dość osobliwe podejście!:( Plan wycieczki jest zdecydowanie niedopracowany - lokalny przewodnik modyfikował go ze względu na (oczekiwany i zawsze tam obecny) duży problem z korkami i zablokowanymi drogami. Choć podróż miała być spokojna i wolna od pośpiechu absolutnie tak nie było. Lunch był każdego dnia zbyt wcześnie, kiedy uczestnicy praktycznie nie zdążyli zgłodnieć po śniadaniu. Zdecydowanie lepiej byłoby przełożyc planowane posiłki na porę popołudniową. Zabrakło zwykłej atencji, chęci pokazania czegokolwiek poza obowiązkowymi punktami zwiedzania, takich jak chociażby stragan z owocami i prezentacja egzotycznych i u nas niewystępujących okazów (durian, mangustynka). Brakowało też jakiejkolwiek próby zintegrowania małej przecież grupy. Pani pilot nie zaproponowała żadnego rodzaju integracji, spotkania, wspólnej herbaty czy wieczoru na mieście. A szkoda - w końcu byliśmy razem na prawdziwym końcu świata.

no description expand

no description

Kameralna podróż, jest kameralną podróżą w małej grupie z rewelacyjną przewodniczką. My mieliśmy przewodniczkę Lucynę. Wspaniała osoba, która starała się zaspokoić nasze najróżniejsze (...) expand

Kameralna podróż, jest kameralną podróżą w małej grupie z rewelacyjną przewodniczką. My mieliśmy przewodniczkę Lucynę. Wspaniała osoba, która starała się zaspokoić nasze najróżniejsze wymagania. Wyczuwała nawet momenty naszego zmęczenia w podróży i syciła nasze zmysły cudownym audiobookiem. Sama podróż do Indonezji niestety męcząca, wiele godzin w samolocie, długa przerwa na lotnisku w Dubaju ale tu Lucyna poleciła nam dobre miejsce na wypoczynek. Po przyjeździe pamiętajcie aby przestawić zegarki i mimo zmęczenia nie kłaść się za szybko. Szybciej się zaaklimatyzujecie, bo pierwsza pobudka o 6 rano następnego dnia :D Hotele różne. Nie podobały mi się dwa pierwsze, bo nie było otwieranych okien. Nie jestem przyzwyczajona do życia na samej klimatyzacji ale było czysto, standard europejski. Kolejne hotele mi bardzo pasowały, bo były tarasy lub balkony. Wszędzie restauracje na dobrym poziomie. Mi bardzo pasowało indonezyjskie jedzenie ale można było zawsze zjeść coś bardziej europejskiego. Plan podróży dla mnie super. Wszystko co było w planie wycieczki zobaczyłam. Poczułam atmosferę Indonezji, która zachwyca i zaskakuje. Największym szokiem była dla mnie ich kultura. Różnorodnością silni. Dużo było przejazdów. Czasem kilka godzin ale autokar był wygodny. Każdy mógł siedzieć na podwójnym miejscu. Pociąg też super. Można kilka razy kupić jedzenie, jeśli ktoś zgłodnieje, samolot też bardzo dobra obsługa i też możliwość zakupienie jedzenia i picia nie za duże pieniądze. Nasza grupa wykupiła dodatkową wycieczkę na Bali. Mieliśmy kilka do wyboru i chyba wybraliśmy najlepiej. Cały dzień, świątynie, krajobrazy, pola ryżowe. Było warto. Podróż powrotna była mniej męcząca, bo naładowaliśmy się pozytywną energią i przesiadka w Dubaju była krótsza. Tu małe uwagi dla przyszłych podróżujących. W hotelach nie ma suszarek do włosów. Jeśli potrzebujecie to pakujcie do bagażu. Kawę lubią słodzić bez pytania więc jak zamawiacie to mówcie aby była bez cukru, jeśli nie słodzicie. WiFi było w każdym hotelu i śmigało. Jedzenie indonezyjskie jest ostre, jeśli nie lubicie to lepiej zapytać co nie jest ostre ale często w karcie było oznaczenie. Alkohol na Jawie był w każdym hotelu, na Bali jest wszędzie ale jeśli chcecie sobie do pokoju zabrać to wysokoprocentowy jest drogi. Lokalne piwo jest dobre a wino słodkie i mocniejsze od naszego. Nie zapomnijcie o preparacie na komary, bo te małe cholery są wszędzie, niezależnie od pory dnia. Wieczorem na Bali polecam spacer wzdłuż ulic, sklepiki, restauracje, salony masażu, salony tatuażu, ich życie na Bali. Generalnie dla nas Indonezja jest tania. Było super. Relacja na FB nabiła lajków :)

