Albanię całkiem niedawno odkryli podróżni i od razu całym sercem pokochali – za piękne plaże, tajemnicze góry i niesamowite zabytki. Jeśli Albania była Ci dotąd nieznana, czas zaplanować podróż. Pokażę Ci moje ulubione miejsca w Krainie Orłów, bo tak właśnie można tłumaczyć nazwę kraju z języka albańskiego.
Spis treści:
- Albania – gdzie na wakacje? Najciekawsze regiony
- Najlepsze miejsca w Albanii na spokojny wypoczynek i zwiedzanie
- Ksamil – albańskie Malediwy
- Blue Eye, czyli łzy smoka
- Butrint – starożytne miasto i park archeologiczny
- Gjirokastra – miasto-muzeum UNESCO
- Berat – miasto tysiąca okien
- Kanion Osumi – spływy i wędrówki
- Góry Przeklęte – trekking w albańskich Alpach
- Jezioro Szkoderskie – przyrodnicza perła Albanii
- Zwiedzanie Albanii – idealny pomysł na wakacje
Albania – gdzie na wakacje? Najciekawsze regiony
Choć Albania jest niewielka, bo zajmuje powierzchnię 29 tys. km2, czyli tyle, co województwo mazowieckie – zaskakuje różnorodnością krajobrazów. Liczące prawie 500 kilometrów wybrzeże oblewają od północy wody Adriatyku, tworząc szerokie piaszczyste plaże, a od południa obmywa turkus Morza Jońskiego. Albania jest krajem górzystym – łańcuchy górskie zajmują aż 70% powierzchni kraju, odcinając od świata malownicze wioski i wspaniałe średniowieczne miasta. A obok przepływają rwące, czyste rzeki i znajdują się malownicze jeziora. A to wszystko dzikie, dziewicze. Kraina Orłów to raj dla miłośników nieodkrytych krain.

Albania to także plaże, z królową Ksamil Beach na czele. Poza tym jest tu naprawdę co zwiedzać. Od śladów antyku po średniowiecze. Od bohaterskiej walki z Turkami po stulecia, gdy Albania była częścią Imperium Osmańskiego. Kończąc na czasach komunizmu i burzliwego tworzenia nowoczesnej Albanii. Każda epoka trudnej historii kraju odcisnęła swoje piętno. Ciężko doświadczony, niezwykle niezłomny naród ze wspaniałą kulturą i tradycjami potrafi zafascynować każdego.
Tirana – co zobaczyć w stolicy Albanii?
U stóp gór Dajti leży młoda stolica – Tirana. Jeśli zdarzyło Ci się o niej słyszeć, że jest „szarobura i nudna”, musiał to mówić ktoś, kto dawno tutaj nie był. Owszem, za miastem nie stoi wielowiekowa historia, ale zostało poważnie doświadczone przez komunistyczną dyktaturę. Tirana jest jak Albania – piękna, energetyczna, szybko się rozwija i odważnie patrzy w przyszłość. Centrum tętni życiem. Energię i młodość czuć na każdym kroku. Miasto jest coraz bardziej kolorowe, nieraz ciekawie adaptowane, jak choćby sławna piramida – dziś centrum handlowe. Kolorytu stolicy nadają awangardowe knajpki, graffiti, młodzieżowe festiwale.


Centrum to też olbrzymi plac Skanderbega (Skanderbeg był bohaterem narodowym, a jego pomniki można zobaczyć w Albanii w wielu miejscach), który zaprasza dziś na spacery po gruntownej rewitalizacji, jaką przeszedł. Stąd sfotografujesz słynną mozaikę „Albanians” zdobiącą Muzeum Historii Narodowej i będącą symbolem miasta. W pobliżu znajdują się najstarsze zabytki stolicy – XVI-wieczny meczet Etham Beja oraz wieża zegarowa. Aby nie zapomnieć o trudnej historii XX wieku, warto odwiedzić Bunk Art – dawny rządowy bunkier, gdzie znajduje się muzeum poświęcone ofiarom komunizmu. Przespaceruj się po kolorowej dzielnicy rządowej z początków XX wieku, przejdź się najbardziej ekskluzywną ulicą wiodącą do nowego sławnego stadionu. Jeśli masz wątpliwości, czy odwiedzić Tiranę, szybko je porzuć.


