Koralowe love

Uważam wyjazd za bardzo udany, świetna równowaga pomiędzy czasem przeznaczonym na wypoczynek i relaks w ciepłych , krystalicznie czystych wodach Oceanu Indyjskiego, a zobaczeniem i (...) expand

Uważam wyjazd za bardzo udany, świetna równowaga pomiędzy czasem przeznaczonym na wypoczynek i relaks w ciepłych , krystalicznie czystych wodach Oceanu Indyjskiego, a zobaczeniem i doświadczeniem nowych rzeczy. Nie będę wymieniać atrakcji ponieważ są one zawarte w programie wycieczki, dodam tylko że wszystkie się odbyły, a realizacja była bardzo komfortowa. Mieliśmy do dyspozycji łodzie i pracowników pensjonatu w którym się zatrzymaliśmy w związku z tym można było dopasować program do naszych potrzeb i warunków atmosferycznych. Pensjonat w którym się zatrzymaliśmy BY THE SHADE jest dobrze utrzymany, pokoje komfortowe, czyste z dobrze działającą klimatyzacją, łazienki też w b. dobrym stanie. Jedzenie może troszkę monotonne, ale smaczne i dobre jakościowo moim zdaniem. Do obsługi gości na miejscu dedykowany jest konkretny pracownik bardzo miły i uczynny. Warto zostawić mu jakiś tip bo chłopak bardzo się stara. Żeby nie było za lukrowo tym wszystkim jest jednak jedno ALE, niby niewielka sprawa jednak w naszym przypadku była dość istotna, otóż ośrodek prawdopodobnie nie ma własnych leżaków na miejscowej plaży przeznaczonej dla turystów, my zajmowaliśmy te leżaki które akurat były wolne i tu zaczęły się schody ponieważ goście z pensjonatów które miały oznaczone leżaki niestety nas z nich wypraszali. Ośrodek musi zainwestować w te 14 leżaków i rozwiązać problem. Gdyby nie problem z leżakami w zasadzie nie miałabym zastrzeżeń. Sama wyspa niewielka i dość uboga odbiega wizualnie od zdjęć kurortów, natomiast przyroda i toczące się na wyspie zwykłe życie mieszkańców było dla mnie było na tyle ciekawe, że jakoś nie było mi żal...Dodam jeszcze, że mieszkańcy wyspy to ludzie konserwatywni i dobrze jednak wcześniej zorientować się jakie zwyczaje panują w tej części świata, żeby się upewnić czy to na pewno jest miejsce do którego chcę trafić. Mi tu nic nie przeszkadzało, ale osoby które potrzebują alkoholu do wypoczynku lub lubią chodzić skąpo ubrane w miejscach publicznych mogą poczuć się rozczarowane. I na końcu wspomnę o Pilotce wycieczki P. Basi przemiłej osobie która podczas pobytu się nami zajmowała, czułam się dobrze "zaopiekowana" odebrałam ją bardzo pozytywnie i chciałabym żeby pilot następnej wycieczki też był taką osobą. Podsumowując wyjazd na plus, wróciłam wypoczęta z nowymi doświadczeniami i uważam że wycieczka jest godna polecenia.

Super wycieczka pokazująca Malediwy od strony lokalnej. Niewątpliwie plusem jest to, iż nie musieliśmy się przemieszczać między hotelami podczas zwiedzania. Lokalny hotelik miło nas zaskoczył (...) expand

Super wycieczka pokazująca Malediwy od strony lokalnej. Niewątpliwie plusem jest to, iż nie musieliśmy się przemieszczać między hotelami podczas zwiedzania. Lokalny hotelik miło nas zaskoczył standardem. Obsługa bardzo miła, gotowa do pomocy w każdym momencie i sytuacji. Jestem bardzo zadowolona z wakacji, można powiedzieć, że było to spełnienie marzeń. Jednak nie ujmując wycieczce jest kilka rzeczy, na które muszą zwrócić uwagę osoby, które chcą ją wybrać. Malediwy to kraj bardzo religijny, więc wymagane jest zakrywanie się. Wychodząc z hotelu musimy pamiętać o tym aby kobiety miały zakryte ramiona, kolana oraz dekolt. Chodzenie po wyspie przez panów bez koszulki jest również zabronione. Plaża na której możemy opalać się oraz kąpać w stroju jest tylko jedna. Na reszcie z nich obowiązują takie same zasady jak w mieście - zakrywamy się. Bardzo ważne jest również aby przed wylotem dopytać się w biurze podróży w jakim hotelu mamy zakwaterowanie. Bez tej informacji możemy mieć problemy na lotnisku w Male. Bardzo ciekawe wycieczki i przeżycia, wypłynięcie na środek oceanu aby pooglądać rafę koralową, widoki niezapomniane. Każdy dzień podzielony był na część z atrakcjami i odpoczynek. Przeważnie to ta druga część dnia była wolna co pozwalało się zregenerować a jednocześnie nie nudzić się na wakacjach. Niestety znalazło się również parę minusów. Największy z nich to leżaki na plaży. Okazuje się, iż hotel w którym przebywaliśmy - By the Shade Maldives nie ma swoich leżaków na plaży bikini. Podejrzewam, ze nie jest to problem lokalny gdyż właściciele hotelu zapewne dogadali się między sobą, którymi leżakami się dzielą, jednakże jeśli chodzi o turystów (zwłaszcza Włochów) problem ten przerodził się w 'wojnę' o miejsce na plaży. Podnoszono nam ręczniki i sprawdzano jakie jest na nim oznaczenie, wyrywano leżaki z rąk, siłowano się oraz kłócono się z nami. Ciężko stwierdzić kogo można winić za zaistniałą sytuację, informowaliśmy pilotkę o tych wydarzeniach na bieżąco, a Ona przekazywała informację do właścicieli hotelu. Miejmy nadzieję, że zdecydowali się oni na zakup leżaków przypisanych bezpośrednio do nich. Nie ukrywam, że spodziewałam się również więcej owoców oraz owoców morza. Jedzenie było dosyć monotonne, jednak bardzo smaczne. Jedyna okazja by zjeść kokosa, których tak wiele na tej wyspie było zakupienie go od pana sprzedającego koło plaży bikini. Podsumowując, były to wakacje marzeń, bardzo chętnie odwiedziłabym ten kraj jeszcze raz. Mimo wszystko kilka minusów nie wpłynęły na moje ogólne odczucia o wycieczce. Polecam serdecznie! Podziękowania również należą się przewodniczce Basi, która odpowiadała na każde pytanie przez nas zadane, te mniej lub bardziej sensowne i dociekliwe.