Wycieczka naprawdę spełniła wszystkie nasze oczekiwania, a to dzięki niezastąpionej przewodniczce Lucynce, która w bardzo ciekawy sposób przybliżała nam historię i kulturę Indonezji. Przewodnik (...) expand

Wycieczka naprawdę spełniła wszystkie nasze oczekiwania, a to dzięki niezastąpionej przewodniczce Lucynce, która w bardzo ciekawy sposób przybliżała nam historię i kulturę Indonezji. Przewodnik lokalny na miejscu (Halim) również przekazywał wiele ciekawostek. Program wycieczki został ułożony w taki sposób, że człowiek autentycznie wypoczywa, nie ma gonitwy za odhaczeniem kolejnej atrakcji tylko jest akurat tyle czasu ile potrzeba żeby nacieszyć się przepięknymi widokami. Po powrocie z tej wyprawy wróciłyśmy bardzo zadowolone. Osobiście mam apetyt na więcej i z chęcią jeszcze kiedyś wrócę w ten rejon świata, aby eksplorować kolejne wyspy :) z tego miejsca pozdrawiam również całą grupę! Wyjazd w kameralnym gronie okazał się być w tym przypadku strzałem w dziesiątkę :)

Sama nazwa wycieczki "Kameralna podróż - Indonezja" oddaje już kwintesencję tej podróży. Zawsze bardzo sceptycznie podchodziłem do zorganizowanych wycieczek objazdowych ale ten program i ta (...) expand