Durres – atrakcje nadmorskiego kurortu
Całkiem niedaleko od Tirany leży obmywane falami Adriatyku portowe miasto Durres. Kojarzy się głównie z wypoczynkiem – promenadą, ciągnącymi się kilometrami szerokimi piaszczystymi plażami oraz klimatycznymi knajpkami.

Jest to także miejsce dla miłośników historii. W latach 60. XX w. podczas prac budowlanych odkryto w centrum miasta pozostałości rzymskiego amfiteatru z II w. n.e. Dziś otwarty dla zwiedzających jest jednym z największych na Bałkanach. Latem odbywają się w nim koncerty. Albania ma bardzo długą historię, jest jednym z najstarszych narodów Europy. Nosi ślady bytności tajemniczych, starożytnych Ilirów, Greków, Rzymian i Bizantyjczyków. W Durres widoczne są również ślady średniowiecza – mury i wenecka wieża. Jest tu też długa promenada, klimatyczne knajpki i oczywiście piękna piaszczysta plaża.
Golem – atrakcje i wypoczynek nad Adriatykiem
Niedaleko od Durres znajduje się natomiast sławne Golem, czyli stolica tzw. Albańskiej Riwiery. Kurort z roku na rok staje się coraz bardziej popularny – idealny na rodzinny wypoczynek z dziećmi, jak i wypad ze znajomymi. Jako że Albania od niedawna inwestuje w turystkę, infrastruktura jest tu nowa, co docenia wielu gości.
Vlora – atrakcje i plaże południa
Ta malownicza część albańskiego wybrzeża jest ciągle mało odkryta. Jeśli szukasz spokoju, niemal pustych plaż, jesteś w dobrym miejscu. W okolicach Vlory dochodzi do spektakularnego spotkania Adriatyku z Morzem Jońskim.

Są tu piękne piaszczyste plaże, krystalicznie czysta woda i mnóstwo malowniczych wysepek. Są klify, ale i płytkie laguny, tak jak w okolicy Narta, gdzie możesz spotkać flamingi. Znajdziesz tu też ciche zatoczki oraz zakątki – gdzie całkiem możliwe, że nie spotkasz nikogo; plaże, gdzie dotrzesz tylko łodzią oraz miejsca, które zdradzą Ci zaprzyjaźnieni miejscowi. Koniecznie wybierz się na całodniowy rejs dookoła półwyspu Karaburun – krajobrazy Cię oczarują, a czystość wody przy plażach zaskoczy. Przy okazji możesz odwiedzić wyspę Sazan – kiedyś tajną bazę wojskową. Ciągle można oglądać jej pozostałości.



Samo miasto Vlora zaprasza do spacerów. Niesamowicie długa promenada, w lecie pełna knajpek, koncertów, turystów. Miasto, choć ma średniowieczne korzenie, rozkwitło w czasie dwudziestolecia międzywojennego. W 1912 roku Albania ogłosiła niepodległość. Świeżo odrestaurowana, malownicza starówka, dużo zieleni i oczywiście wspaniałe plaże. Vlora jest też świetną bazą wypadową do pobliskiego górskiego Parku Narodowego Llogara. Można przejechać park malowniczą szosą wspinającą się wyżej i wyżej, aż z punktu widokowego zobaczysz bezmiar morza i greckie wyspy. Możesz też udać się na trekking jednym z wielu, świetnie oznaczonych i zagospodarowanych szlaków. Morze i góry – wszystko masz na wyciągnięcie ręki.

Najlepsze miejsca w Albanii na spokojny wypoczynek i zwiedzanie
Albania, nieco ukryty klejnot Bałkanów, zapewni Ci spokojny wypoczynek z dala od zgiełku masowej turystyki. Jednocześnie obfituje w wiele zakątków o bogatej kulturze i z zapierającymi dech krajobrazami. Oto lista najważniejszych atrakcji Albanii, które Cię zachwycą.
Ksamil – albańskie Malediwy
Na południu Albanii leży osławiona Saranda ze względu na występujące tu wyjątkowo piękne plaże. Uroku miejscu dodają schodzące do Morza Jońskiego góry, klimatyczne zatoki, małe wysepki i woda o niesamowitym kolorze. Nic dziwnego, że Saranda staje się coraz popularniejszym celem turystów.

Samo miasto leży vis-à-vis greckiej wyspy Korfu (dopłyniesz do niej w ciągu godziny szybkim wodolotem). Natura sprawiła, że Saranda swoim ukształtowaniem terenu przypomina amfiteatr. Powszechnie uważane jest za perłę albańskiego wybrzeża. Okolice Sarandy otaczają najpiękniejsze plaże kraju – ze sławną Ksamil na czele. Dlatego region ten bywa nazywany albańskimi Malediwami. Biały piasek, małe wysepki, turkusowa woda – do złudzenia przypominają archipelag Oceanu Indyjskiego. Widoki są tu naprawdę bajeczne, a przeczysta woda zachęca do kąpieli. Po dniu na plaży możesz usiąść w którejś z knajpek i skosztować wyśmienitych owoców morza.


Blue Eye, czyli łzy smoka
20 kilometrów od Sarandy znajduje się Błękitne Oko (Blue Eye), czyli źródełko o niesamowitej barwie. Jest jednym z najbardziej fascynujących cudów przyrody Albanii. Legenda mówi o płaczącym, zakochanym smoku, a źródło rzeczywiście przypomina źrenicę. Do dziś nie udało ustalić się, jak jest ono głębokie. Wiadomo, że temperatura wody wynosi ok. 10°C. Nie tylko źródło, ale samo miejsce z krystalicznie czystą rzeką, drewnianymi mostami i klimatyczną knajpką zaprasza, aby spędzić tu więcej czasu.

Butrint – starożytne miasto i park archeologiczny
Skończyliśmy plażowanie w Sarandzie, ale zatrzymamy się w okolicy jeszcze na chwilę, bo niedaleko kurortu znajdują się pozostałości greckiego miasta Butrint. Położone na półwyspie ruiny, porośnięte piniowym lasem – zachwycają. Zwiedzanie wpisanego na listę UNESCO Butrintu nie jest ani trochę męczące ze względy na okoliczne zalesienie. Pozostałości z czasów greckich, potem rzymskich i bizantyjskich oczarują każdego. Potężne mury miejskie, agora, ruin świątyń – jest tu wszystko, co zafascynuje miłośników starożytności.

Gjirokastra – miasto-muzeum UNESCO
Albania może poszczycić się niesamowitymi średniowiecznymi miastami. Jednym z nich jest Gjirokastra, która kojarzy się głównie jako miejsce urodzenia albańskiego dyktatora Enverem Hodżą. Jednak miasto to coś o wiele więcej. Znajduje się w nim średniowieczna starówka, położona u stóp potężnej twierdzy, pełna starych, charakterystycznych domów oraz krętych uliczek. Miasto zwane miastem tysiąca schodów (tak, ciągle idzie się pod górę) oferuje niesamowite widoki. Inna nazwa to kamienne miasto, bo wiekowa, dziś pieczołowicie odnawiana, zabudowa Gjirokastry jest kamienna. Na srebrno błyszczą w słońcu dachówki wykonane z kamienia. Miasto słynie też z wyśmienitej kuchni, a rozłożone w uliczkach bazarki są jednym z lepszych miejsc do zakupu miejscowego rękodzieła.