Sama nazwa wycieczki "Kameralna podróż - Indonezja" oddaje już kwintesencję tej podróży. Zawsze bardzo sceptycznie podchodziłem do zorganizowanych wycieczek objazdowych ale ten program i ta organizacja bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Mieliśmy grupę 10-osobową, która wyjątkowo dobrze się zgrała i wszyscy byli bardzo punktualni więc dzięki temu udało nam się wszystkim zobaczyć więcej niż w samym programie jest przewidziane. Niewątpliwie zasługą tego "osiągnięcia" była przewodniczka naszej wycieczki Pani Ania. Można nawet ująć, że Pani Ania to przewodniczka z powołania, która ma w sobie chęć przekazania swojej wiedzy innym i ma w sobie mnóstwo energii, którą pozytywnie zaraża innych. Dodatkowo autokar, którym podróżowaliśmy na Jawie był na tyle duży, że każdy z uczestników miał dwa miejsca dla siebie i mógł swobodnie podróżować. Od pierwszego dnia plan wycieczki był rewelacyjny. Po dość długiej i wykańczającej podróży przyjechaliśmy późnym popołudniem do hotelu znanej sieci, który standardem miał 4* i był w samym centrum Dżakarty. Dzięki temu, ten kto chciał odpocząć mógł zjeść dobrą kolację i odpocząć lub też wybrać się do centrum i zobaczyć prawdziwe życie "lokalsów". Oczywiście wybraliśmy opcję drugą i udaliśmy się na słynną ulicę Street Food, gdzie posmakowaliśmy trochę miejscowych specjałów. Kolejny dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania portu a później centrum miasta. Następnie pojechaliśmy do parku w Bogor. Kolejnym celem naszej wycieczki było miasto Bandung, gdzie spędziliśmy dwie noce w Hotelu Holiday Inn. Kolejny dzień rozpoczęliśmy z wizytą na wulkanie w Twagunung Tangkuban Parahu, gdzie trochę sobie pospacerowaliśmy ale widoki tych gorących, parujących źródeł na wulkanie były tego warte. Po tym zwiedzaniu pojechaliśmy na plantację herbaty i na fantastyczny obiad w restauracji gdzie na wodzie było pełno stacjonarnych łódek a`la stoliki. Kolejny dzień rozpoczęliśmy od podróży pociągiem (klasa pociągu jak u nas IC - bardzo czysto i komfortowo) do Borobudur. To trzeba zobaczyć "na własne oczy" bo nie da się tego opisać w kilku zdaniach. Tu miałem mały niedosyt bo jako grupa byliśmy zbyt późno aby wejść na samą górę i trzeba było opłacić dodatkowy bilet - tu warto jednak dopłacić i na przyszłe wycieczki warto to usprawnić tak aby tego "niedosytu" nowi klienci tej wyprawy już nie mieli. Później pojechaliśmy do hoteli w Yogyakarcie, który miał już swoje lata świetności za sobą ale był w stylu indonezyjskim, co podkreślało gdzie jesteśmy i miało swój "smaczek". Następny dzień rozpoczęliśmy w Prambanan i tu też nie da się tego opisać nawet w kilku zdaniach... Nasza grupa miała ogromne szczęście bo w dniu naszego zwiedzania nie było zbyt wielu wycieczek więc w spokoju obejrzeliśmy wszystko, co można było zobaczyć. Po tym jeszcze kilka atrakcji i do hotelu. W hotelu przeżyliśmy małe trzęsienie ziemi - dosłownie i bez żadnych przenośni. Na szczęście było to daleko i trwało kilkanaście sekund. Kolejnego dnia o świcie pojechaliśmy zobaczyć Wulkan Merapi - i tu też mieliśmy mega szczęście bo w chwili naszego przyjazdu rozpoczęła się mała erupcja wulkanu i mogliśmy na własne oczy zobaczyć lawę wypływającą z krateru. Później pojechaliśmy do hotelu, zjedliśmy śniadanie, spakowaliśmy się i pojechaliśmy na lotnisko. Lot na Bali był krótki i popołudniu byliśmy w hotelu na miejscu. Mieliśmy trochę czasu na zakupy, masaże i fantastyczne jedzenie w tajskiej restauracji, która znajduje się 400 m na lewo od wyjścia z hotelu. Kolejny dzień nasza grupa dokupiła w Itace wycieczkę fakultatywną na zwiedzanie Bali. Dodatkowe pieniądze, ale to była jedna z lepszych inwestycji więc wszystkim tą opcję gorąco polecam bo nikt sam nie jest w stanie w jeden dzień zorganizować i zobaczyć tyle atrakcji co jest w tej wycieczce. Wszystkie najważniejsze świątynie na Bali i do tego obiad z widokiem na pola ryżowe - niezapomniane przeżycie...

no description expand

no description

Doskonała organizacja podróży, bardzo duże zaangażowanie pilota i przewodników lokalnych. Doskonałe zaopiekowanie i pomoc w nawet błahej sprawie. Hotele czyste z miłą obsługą w dobrym (...) expand

Doskonała organizacja podróży, bardzo duże zaangażowanie pilota i przewodników lokalnych. Doskonałe zaopiekowanie i pomoc w nawet błahej sprawie. Hotele czyste z miłą obsługą w dobrym standarcie . Wyżywienie bardzo smaczne, super zorganizowane w trakcie przejazdu. Wycieczka lokalna na Bali - bajka !!!. Na Jawie - wyprawa na wulkan o wschodzie słońca - mały niewypał, mgła , deszcz zero widoczności, a wstawanie o świcie żeby zobaczyć schron - trochę słabe. Najbardziej cenna jest kameralność tej wyprawy , pozwala na integrację grupy, fajną zabawę i super wypoczynek.