Berat – miasto tysiąca okien
Berat to jedna z niewielu na świecie ciągle zamieszkanych twierdz! Nie da się opisać uczucia towarzyszącego spacerom wąskimi, kamiennymi uliczkami wśród zamieszkałych od stuleci domów z tysięcem okien. Nie sposób powstrzymać się od dyskretnego zerkania, co za nimi się kryje. Są tu też potężne historyczne mury z pnącymi się winoroślami, kościółki i sławne Muzeum Ikon Onufrego.

Twierdza, z roztaczającymi się stąd wspaniałymi widokami, jest najstarszą częścią miasta dumnie nad nim górującą. Dla niej samej chociażby warto przyjechać do Berat, ale to nie wszystko. U jej stóp znajdują się dwie berackie starówki – muzułmańskie Mangalem i chrześcijańska Gorica. Tu dowiesz się, dlaczego na Berat mówi się „miasto tysiąca okien”. Otóż, domy budowano na stromych skarpach, jeden nad drugim, co sprawia wrażenie, że miasto składa się z samych okien. Ciekawe, czy ktoś je kiedyś policzył. W okolicach Beratu uprawia się też wino.
Kanion Osumi – spływy i wędrówki
Niedaleko Beratu znajduje się fascynujący Kanion Osumi – ukryty w dzikich, wysokich górach Tomorr. 13-kilometrowy wąwóz w niektórych miejscach liczy nawet 100 m głębokości. Najlepszym sposobem na jego odkrywanie jest oczywiście rafting, ale można i wędrować. Są tu pionowe skały, jaskinie, wodospady. I ciągle jest to miejsce stosunkowo mało znane.

Góry Przeklęte – trekking w albańskich Alpach
Jeśli lubisz takie miejsca, musisz wybrać się dalej na północ w znajdujące się na pograniczu Albanii, Czarnogóry i Kosowa – Góry Przeklęte. Uznawane są za jedne z najbardziej dzikich pasm górskich w Europie. Już sama nazwa elektryzuje – owiane tajemnicą, trudno dostępne, pełne urwisk i poszarpanych szczytów, dzikich zwierząt są miejscem sprzyjającym klątwom i legendom o złych mocach, które miały strzec gór przed nieproszonymi gośćmi. Jednak trudno w nie uwierzyć w piękny słoneczny dzień, gdy naszym oczom ukazują się spektakularne widoki. Góry Przeklęte są rajem dla miłośników wędrówek i odkrywania uroków życia na łonie natury. Bardzo słabo zaludnione, ciągle mało turystyczne zapraszają poszukiwaczy przygód. Jaskinie, wodospady, niesamowite widoki i zagubione w górach tradycyjne kamienne wioski, gdzie ludzie słyną z gościnności i tradycyjnego życia – takich miejsc jest już na świecie coraz mniej.


Jezioro Szkoderskie – przyrodnicza perła Albanii
Wielką atrakcją północnej Albanii jest natomiast Jezioro Szkoderskie, największe na Bałkanach, dzielone z Czarnogórą. Gratka dla miłośników ptaków, sielskich krajobrazów, ale i sportów wodnych, bo coraz popularniejsze stają się tu kajaki i żeglarstwo. W okolicy znajdziesz też zapomniane rybackie wioseczki, ale i stare zamki i klasztory z potężną Twierdzą Rozafa na czele.

Zwiedzanie Albanii – idealny pomysł na wakacje
Albania każdemu ma coś do zaoferowania. Jednak wiele miejsc ciągle czeka na odkrycie. Zdradziłam Ci, gdzie niektórych szukać. Z Polski jest tu całkiem blisko, a ceny są przystępne. Do tego wspaniała, oryginalna kuchnia, przyjaźni mieszkańcy – czy można wyobrazić sobie lepszy urlop? Przeczytaj również mój artykuł o Wakacjach w Albanii, gdzie dostarczę Ci więcej powodów do tego, aby odwiedzić ten fascynujący kraj.